Zofia Hołub ma 91 lat i jak mało kto wie, jak zmieniała się Polska - nie tylko pod względem politycznym, ale i gospodarczym. - Jeszcze nie tak dawno nie było na wsiach elektryczności, za taksówki służyły dorożki, a kierownikiem można było zostać tylko z partyjną legitymacją - wspomina.
W czasach wojny handlowano wszystkim – od szmuglowanego mięsa po nikomu już niepotrzebną rodową porcelanę, od fałszowanych dokumentów po wszy. Te ostatnie kupowali niemieccy żołnierze, bo kto miał problem z tymi pasożytami, musiał poddać się obowiązkowej dwutygodniowej kwarantannie, co odwlekało powrót na front wschodni.
100 lat temu amerykańska firma John Deere rozpoczęła sprzedaż traktorów. Dziś na całym świecie znany jest ich charakterystyczny design, ale przede wszystkim osiągi.