Małe i duże sklepy coraz chętniej udzielają klientom rabatów. Informacji o upustach nie ma wprawdzie wywieszonych przy ladach, ale w wielu miejscach wystarczy zapytać pracownika o możliwość negocjowania ceny.
"Były to klasyczne negocjacje europejskie - każdy coś dostał, ale nikt nie jest w 100 procentach szczęśliwy" - uważa Richard Whitman, szef programu europejskiego w brytyjskim Chatham House - Królewskim Instytucie Spraw Międzynarodowych.
Policja zatrzymała ośmiu 17-letnich chłopców, którzy oszukiwali niedoświadczonych uczestników aukcji internetowych przeprowadzanych w portalu internetowym Allegro.
Nie milkną komentarze dotyczące zakończonego nad ranem szczytu w Brukseli. Udało się wypracować kompromis dotyczący budżetu na lata 2007-2013. Dla Polski przewidziano prawie 60 miliardów euro. To mniej, niż wcześniej oferował nam Luksemburg, jednak o 3,5 miliarda więcej, niż początkowo proponowała Wielka Brytania.
Przyjęliśmy budżet, który mimo wszelkiej krytyki pozwala Unii Europejskiej iść naprzód - podsumowuje szczyt UE premier Tony Blair.
Polska otrzyma 2 miliardy euro mniej, niż zakładała pierwotna propozycja, ale o 3,5 miliarda więcej, niż początkowo chciał dać Londyn. Brytyjski rabat będzie stopniowo malał, a Francja zgodziła się na zmiany w subsydiowaniu rolnictwa.
Podczas szczytu unijnego w Brukseli zdobyliśmy może nie wszystko, co chcieliśmy, ale zbliżyliśmy się do naszych postulatów bardzo znacząco - skomentował wyniki negocjacji premier Kazimierz Marcinkiewicz.
Profesor Witold Orłowski, doradca ekonomiczny Aleksandra Kwaśniewskiego, uznał unijny budżet za przyzwoity. Doradca prezydenta podkreślił, że najważniejsze jest nie to, że Polsce udało się uzyskać dodatkowe kwoty, ale to, iż zdołaliśmy przeforsować nasz punkt widzenia, według którego budżet powinien być solidarny.
Najgorsza sytuacja jest na Górnym Śląsku. Elektryczności pozbawionych jest tam 120 tysięcy mieszkańców.
Przywódcy państw Unii porozumieli się w Brukseli w sprawie wspólnego budżetu. Zgodnie z ustaleniami, Polska dostanie 59 i pół miliarda euro w latach 2007-2013.
Odsetki od pożyczek zaciąganych we frankach szwajcarskich i euro są coraz droższe, ponieważ na całym świecie banki centralne podnoszą stopy procentowe. Dlatego "Rzeczpospolita" przestrzega przed braniem kredytów w obcych walutach.
Od soboty obowiązuje nowy kodeks karny skarbowy. Ostrzej traktuje on przestępstwa gospodarcze, przewidując na przykład zupełnie nowe kary za przestępstwa fakturowe.