koncerny finansowe, które działają także na wolnym rynku, giełdzie etc. OFE stanowią dla nich pewnego rodzaju katalizator, falochron i chronią ich interesów, a nie naszych, to kasa z OFE służy tym koncernom do tego żeby drogo kupować
akcje z własnych funduszy inwestycyjnych, gdy na giełdzie zaczyna się bessa, przetrzymujją
akcje w OFE, które w tym czasie tracą na wartości, a gdy giełda zaczyna się odbijać, sprzedają
akcje tanio i odkupują do portfeli własnych funduszy inwestycyjnych, tak było na początku kryzysu finansowego, w ten sposób całe ryzyko przeniesione zostaje na OFE, dzięki temu fundusze inwestycyjne straciły stosunkowo niewiele, a OFE? zobaczcie sami, tak więc koszty kryzysu pokryliśmy im my sami dzięki sprytnej konstrukcji pewnie podpowiedzianej kilka lat temu przez światłych światowej sławy ekspertów.