Coraz więcej poszkodowanych przez Fritz Exchange. Każdy z klientów kantoru nie może odzyskać od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Łącznie suma strat mogła już przekroczyć 2 mln zł. Prokurator wszczął śledztwo, a firma czeka na restrukturyzację.
Pan Maciej kupił w internetowym kantorze Fritz Exchange walutę za 20 tys. zł. Przez kilka tygodni czekał na pieniądze. Nie jest jedynym niezadowolonym klientem. Skarg było tak dużo, że sprawą zainteresował się KNF. Kantor tłumaczy, że się nieprawidłowym działaniem systemu informatycznego.