Pierwsza sesja tego roku na warszawskiej giełdzie wyrównała bilans naszego rynku i zagranicznych parkietów. Skokowa zwyżka, głównie kilku największych spółek, odbyła się jednak przy skromnych obrotach, więc trudno mówić o czymś więcej niż wyrównaniu bilansu.
Poniedziałek zakończył trwający trzy kolejne sesje rajd na amerykańskich giełdach. Inwestorzy postanowili zapewne zrealizować wypracowane ostatnio zyski, w wyniku czego Dow Jones zakończył wczorajszą sesję poniżej psychologicznego poziomu 9000 pkt.
Cena akcji spółki na otwarciu, w pierwszym dniu notowań na rynku głównym, wzrosła o 15,49 proc.
Spółka nie sprzedawała ani nie kupowała żadnych instrumentów pochodnych związanych z rynkiem walutowym
Przez noc kurs eurodolara kontynuował spadki z dnia wczorajszego, kiedy to waluta amerykańska uległa sporej aprecjacji.
Dom Maklerski IDM nabył za 4 mln zł 25 proc. udziałów w H&B Notebooks.
Przez noc kurs eurodolara kontynuował spadki z dnia wczorajszego, kiedy to waluta amerykańska uległa sporej aprecjacji.
Cena miedzi wzrosła na giełdzie w Londynie do najwyższego poziomu prawie od miesiąca, ponieważ poprawiły się nastroje inwestorów wraz ze zwyżkami na rynkach akcji i wzrostem cen ropy.
Nowy rok przyniósł poprawę nastrojów na światowych rynkach, a piątkowe wzrosty na większości parkietów dały sygnał do wczorajszego wyższego otwarcia.
W dużej mierze poniedziałkowy wzrost zawdzięczamy bardzo udanej noworocznej sesji w USA (jeszcze z ubiegłego tygodnia), która chwilowo zwiększyła apetyt na ryzyko na wszystkich głównych rynkach akcji.
Z przesądzaniem dalszej wyraźniejszej poprawy w najbliższym czasie warto więc jeszcze się wstrzymać, choć szanse takiego wariantu są spore.
Poniedziałkowa sesja z pewnością zostawiła bardzo dobre wrażenie na inwestorach. Otwarcie to eksplozja noworocznej radości i nadziei.
Sklepy detaliczne zamknęły drzwi po raz ostatni. Kryzys pociągnął Woolworths na dno.
W trakcie notowań azjatyckich mieliśmy do czynienia z kontynuacją zapoczątkowanego wczoraj silnego umocnienie dolara. Tym samym para EUR/USD osiągnęła swoje minimum na poziomie 1,3501.
Wczorajsze publikacje danych makroekonomicznych z Eurolandu zapowiadają, że inflacja w całym Eurolandzie ponownie spadnie, co może pozwolić ECB na kolejne obniżki stóp procentowych.
Wczorajsza, niewielka korekta na Wall Street (S&P500 -0,47 proc.; Nasdaq Composite -0,26 proc.), nie powinna dziś popsuć nastrojów inwestorom w Warszawie.
Zwyżkę kontynuuje cukier, którego ceny wzrosły wczoraj o 2,5%. Wszystko z tego powodu, iż podaż w 2009 roku może być mniejsza niż rok wcześniej.
Kluczem do ruchów euro mogą być nowe rekomendacje kilku większych banków, które zakładają spadek wartości euro w najbliższych miesiącach.
Koniec człapania i błąkania się po trybunie sejmowej w celu zohydzania wygranych.
Dostawy rosyjskiego gazu do Bułgarii, Turcji, Grecji, Macedonii i Chorwacji zostały przerwane.
Od początku konfliktu zginęło co najmniej 540 Palestyńczyków, a 2500 zostało rannych.
Związkowcy domagają się wyjaśnienia przyczyn upadku stoczni w Szczecinie.
Kryteria określające doświadczenie księgowe szkodzą bezrobotnym odbywającym staż.
Według premiera Indii Pakistan podsyca wojenną histerię.
Bush winą za rozpoczęcie konfliktu obarczył Hamas.
Jest to najbardziej widoczny element reformy zainicjowanej przez Nicolasa Sarkozy`ego.
Na rynku akcji po bardzo dobrym początku tygodnia, przyszedł czas na rozstrzygnięcia. Dalej w górę, czy już realizacja zysków?
W ciągu pół roku liczba osób popierających przyjęcie unijnej waluty wzrosła o jedną piątą.
Money.pl ocenia zmiany przepisów, które obowiązują od nowego roku.
Mimo kryzysu w tym roku stanieć ma żywność. Zdrożeje natomiast prąd i usługi komunalne.