Przychody ze sprzedaży grupy Amrest wzrosły w minionym roku o 67 procent.
MNI wznowi negocjacje umowy, w której spółka zobowiązała się kupić od Polina Trading 555 tys. akcji spółki First Class.
Moody's obniżył do negatywnej ze stabilnej perspektywę ratingu dla zadłużenia długoterminowego i depozytów BRE Banku.
Zarząd partii chce też, by poseł przestał być szefem komisji Przyjazne Państwo
Przyszła szefowa dyplomacji USA przedstawiła nowe priorytety polityki zagranicznej.
Są szanse, że Hamas zaakceptuje egipski plan zawieszenia broni.
Wtorek był kolejnym dniem osłabienia złotego do głównych walut.
Udana obrona dość ważnego wsparcia może nastrajać optymizmem. Oczywiście dalszy bieg wydarzeń w dużej mierze nie zależy od nas, tylko Amerykanów.
Spółki podpisały porozumienie o wspólnej realizacji projektów inwestycyjnych opartych na wykorzystaniu gazu ziemnego.
Przestępcy zeskanowali i skopiowali karty bankomatowe.
Indeksy traciły piątą sesję z rzędu. Nastroje wciąż nie sprzyjały zakupom.
Początek sesji to spadek WIG20 o 1,4 procent, który szybko powiększył się dwukrotnie do niemal 3 procent. Rynek zszedł na poziom przed-świątecznych minimów, których przełamanie groziło naprawdę solidną przeceną.
Szef Fed nie wyklucza kolejnych nacjonalizacji.
Podstawą cen transferowych są dane z rynku i analiza ekonomiczna.
Wartość pakietu stymulującego kredyty i konsumpcję to 50 mld euro.
Do porządku obrad NWZA Sfinksa dołączono, na wniosek Commercial Union, punkt o powołaniu rewidenta do spraw szczególnych.
Dzisiejsze wypowiedzi szefów banków centralnych nie miały większego znaczenia dla rynku walutowego.
Nowy właściciel banku zwolni 1900 osób w londyńskiej centrali.
Obrońcy środowiska kupili działkę na planowanej trasie trzeciego pasa startowego.
Parlament Europejski uczcił we wtorek 10-lecie wspólnej waluty.
Zawirowania na rynkach światowych nie będą sprzyjać złotemu. Dzisiaj za euro płacono nawet 4,17 zł, a dolar był wart ponad 3,14 zł.
Premier wyraził ubolewanie z powodu wypowiedzi Janusza Palikota.
Nastroje na naszej giełdzie z dnia na dzień są coraz gorsze. Indeksy tracą piątą sesję z rzędu.
Gospodarka szybko hamuje i nikt nie wie, gdzie jest dno - pisze na bblog.pl Ryszard Petru.
Wzrasta kwota odliczenia z tytułu ulgi na dzieci, rozszerzono też katalog osób uprawnionych do skorzystania z niej. Są też inne zmiany.
Uzasadnienie do weta Kancelaria Prezydenta poda dzisiaj po południu.
Podobnie jak w poniedziałek, cieniem na notowania złotego kładzie się pogorszenie klimatu inwestycyjnego na świecie, co negatywnie wpływa na sentyment do wszystkich walut regionu.
Tym razem Rosja i Ukraina spierają się o kierunek tranzytu i o to, kto zapłaci za gaz techniczny.
Z każdym następnym dniem coraz mocniej wracają wspomnienia ubiegłorocznych trudności.
Niemal wszystkie giełdy Starego Kontynentu rozpoczęły dzień od zniżek.
Wyniki kwartalne spółki będą zniekształcone przez wycenę zapasów i słabego złotego.
Można powiedzieć, że zakończenie wczorajszej sesji na krajowym rynku walutowym pogrzebało nadzieje na styczniowe odreagowanie w notowaniach złotego, oczekiwane po bardzo silnej deprecjacji polskiej waluty w grudniu.
Inni obniżają, a giełdowy Noble Bank chce przyciągnąć nawet 12 proc. zyskiem na lokacie, a także strukturami. Ale są warunki.
Na podstawie danych z banków Sfinks Polska wycenia posiadane przez siebie instrumenty pochodne na minus 8,8 mln zł.
Wyraźnie słabszy złoty pojawił się na parze EUR/PLN, gdzie ceny przechodząc przez opór 4,0930 ustanowiły szczyt na poziomie 4,1527.
W poprzednim tygodniu - mimo faktu, iż został zamknięty na niewielkim minusie - notowania żółtego kruszcu stabilnie utrzymywały się w okolicach kwoty 850-860 USD za uncję.
Miniony, pierwszy pełny tydzień w 2009 roku inwestujący w biały kruszec mogą zaliczyć do udanych.
Prawie wszystkie najważniejsze surowce znalazły się na najniższych w tym roku poziomach.
Zdecydowana większość europejskich giełd zaczęła tydzień słabych nastrojach. Powodów do większego optymizmu jednak nie było wiele.
Pierwsza sesja nowego tygodnia w większości rozegrała się w pierwszej godzinie.