Miniony tydzień zakończył się silnym wzrostem indeksów, a kupujący przeważali na wszystkich sesjach. Do wzrostu przyczyniła się w głównej mierze silna zwyżka cen akcji na rynkach globalnych, jak również odreagowanie na rynku ropy naftowej, co w dużej mierze przyczyniło się do obudowania popytu na akcje spółek zajmujących się przetwórstwem ropy naftowej. Dużym wzięciem cieszyły się również akcje spółek telekomunikacyjnych oraz dużych banków.
Po dwóch sesjach, w trakcie których WIG-20 zrealizował niemal 5-cio procentowy wzrost, dzisiaj przyszła pora na odpoczynek. Po bardzo nudnej sesji, w trakcie której wartość indeksu przez większą część sesji była ujemna, kupujący rzutem na taśmę podczas fixingu na zamknięcie spowodowali zamknięcie sesji na 0.65% plusie.
Stopa bezrobocia w październiku 2005 roku spadła do 17,3 proc. z 17,6 proc. we wrześniu 2005 roku.
Pierwszy tydzień listopada został przedzielony świętem Wszystkich Świętych, co spowodowało, że handel na pełnych obrotach odbywał się jedynie w od środy do piątku. Do czwartkowego popołudnia wydawało się, że wobec euro złoty zyska znacząco na wartości, pozostając do dolara na podobnym poziomie.
Nieudane przełamanie przez kurs EUR/PLN wsparcia na poziomie 3,96 wygenerowało w piątek silny sygnał sprzedaży złotego. Został on poparty przez wzrost kursu USD/PLN, który wybił się ponad 3,32.
Do 2009 roku Polska nie podejmie decyzji co do terminu przyjęcia wspólnej waluty - zapowiedział premier Kazimierz Marcinkiewicz. Równocześnie podtrzymał, że w ciągu najbliższych czterech lat Polska spełni kryteria z Maastricht. / ISB /
5 miliardow złotych oszczędności ma przynieść budżetowi kraju wprowadzenie programu "Tanie państwo". Jak zapowiedział premier Kazimierz Marcinkiewicz, zaciskanie pasa ma polegać m.in. na likwiadacji części rządowych agencji.
Softbank planuje w najbliższych latach rozwój poprzez kolejne przejęcia, będzie chciał je sfinansować ze środków własnych lub dzięki kredytom. Mimo planów przejęć spółka wypłaci, zgodnie z polityką grupy Prokomu, dywidendę z tegorocznego zysku.
Utrzymanie systemu ubezpieczeń zdrowotnych w połączeniu z jednoczesnym dofinansowaniem służby zdrowia z budżetu, to podstawowe założenie programu nowego ministra zdrowia prof. Zbigniewa Religi.
Komisarz UE ds. gospodarczych i walutowych Joaquin Almunia wyraził w piątek zaniepokojenie, że Polska jako jedyny kraj z dziesięciu, które w ubiegłym roku weszły do Unii Europejskiej, nie wyznaczyła daty wprowadzenia euro.
Wartość aktywów netto otwartych funduszy emerytalnych spadła w październiku w stosunku do września o 1,2 mld zł, czyli o 1,5 proc., do poziomu 80,76 mld zł - poinformował ośrodek analityczny Analizy Online.
Zysk netto Jelfy w III kwartale 2005 roku wyniósł 10,5 mln zł wobec 2,3 mln zł straty w analogicznym okresie 2004 roku i okazał się wyższy od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się o połowę niższego wyniku.
Brak poparcia Platformy Obywatelskiej dla rządu mniejszościowego Kazimierza Marcinkiewicza najprawdopodobniej w krótkim terminie negatywnie wpłynie na notowania złotego.
Agora szacuje, że wzrost wydatków na reklamę w 2005 roku może być o 2-3 pkt. proc. wyższy niż wcześniej zakładane 10 proc. Po trzech kwartałach tego roku wzrost wydatków na reklamę sięgnął 12 proc. - poinformowała spółka w piątek w komentarzu do wyników za III kwartał.
Zysk netto grupy Softbanku w III kwartale tego roku wzrósł do 13,55 mln zł z 3,3 mln zł w analogicznym okresie zeszłego roku i był wyższy niż średnia prognoz biur maklerskich, która wyniosła 9 mln zł.
Gdyby Polska przeprowadziła reformy ułatwiające przedsiębiorczość, to wzrost gospodarczy mógłby być wyższy o 1,2 procent rocznie, a bezrobocie spadłoby o 6 procent. Taki wniosek płynie z raportu Banku Światowego, o którym pisze "Rzeczpospolita".
Koniec marzeń o koalicji PO-PiS. Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej ostatecznie zdecydowała, że partia będzie przeciwko udzieleniu wotum zaufania rządowi Kazimierza Marcinkiewicza. Rada wybrała też Jana Rokitę na wiceszefa partii.
Żaden z zapytanych przez dziennik Gazeta Prawna ekspertów nie zna poglądów Teresy Lubińskiej na finanse publiczne.
Tylko patrzeć jak na internetowych listach dyskusyjnych zaczną się pojawiać roszczenia: Kaczor, oddaj moją chałupę! Prezydent elektryk też obiecywał i do dzisiaj lud nie może mu tego zapomnieć. Oddaj, Lechu, sto milionów - upomina się nadal tu i ówdzie pamiętliwy elektorat, nie przyjmując do wiadomości, że przedwyborcza retoryka musi być zazwyczaj obiecywaniem bananów na palmie kokosowej.