04.01. - 08.01

u2mart / 2010-01-03 16:19
Korzystając że Kinia gdzieś po sylwestrze jeszcze dopija drinki na Bora Bora otworzę nowy wątek w nowym roku )
I zasadnicze pytanie - czy warto zakupić zielonego jutro ?
Wyświetlaj:
axatest / 2010-01-06 16:37 / Bywalec forum
Ta miedź tak jedzie w górę że aż zaczynam się bać. Zeus wspominałeś o poziomie docelowym 355c/lb?
Zeus52 / 2010-01-07 05:02 / 10-sięciotysiącznik na forum
Obawy można mieć,bo jak dokładniej przeliczyłem to nie 355,a 354Ec/lb. A właśnie 2 godziny temu miedź dotknęła tego punktu i uciekła jak oparzona w dół. I to był wyskok zupełnie bez walut,nie grało ani z edkiem,ani z jenem. Tak,sama z siebie,nic innego poza miedzią nie miało takiego wyskoku. Teraz jest na czerwonym. Ale jak popatrzyłem na spółki w Australii...jakoś nie za bardzo się tym przejmują. Nawet dużo wyżej stoją od miedzi,tylko w zieloną stronę.Newcrest,Zijin też na razie nie martwią się lekkim cofnięciem na gold. Ale zobaczymy jak to się rozwinie. Na razie czas trochę przymknąć oko.O! Już nie trzeba,samo się przymyka.
Zeus52 / 2010-01-06 19:25 / 10-sięciotysiącznik na forum
Jeszcze dochodzi sprawa z kursem USD/JPY. Po silnym wzroście od listopada dobił 3 dni temu do linii trendu spadkowego i odbił się od niej i poszedł w dół(co odczuliśmy jako chwilowe zachwianie na surowcach. Dziś od nocy jednak zawrócił w górę(mamy widoczne tego efekty). Uparł się ponownie atakować linię trendu i właśnie się ponownie na niej zatrzymał. Dość ważny moment...jeśli jest tak uparty,to może się wybić z tego ogromnego kanału-flagi. To może dać spida surowcom...ale to może być"strzał płomienia"jak mawia priv....Bo nie sądzę,żeby tak długo budowany układ pękł tak łatwo i jeśli będzie wybicie ponad linię trendu,może dziś w nocy,może na dniach,to może to być fałszywe wybicie,krótkie naruszenie...Druga możliwość to ponowne odbicie w dół,czyli dalsza korekta na dolarze wobec jena...wtedy może nam pomóc spadek dolara wobec euro...chwilowo pomóc w ucieczce z surowców...
Zeus52 / 2010-01-06 18:12 / 10-sięciotysiącznik na forum
Faktycznie. Pisałem do Kinii,a tymczasem... Zerknąłem na wykresy...i aż strach. Miedź właściwie jednym rzutem podeszła w pobliże wyznaczonego poziomu. Ropa,na razie powoli,ale już stara się ją gonić... Myślę o tym:"kupujmy plotki..."(i nadzieje!). Pamiętajmy,że to efekt stycznia(rok temu właściwie brak,więc prawo zmienności się kłania) i jedziemy na danych grudniowych. Jeszcze będą "perełki" typu prognozowany wzrost bezrobocia w grudniu itp.,ale jednocześnie pojawią się dane tygodniowe ze stycznia... A nawet pisząc o fundamentalnych powodach do wzrostu surowców,tylko upraszczam. To raczej skrót myślowy. W rzeczywistości zdajemy sobie sprawę,jak nadmuchana bańka robi się,choćby na miedzi. Pisząc o fundamentalnych powodach mam co innego na myśli. Należałoby to odczytywać nie tyle, jako "powody",lecz jako "Fundamentalne Preteksty". Nadal to są nadzieje,że będzie lepiej,tylko podbudowane kierunkiem i dynamiką zmian na wykresach makro. Tu o to chodzi. Jeśli choć tylko spadnie dynamika zmian...mamy korektę! Nie liczą się tak bardzo poziomy,choć niektóre dane makro już mają poziom bezwzględny,jak w czasach hossy,ale głównie chodzi o zmiany. Musi być utrzymana dynamika,bo to nadzieje na późniejsze,jeszcze lepsze wyniki. Tylko wtedy mamy wzrost. Wzrost na kredyt,na zaś,bo będzie lepiej. Zaliczka na poczet późniejszego dalszego rozwoju gospodarki. Dlatego giełda jest nieco do przodu. Jest dowartościowana do późniejszych danych,gdyby szły nadal z tą samą dynamiką do przodu. A więc przewartościowana w tym momencie. Tak,że jeszcze raz powtórzę...wystarczy zatrzymanie napływu rosnących wskaźników,danych i mamy korektę. A dane z grudnia niebawem się skończą,zaczną napływać dane świeże...a styczeń jest najgorszym miesiącem. Nie muszę nawet tłumaczyć,ja znam to z autopsji. To najgorszy miesiąc w handlu(znam), koszty przewyższają wtedy wpływy. Najgorszy na rynku pracy. Trzeba pomyśleć nad tym,czy czekać na te gorsze momenty,czy załapać jeszcze te parę dobrych...i sprzedać już nie plotki,ale fakty,za dobrą kasę. I kiedy nadejdzie ten moment?
