Kilka ostatnich dni przyniosło nieznaczne wzmocnienie złotego. Na większy ruch nie pozwoliły napięcia na scenie politycznej. Kurs euro spadł minimalnie z 4,01 do blisko 3,98 zł. Bardziej potaniał dolar, co wynikło z pogorszenia sentymentu do waluty amerykańskiej na rynku międzynarodowym. Kurs USD/PLN sięgał pod koniec tygodnia 3,05 zł wobec 3,13 siedem dni wcześniej.
Miniony tydzień zakończył się silnym wzrostem indeksów, a najbardziej dynamiczny wzrost miał miejsce na sesji środowej. Na kolejnych sesjach również kupujący dominowali przez większą część sesji, jednakże, w ostatnich godzinach handlu pojawiała się chęć realizacji zysków, co ograniczało skalę wzrostu. Obroty kształtowały się na bardzo wysokim poziomie, a od sesji środowej przekraczały próg 1 mld zł.
Dzisiejsza sesja na GPW przyniosła pewne ochłodzenie rozgrzanego do czerwoności zapału inwestorów. Początek sesji przebiegał pod znakiem bardzo agresywnego kupna walorów z WIG-u 20, ale po 2 godzinach, kiedy indeks zbliżył się do poziomu 2090 pkt. nastąpiło ochłodzenie i faza realizacji zysków.
Wykres kursu złotego w relacji do EUR/PLN zupełnie się nie zmieniał. Wahał się w wąskim przedziale 3,98 – 4,01. Nawet czwartkowe dane o produkcji przemysłowej nie wzruszyły inwestorów, a niższy wzrost cen produkcji tylko nieznacznie zmniejszył rentowność obligacji.
Stopa bezrobocia wzrosła w styczniu do 19,5% z 19,1% w grudniu, szacuje wicepremier ds. gospodarczych Jerzy Hausner. /ISB /
PKN Orlen chciałby utrzymać w 2005 roku sprzedaż detaliczną paliw na poziomie z zeszłego roku - poinformował w piątek dziennikarzy Krzysztof Żyndul, prezes Nafty Polskiej i jednocześnie członek rady nadzorczej PKN Orlen.
Kurs złotego oraz ceny obligacji w piątek zachowują się stabilnie i tak powinno pozostać do końca dnia, chociaż niewykluczone jest lekkie osłabienie złotego do około 4,0 zł za euro.
MultiBank wprowadził do oferty pierwsze na rynku polskim fundusze funduszy zarządzane przez Skarbiec TFI: MultiBank Agresywny – fundusz akcyjny SKARBIEC-TOP Funduszy Akcji SFIO oraz MultiBank Stabilny – fundusz zrównoważony SKARBIEC-TOP Funduszy StabilnychSFIO.
Grupa Kęty miała w IV kwartale 2004 roku 14,9 mln zł zysku netto wobec 12 mln zł w IV kwartale 2003 roku. W całym roku 2004 skonsolidowany zysk netto Grupy Kęty wzrósł do 92,4 mln zł z 69,9 mln zł rok wcześniej
Złoty odrabia straty wobec głównych walut światowych. Realizacja zysków po ustanowieniu we wtorek wieloletniego rekordu siły wobec koszyka walut należy już do przeszłości.
W czwartek dolar stracił w stosunku do euro i funta brytyjskiego. Dobre dane makroekonomiczne nie poprawiły notowań waluty amerykańskiej, sytuacja na rynku zaczyna się powoli stablizować.
Na razie zasypał nas śnieg, ale już niedługo zakwitną kasztany i kolejny rocznik maturzystów zmierzy się z syndromem egzaminu dojrzałości. Matury po nowemu – mogą być z tym niemałe kłopoty, bo już teraz Centralna Komisja Egzaminacyjna głowi się gdzie wydrukować zestawy pytań, skoro żadna z firm stających do przetargu nie spełniła proceduralnych wymogów.
Mirosław Pietrewicz z Rady Polityki Pieniężnej uważa, że styczniowe dane o produkcji potwierdzają spowolnienie gospodarcze w 2005 roku, co może być jednym z czynników przemawiających za łagodzeniem polityki monetarnej.
Firma deweloperska Globe Trade Centre, która poprzez spółkę zależną GTC Romania nabyła za 15,5 mln euro 12-hektarowy teren w północnej części Bukaresztu, planuje inwestycje w Rumunii na poziomie 150 mln euro w ciągu kilku najbliższych lat
Minister finansów Mirosław Gronicki sądzi, że bardziej prawdopodobne jest przystąpienie Polski do strefy euro w roku 2010 niż w 2009.
Na podstawie czwartkowych danych o produkcji przemysłowej można wnioskować, że wzrost PKB w I kwartale tego roku wyniesie 3,5-4,0 proc. rok do roku - ocenia minister finansów Mirosław Gronicki.
Producent odzieży Artman SA prognozuje w 2005 roku wzrost przychodów ze sprzedaży do 130 mln zł ze 102,9 mln zł w 2004 roku. Chce też zwiększyć w tym czasie zysk netto do 4,5 mln zł z 0,24 mln zł - poinformowała spółka.
Ministrowie finansów Unii Europejskiej po swoim czwartkowym spotkaniu stwierdzili, że istnieje poważne ryzyko, że deficyt budżetu Polski w 2007 roku będzie wyższy niż 3 proc. PKB.