Nastroje pracodawców pogarszają się. Jak długo jeszcze bezrobocie będzie spadać?
Stawki najmu mogą rosnąć w tempie ok. 10 proc. rocznie.
Węgierski bank centralny podwyższył stopy procentowe o 300 pb. Broni kursu forinta.
Na spadki wpływ mają umocnienie dolara i obawy, że spowolnienie gospodarcze w Chinach ograniczy popyt na podstawowe metale.
Warszawski parkiet w dalszym ciągu jest słaby. Wtorkowe notowania przyniosły co prawda zwyżkę, ale ze względu na to, że nie objęła mniejszych firm, okazała się niewielka.
Wielu Amerykanów nie spłaca rachunków z kart kredytowych. Nadciąga kolejna fala kryzysu?
Oba banki zajmują się przede wszystkim udzielaniem kredytów konsumenckich.
W trakcie notowań azjatyckich dolar w dalszym ciągu zyskiwał na wartości. Wspólna waluta osiągnęła minimum na poziomie 1,2736.
Wczorajsze spadki podczas sesji europejskiej okazały się być jedynie wstępem do tego, co miało się wydarzyć później.
Trudno raczej oczekiwać, że niekorzystny sentyment ominie rynki europejskie i na dzisiejszej sesji należy liczyć się z ponownym pogorszeniem i ryzykiem powrotu poniżej wsparcia.
Najprawdopodobniej czeka nas dalsze umocnienie dolara. Poziom 1,25 EURUSD znajduje się już w zasięgu ręki.
Nasza waluta nieustannie traci na wartości. Dziś za amerykańską walutę płacono nawet 2,95 złotego.
Na rynki finansowe nerwowość powraca dość szybko za sprawą nienajlepszych wyników spółek (w tym słabych prognoz dotyczących japońskich firm) oraz obaw o to, że bankrutować będą nie tylko firmy.
Realny termin wejścia do strefy euro to druga połowa 2011 roku.
Wydarzeniem dzisiejszego dnia nie będą jednak spadki na giełdzie, ale wyjątkowe osłabienie złotego.
W USA nie było we wtorek publikacji żadnych raportów makroekonomicznych, więc cała uwaga skupiała się na raportach kwartalnych spółek. Oprócz tego ważne były oczywiście nastroje.
Giełdy zanotowały spore spadki. Inwestorzy źle reagują na kwartalne wyniki spółek.
O ile spadki na otwarciu notowań w Warszawie są przesądzone, co potwierdza prawie 3 proc. przecena kontraktów terminowych na indeks WIG20, to już losy dzisiejszej sesji niekoniecznie.
Tusk po raz pierwszy zszedł do poziomu Lecha Kaczyńskiego.
Stocznie w Gdyni i Szczecinie nie będą musiały zwracać pomocy publicznej.
Polacy wycofują pieniądze z giełdy i inwestują w bezpieczne lokaty bankowe i obligacje Skarbu Państwa.
Sejm uchwalił pakiet sześciu ustaw zdrowotnych autorstwa PO.
Z planowanych 3 tysięcy kilometrów dróg ekspresowych zdążymy zbudować 2 tysiące
Akcje banków spadły do poziomów z połowy 2005 roku. Inwestorzy mają duże obawy o ich przyszłość.
GPW albo uda się zbudować twarde dno do wzrostów, albo ustanowimy nowe minima. Tak czy siak, rozchodzi się o jedno.
Chińska gospodarka rozwija się znacznie wolniej niż przed rokiem.
Połowa linii lotniczych może zniknąć z rynku z powodu recesji w branży.
W brytyjskich fabrykach japońskich koncernów powstanie mniej aut. Powód - spadek popytu.
Największy europejski bank kontynuuje ekspansję.