Zeus52 / 2010-01-06 17:09 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak. Ale to tylko w/g mnie. Początkowo miałem program minimum 344-5,coś w tym zakresie. Ale po załamaniu na kagi,i konsolidacji na świecowym podniosłem poprzeczkę do 355 Ec/funt...taki ostrożny ruch mierzony.
u2mart nielogo / 79.66.92.* / 2010-01-06 15:41
A DWS Gold za wczoraj mimo wszystko 0.57% na plusie.
Ogólnie fund w porównaniu z tym jak się zachowywał rok temu jest bez porównania.
A widzę że niedawno się zarządzający nim zmienił, więc być może jego zasługa.
max1224 / 2010-01-06 15:51 / Tysiącznik na forum
wszedłem a że się poznali to się starają he he he ale faktem jest fakt że wyszedł lepiej niz ML5 po uzłotowieniu
max1224 / 2010-01-05 22:27 / Tysiącznik na forum
liczby dnia?
dla mnie 175,40 MA(50) i 176,02 zamknięcie xau
Zeus52 / 2010-01-06 14:48 / 10-sięciotysiącznik na forum
Następny raport z rynku pracy(ciągle grudzień!) ADP bardzo pozytywny. Tym razem nieistotne,czy zgodny z prognozą,czy nie. Ja bym powiedział:bardzo zgodny i pozytywny odczyt. Dlaczego, Już wyjaśniam. ADP:-84tys.wobec prognoz:-73tys. Ale poprzedni odczyt wynosił:-165tys.(teraz poprawiony na:-145tys.). Analitycy tym razem wykonali kawał dobrej roboty prognozując optymistycznie te:-73tys. Proszę zwrócić uwagę na oląrzymi skok. W takim układzie te dane nie odbiegają zbytnio od prognoz i nieistotne,czy byłyby o 10tys od nich wyższe,czy niższe. Inwestorzy otrzymali dowód,że zakładany przez analityków,optymistyczny kierunek jest prawdą. To bardzo dobre dane. Czekamy na ISN usługi. Tu powinna być spora niespodzianka. Analitycy założyli dość ostrożnie wzrost z 48,7p do początkowo 50p. Teraz nieco podnieśli prognozę,ale nadal ostrożnie,do 50,5p. Poczekajmy.
max1224 / 2010-01-06 14:55 / Tysiącznik na forum
najlepsze jest używanie przez gościa skrótów ML5 i ML6 tylko skandiowcy wiedzą o co chodzi ;-)))
Zeus52 / 2010-01-06 16:33 / 10-sięciotysiącznik na forum
No i jest dobry wynik ISM usługi(80%PKB w USA !). Co prawda w duszy liczyłem na trochę wyższy,ale ten jest i tak dobry. Jeszcze jedno. Na temat prognoz. Prognozy były cały czas równo:50p. Dopiero wczoraj,max przedwczoraj podniesiono je do 50,5p. Widać analitycy też liczyli na więcej. Ale,jak mówiłem,to dobry wynik,powyżej 50p. i minimalnie powyżej poprzednich,przed ich podniesieniem,prognoz i co ważne! Dobry kierunek!
Zeus52 / 2010-01-06 15:46 / 10-sięciotysiącznik na forum
Sorki za to 0,5. Miało być 0,2. Ale w telefonie to tak blisko siebie.
Zeus52 / 2010-01-06 15:39 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak,ale co tam... Wracam do danych. Ropa na razie od pewnego czasu czai się i konsoliduje na oporze. Czai się na pretekst,czyli dzisiejsze dane. I znowu spróbuję przybliżyć ich znaczenie. Prognozy mówią o wzroście zapasów o 0,5 mln baryłek. Może to wydawać się dziwne po atakach zimy w Stanach,ale przyjmijmy,choć z trudem,że się sprawdzą,bo tu chodzi o zmianę wobec poprzedniego,niskiego odczytu. Gdyby rzeczywisty odczyt był niższy,albo zbliżony do prognoz,a nawet troszeczkę wyższy,to i tak będzie to pretekst do wystrzału na ropie. Potwierdzi to bowiem duże zużycie i niski stan zapasów. Pamiętamy,że dwa kolejne odczyty wykazały duże spadki(+procent składany),czyli odczyt w pobliżu prognoz,a nawet niewiele wyższy udowodni inwestorom,że jest źle z zapasami,są braki w ropie i poprzednie ubytki nie zostaną tak łatwo wyrównane. Tylko duży skok zapasów może zachwiać ropą...na to wszyscy czekają. To podobne rozumowanie,jak przedstawione przy ADP,czy wnioskach o kredyty. Z tym,że ADP był wobec tego,jak pisałem wręcz wystrzałowym odczytem(pozornie gorszy),a odczyt o kredytach odczytem złym(pozornie lepszy). Tak samo dla ropy. Tu mamy oczekiwanie przed wystrzałem i tylko chodzi o to,czy czasem,jakimś trafem nie okaże się,że zapasy gwałtownie wzrosły. Może te poprzednie spadki to była pomyłka? Tylko to wstrzymuje ropę. No i pozostaje wcześniej ISM usługi...ale tu prognozy były tak ostrożne(!?),że sam wiesz dlaczego patrzę już na późniejsze raporty...z resztą 50,5p.to też dobry wynik.
