Niemcy od 20 lat budują swój centralny port lotniczy i nic nie wskazuje na to, że szybko skończą. Nasi politycy i decydujący o przyszłości lotnictwa cywilnego przekonują, że nam się uda. Nasze lotnisko ma być większe, tańsze i powstać szybciej niż to niemieckie. - Nie chce mówić o nazwiskach, ale wielu politykom marzy się bycie takim drugim Eugeniuszem Kwiatkowskim (pomysłodawca budowy portu i miasta w Gdyni) - mówi Adrian Furgalski, ekspert z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.