Dokument budzi sprzeciw zarówno wśród opozycji, jak i organizacji pozarządowych.
Sądowe zakazy zbliżania się, nakazy ochrony wydane w jednym państwie członkowskim będą uznawane w całej UE.
Na ławie oskarżonych zasiądzie także matka, oskarżona m.in. o znęcanie się nad dziećmi.
Wobec sprawców przemocy domowej sądy najczęściej - w 80 procentach analizowanych przez przypadków - orzekają wyroki w zawieszeniu.