af444
/ 188.146.67.* / 2016-01-10 00:35
Jeśli masz ważną polisę OC to ubezpieczyciel powinien przyjąć odpowiedzialność i poszkodowany otrzyma z niej odszkodowanie. Podstawą Twojego ubezpieczenia OC jest - USTAWA z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych -. Katalog przewinień, za które ubezpieczycielowi przysługuje regres jest określony w art.43 ustawy i nie ma w nim możliwości dochodzenia zwrotu wypłaconego odszkodowania z powodu braku ważnych badań technicznych dopuszczających pojazd do ruchu.
Art. 43.Zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:
1) wyrządził szkody umyślnie lub w stanie po użyciu alkoholu albo pod wpływem środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;
2) wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;
3) nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osoba podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa;
4) zbiegł z miejsca zdarzenia.
Już z tego faktu wynika, iż zasadniczo stan Pani auta (skoro winna była znajoma) nie powinien mieć żadnego znaczenia dla odpowiedzialności ubezpieczyciela sprawcy. Taka sytuacja mogłaby zajść co najwyżej wtedy, gdyby niesprawny stan techniczny Pani samochodu był współprzyczyną kolizji (np. niesprawne hamulce). Zgodnie bowiem z art. 362 K.c., jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zawłaszcza do stopnia winy obu stron. Mogłoby to jednak (w przypadku współwiny) uzasadniać raczej zmniejszenie odszkodowania, niż brak odpowiedzialności w ogóle. Natomiast jeśli brak jest związku między brakiem badania technicznego a kolizją, to ubezpieczyciel sprawcy powinien wypłacić odszkodowanie w pełnej wysokości.
Warto wskazać, iż brak badania technicznego pojazdu nie ma znaczenia nawet wtedy, gdy kolizję spowoduje pojazd niesprawny technicznie i niemający przeglądu (chyba że można zarzucić sprawcy umyślność). Nawet wtedy ubezpieczyciel sprawcy za niego odpowiada. Gdyby więc to Pani spowodowała kolizję samochodem bez badania technicznego, to Pani ubezpieczyciel OC musiałby zapłacić odszkodowanie i na dodatek nie mógłby od Pani żądać zwrotu zapłaconego odszkodowania (tzw. regres ubezpieczeniowy). Zgodnie bowiem z art. 43 ustawy ubezpieczeniowej:
Art. 43. Zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:
1) wyrządził szkodę umyślnie lub w stanie po użyciu alkoholu albo pod wpływem środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;
2) wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;
3) nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa;
4) zbiegł z miejsca zdarzenia.
Określenie „nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym” odnosi się do osoby, która nie ma prawy jazdy (w ogóle, a nie przy sobie), a nie do braku przeglądu technicznego (chodzi o uprawnienia kierującego do kierowania pojazdem), a więc nie chodzi o aspekt techniczny samochodu.
Regularnie trafiają do nas pytania czytelników, którzy po wypadku lub stłuczce odkrywają, że ich auto nie miało ważnego badania technicznego. Ich główna troską jest to, czy brak aktualnego stempla w dowodzie rejestracyjnym nie będzie stanowił dla firmy ubezpieczeniowej podstawy do odmowy wypłaty odszkodowania. Niepokój ma solidne podstawy - na polisach ubezpieczeniowych wielu firm znajduje się adnotacja, że nie odpowiadają one za szkody powstałe w autach bez przeglądu.Jak jest naprawdę? To zależy od tego, o jakie ubezpieczeniechodzi. W przypadku OC brak przeglądu nie ma wpływu na ochronę ubezpieczeniową. Samochód nie musi mieć nawet przeglądu w momencie zawierania ubezpieczenia. Powód jest oczywisty - zgodnie z obowiązującym prawem każde zarejestrowane auto musi być ubezpieczone w zakresie odpowiedzialności cywilnej i to niezależnie od jego aktualnego stanu technicznego. Każde auto musi mieć OCZasada ta dotyczyzarówno aut sprawnych, jak i wraków, które w żaden sposób nie mogłyby przejść przeglądu. Obowiązek ubezpieczenia samochodu w zakresie OC kończy się dopiero w momencie jego złomowania lub wyrejestrowania. Warto wiedzieć, że takie zasady obowiązują u wszystkich ubezpieczycieli - w dziedzinie OCo wszystkim d