Poniedziałkowy handel rozpoczyna się od nieznacznego umocnienia złotego względem stanu z piątkowego popołudnia. Po godz. 9:35 za euro płaci się 4,53 zł, dolar jest wart niecałe 3,2550 zł, a frank 2,9840 zł.
Zarząd spółki medialnej zaproponuje przeznaczyć na ten cel 10,3 mln zł z zysku jednostkowego za 2008 rok.
Podczas gdy oczy inwestorów z całego świata zwrócone są na Łotwę, której grozi konieczność dewaluacji waluty, waluty krajów Europy Środkowej i Wschodniej słabną.
Gazprom potwierdza. Ukraina zapłaciła całą sumę za gaz dostarczony w maju.
PKO BP planuje emisję do 650 mln akcji serii D. Kurs mocno spada.
Wiceminister finansów Maciej Grabowski mówi, że są małe szanse na obniżkę VAT.
Najwięksi gracze mogą w tym roku stracić dwa razy więcej niż w 2008 r.
Trudno wprawdzie przesądzać, czy popyt zaatakuje już dziś, tym bardziej po niejednoznacznej sesji w USA, jednak nie ma też jeszcze obecnie istotniejszych przesłanek sugerujących w najbliższym czasie mocniejsze spadki.
Piątkowe dane zza oceanu wywołały na rynku walutowym ogromną reakcję. Początkowo wydawało się, że lepsze dane o zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA sprzyjają bykom, a kurs EUR/USD wystrzeli w górę.
Po minionym tygodniu obóz optymistów może odczuwać pewien niedosyt. Niby wszystko jest w porządku, niby indeksy powoli pną się w górę, ale jednak brakuje tej kropki nad i.
Rząd wyspy zgodził się zrefundować środki wypłacone klientom Icesave.
W piątek inwestorzy zza oceanu mieli spory problem z wyborem dominującego kierunku indeksów. Za zakłopotanie odpowiadały dane o amerykańskim rynku pracy.
Komisja Nadzoru Finansowego wszczęła postępowanie ws. naruszenia obowiązków informacyjnych przez spółkę.
Poprawa może dotyczyć przede wszystkim na rynku pracy i popytu gospodarstw domowych.
Zanotowano aż 50 tysięcy nieudanych prób wysłania e-deklaracji.
Kudrin: W 2010 roku fundusze rezerwowe Rosji się wyczerpią
Wiceszef MSWiA Adam Rapacki przedstawia plany reformy.
Premier Ukrainy zapowiada, że wygra te wybory.
Tyle mają wynieść opłaty za korzystanie z obszarów leśnych.
Mają być one wykorzystywane przez polskich żołnierzy w Afganistanie.
Eurowybory wygrała nie tylko w Polsce, ale także we Francji, Hiszpanii, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Włoszech.
Pan Prezydent w czasie swego orędzenia stwierdził, że wzrostu gospodarczego właściwie nie było, a nasz aparat statystyczny jest niedoskonały.
Dane z 99 procent komisji wskazują, że PO zdobyła 44 procent głosów. PiS ponad 27 procent.