Expose musiało się zacząć od zapowiedzi kontynuacji polityki prowadzonej przez Beatę Szydło. Inaczej byłoby to zaprzepaszczenie jej pracy - uważa Cezary Mech, były wiceminister finansów.
Jedynym pozytywnym aspektem tego expose była jego estetyka. To, że słowa były poprawnie wypowiedziane - mówi ekonomista Marek Tatała, wiceprezes Forum Obywatelskiego Rozwoju. - Chociaż pojedyncze błędy językowe też dało się znaleźć - dodaje i zaznacza, że w innych aspektach expose nowego premiera wypadło już dużo gorzej.
Na pewno pan premier Morawiecki jest bardzo dobrym oratorem. Jego przemówienie było wygłoszone ładną polszczyzną, z odniesieniem do historii, z cytatami. I to właściwie największe komplementy.
Morawiecki: węgiel to podstawa naszej energetyki, nie chcemy z niego rezygnować - Węgiel to podstawa naszej energetyki, nie chcemy z niego rezygnować. To ważne dla Śląska i Zagłębia, ale także dla całej Polski. W długofalowy sposób planujemy reformy. Województwo śląskie staje się jednocześnie zagłębiem nowych technologii - mówił podczas expose premier Mateusz Morawiecki.
- Naszym celem jest wzmocnienie polskich firm i przedsiębiorczości - zapowiedział Mateusz Morawiecki podczas expose. - Gdy półtora roku temu ogłosiliśmy Plan Odpowiedzialnego Rozwoju, wielu ludzi mówiło nam, że za wysoko mierzymy, że to nierealne marzenia.
- Sercem naszej filozofii gospodarczej są mikro, małe i średnie firmy, które dają utrzymanie milionom Polaków. Mam ważne przesłanie. Wszyscy uczciwi przedsiębiorcy mogą oczekiwać dbałości o otoczenie prawne, a także równych zasad konkurencji - mówił w czasie swojego expose premier Mateusz Morawiecki.
Dzisiaj waży się przyszłość Unii Europejskiej. Nie chcemy Unii dwóch prędkości. Jednak coraz częściej ktoś w UE dostaje fory, i to nie ten słabszy, tylko silniejszy - grzmiał z mównicy sejmowej Mateusz Morawiecki podczas expose. Unia dwóch prędkości jednak już teraz jest faktem - mówi prof. Stanisław Gomułka, ekspert z BCC, były wiceminister finansów.
Były wicepremier Janusz Piechociński skomentował expose premiera Morawieckiego. - Bardzo enigmatyczne zapowiedzi w gospodarce. Ma być dobrze, ma się umacniać, mają rosnąć płace. Mamy do czynienia z prostymi deklaracjami - powiedział Piechociński w studio WP.
- Blado wypada to pierwsze, wielkie przemówienie w roli premiera. Dlaczego? Zmęczony ewidentnie, źle napisany tekst - w ten sposób Janusz Piechociński, były wicepremier w rządzie PO-PSL, skomentował expose Mateusza Morawieckiego.
Będziemy kontynuować dobrą zmianę, dbać o gospodarkę i politykę społeczną - zapowiedział w expose Mateusz Morawiecki. A potem zaczął mówić o wizji gospodarczej Polski, którą uda się zrealizować dopiero za kilkadziesiąt lat. W porównaniu z przemówieniem Beaty Szydło sprzed dwóch lat, to, które wygłosił jej następca, ubogie jest w konkrety.
W trakcie sejmowej debaty nad wyrażeniem wotum zaufania pod adresem Mateusza Morawieckiego padły poważne zarzuty. Szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann zarzucił Morawieckiemu pośrednictwo w próbie przejęcia spółki Skarbu Państwa przez kierowany przez niego w 2013 r. bank.
Mateusz Morawiecki podczas expose mówił w Sejmie o infrastrukturze. - Przez 25 lat pojawiały się na naszych drogach coraz to lepsze samochody, ale drogi były coraz gorsze, i zwijaliśmy linie kolejowe - powiedział premier. I zapowiedział, że jego rząd stawia na strategie zbiorowe, "Polskę wielkich projektów". - Jedną z nich jest budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego, Portu "Solidarność" - przypomniał Morawiecki.
Gdy oczy całej polskiej klasy politycznej były zwrócone na premiera Mateusza Morawieckiego, ten regularnie pozwalał sobie na żarty. Wspominał o „chorowaniu na miłość”, czy zdołał w jednym zdaniu połączyć w jednym zdaniu "przywracanie powagi" z "rozbójnikami Rumcajsa". Zobacz w jaki sposób premier próbował ocieplić swój wizerunek technokraty
Premier podkreślił, że gwarancją rozwoju są młode pokolenia. - Umiejętności młodych Polaków są kołem zamachowym naszej innowacyjności, naszej nowoczesności.
Expose Mateusza Morawieckiego stało się okazją do wymiany zdań z przedstawicielami opozycji. Posłowie zaczęli przekrzykiwać premiera, gdy ten wspomniał o braku 3-4 mln mieszkań na rynku.
Polska szanuje decyzję Komisji Europejskiej i postąpi zgodnie z nim - zadeklarował dziś w Sejmie premier Morawiecki.
Premier Mateusz Morawiecki podczas expose w Sejmie powiedział, że pierwszym arcyważnym zdaniem dla jego rządu jest służba zdrowia. - Doprowadzimy do skokowego wzrostu wydatków na służbę zdrowia do 6 proc. PKB - obiecał premier. Tłumaczył, że to odpowiedź na postulaty pacjentów i personelu medycznego. Morawiecki zapowiadał też utworzenie dwóch programów: budowę Narodowego Instytutu Onkologii i Narodowego Instytutu Zdrowia Kardiologicznego. - Chcemy, żeby Polacy w ogóle nie chorowali na serce, no chyba że z miłości - zażartował.
Wirtualna Polska podpisała nową umowę kredytową na kwotę 500 mln zł, podała spółka. W ten sposób zdobywa środki na kolejne akwizycje, głównie w e-commerce.
Choć Mateusz Morawiecki wspomniał podczas expose, że dług publiczny przestanie wkrótce rosnąć, to i tak złoty się osłabiał. Słowa nowego premiera zaniepokoiły we wtorek rynek walutowy. Za to giełda czuła się znakomicie.
Premier Mateusz Morawiecki podczas expose w Sejmie zwrócił uwagę na uszczelnienie systemu podatku VAT. - Tylko w tym roku wpływy z podatku VAT wzrosły o 30 mld zł. To więcej niż w poprzednie 9 lat. Zrobiliśmy to, walcząc z przestępcami podatkowymi i rozbijając mafie vatowskie - powiedział premier. I dodał, że "VAT to nie są waciki, a mafie vatowskie to nie są rozbójnicy z Rumcajsa".
Prawie 650 gości z branży energetycznej, górniczej, motoryzacyjnej, IT, turystycznej, a także przedstawiciele administracji państwowej i samorządowej, instytutów badawczych i think-thanków oraz eksperci, naukowcy i dziennikarze z kilkunastu krajów Europy wzięło udział w III Forum Przemysłowym, które trwało od 8 do 10 grudnia w Karpaczu.
Mateusz Morawiecki, który został desygnowany na fotel premiera, o godz. 16:00 wygłasza w Sejmie expose swojego rządu. Tuż po tym, jak premier skończy przemawiać, eksperci zebrani w studio Wirtualnej Polski skomentują obietnice i zapowiedzi.
ING Bank Śląski przez kolejnych 7 lat będzie stopniowo zmniejszał wartość kredytów udzielanych poszczególnym elektrowniom, które wykorzystują w działalności węgiel. Po 2025 roku takie podmioty wcale nie będą mogły liczyć na finansowanie.
Właścicielem TVN jest amerykańska spółka Scripps Networks Interactive. Kara nałożona przez naszego regulatora rynku medialnego, uderza tym samym w jedna z większych inwestycji USA w Polsce. - W ten sposób tworzy się negatywny obraz Polski w świecie. Kolejne takie decyzje mogą ugruntować ten zły klimat i odstraszyć potencjalnych inwestorów - mówi money.pl Piotr Piss z Instytutu Spraw Międzynarodowych UWr.
Na wykresie koszyka dolara FUSD nadal pozostajemy poniżej ważnego oporu.
Polska jest jednym z dziesięciu krajów Europy, które - od czasu przed kryzysem finansowym - obniżyły stopę podatkową względem PKB. W tym roku to się zmieni. Wszystko za sprawą nowego premiera Mateusza Morawieckiego.
Waluty wirtualne nie są emitowane ani gwarantowane przez NBP, nie są prawnym środkiem płatniczym ani walutą, nie mogą być wykorzystane do spłaty zobowiązań podatkowych i nie spełniają kryterium powszechnej akceptowalności w punktach handlowo-usługowych.
27 państw, w tym Polska, uzyskało już licencje poszukiwawcze o łącznej powierzchni 1,3 mln km2, czyli więcej niż czterokrotność powierzchni Polski.
Biorąc pod uwagę tendencję do tworzenia coraz większych organizmów bankowych w Europie, warto poddać analizie koncepcję połączenia PKO Banku Polskiego z Bankiem Pekao, uważa prezes akcjonariusza Pekao - Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) Paweł Borys. Zwrócił uwagę, że nawet połączone PKO BP i Pekao jest relatywnie małe w skali europejskiej.
Sąd apelacyjny w Warszawie utrzymał wyroki w sprawie afery podsłuchowej dla Marka Falenty.
Na drodze jest wielu łowców, którzy czekają na swoje ofiary na rondach i trudniejszych skrzyżowaniach.
- Biznes uruchomiliśmy w maju, w czerwcu mieliśmy pierwszego pacjenta, a w lipcu już był dochodowy - mówi Waldemar Garwol, prezes One Day Clinic. Polski przedsiębiorca wpadł na genialny pomysł. Wozi Polaków do Czech na operację zaćmy. W Polsce na ten zabieg czeka się latami. Kto za to płaci? Oczywiście NFZ. A kto traci? Polskie państwo.
Kiedy kalendarz dopiero w drugiej części tygodnia jest napakowany kluczowymi wydarzeniami, nie powinna dziwić poniedziałkowa flauta.
"Odwołani ministrowie otrzymają 3-miesięczne odprawy" - grzmiał w poniedziałek na Twitterze Sławomir Neumann. Sprawdziliśmy. Jedyne dodatkowe koszty związane ze zmianami w rządzie dotyczą odchodzącej premier Beaty Szydło i nowego premiera Mateusza Morawieckiego.
Na upadku londyńskiego centrum finansowego skorzystają przede wszystkim Dublin i Frankfurt. Londyn, występując z Unii Europejskiej, utraci tysiące pracowników. Co trzecia firma z sektora finansowego przeniesie część swoich operacji poza Wielką Brytanię.
o złe wiadomości dla kierowców, choć eksperci w najbliższych dniach nie spodziewają się znaczących podwyżek na stacjach paliw.
Najprawdopodobniej stan ten utrzyma się do jutra w założeniu, iż posiedzenie FED zdoła wygenerować mocniejszy ruch na USD.
W samym szczycie sezonu wysyłkowego Poczta Polska ogranicza dni dostaw.