Zeus52 / 2010-01-06 14:00 / 10-sięciotysiącznik na forum
Raport Challengera 45 tys.(poprzednio 50,35 tys)...nie muszę,chyba dodawać,że to rynek pracy,sprawa zwolnień,więc idzie w dobrym kierunku. Wnioski o kredyt +0,5%,poprzednio -10,7%. Tu mimo wzrostu sytuacja nie jest ciekawa. Proszę wziąć pod uwagę,że to wzrost wobec poprzedniego niskiego odczytu,a jeśli nie było wystrzału,to oznacza,że wzrosły ZALEDWIE o 0,5 % od poziomu po spadku o 10,7%. Więc nie dźwignęło się nic w tej dziedzinie. Ale ręntowność obligacji(rynkowe stopy procentowe)rosła.
Zeus52 / 2010-01-06 03:49 / 10-sięciotysiącznik na forum
Max widziałeś wykresy z nałożonymi walutami. Miedź trzasnęła nowy rekord znowu ściśle w/g jena,a właściwie USD/JPY, a nie Eu/USD. Czyli w/g korelacji hossy. To daje odpowiedź na pytanie,jak potraktowano wczorajsze dane. Jako dobre. I nic dziwnego. Te poprawiane o zamówieniach właściwie zgodne,a nawet minimalnie skorygowane na plus. A te świeże,o zamówieniach w przemyśle to wystrzał+1,2% wobec prognoz zaledwie+0,5%. Indeks podpisanych umów kupna domów nigdy się nie liczy,bo nie ma żadnego znaczenia. Nie wiem po co w ogóle jest podawany? Wiadomo więc,dlaczego dolar się wczoraj wzmocnil. Na ten tydzień przewidziano jeszcze parę takich ciekawych danych. A właściwie dane,jak dane,za to prognozy rozweselające. To tak,jak w grudniu analitycy sądzili,że bezrobotni w tygodniu świątecznym nie mają nic innego do roboty i ruszą ławą do urzędów zatrudnienia. Pewnie jeszcze w wigilię?
max1224 / 2010-01-06 08:04 / Tysiącznik na forum
widzę dziś Kinross Gold na tapecie
Zeus52 / 2010-01-06 14:32 / 10-sięciotysiącznik na forum
Choć ja bym wziąl Newcrest,który ostatnio ciągle obrabiam....on bardziej wyprzedza wszystko.
Zeus52 / 2010-01-06 13:49 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak,to spółka o mniejszym kalibrze,ale jeśli popatrzeć na to,co wyrysowała ostatnio,to jak kopia indeksu XAU...jak pewien wskaźnik,jak prawybory we Wrześni,coś w tym rodzaju.
###_maciejk / 2010-01-05 21:38 / Bywalec forum
Czy możecie mi wytłumaczyć czemu XAUSD ciągle pokazuje notowania na stooq? Zawsze kończył podawać wyniki ok. 20.01. Czy coś się zmieniło?
u2mart / 2010-01-05 21:52 / Tysiącznik na forum
To ja też z pytaniem
Czemu na money i na stooqu pomimo tych samych poziomów na złocie np.1119 na stooq jest +0.27% a na money -0.14% ?
Jak to jest liczone?
Zeus52 / 2010-01-06 03:23 / 10-sięciotysiącznik na forum
Na stooq.pl jest liczone od północy,do północy. Niezależnie o której kończą się notowania.
max1224 / 2010-01-05 22:14 / Tysiącznik na forum
to jest właśnie kwestia fixingu i w konsekwencji bazy na dzień następny na bloombergu jest jeszcze inna pora dlatego porównuję zawsze martwą godzinę na kitco
max1224 / 2010-01-05 21:35 / Tysiącznik na forum
UWAGA kolejna ciekawostka gold, copper i silver nadal live stooq przesunął fixing jak dla mnie bomba czyżby kolejne dzieło Zeusa???
###_maciejk / 2010-01-05 21:41 / Bywalec forum
max, chyba pisaliśmy w jednakowym czasie :)
max1224 / 2010-01-05 21:43 / Tysiącznik na forum
taa tyle ze mnie to bardzo ucieszyło i mam nadzieje że tak już zostanie
Gucioo / 2010-01-05 21:25 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Zwróciliście może uwagę na indeks podpisanych umów kupna nowych domów zakładali -2,1% a wyszlo -16%!!
tom ziel / 212.76.37.* / 2010-01-05 21:56
jutro wnioski o kredyt hipoteczny sadze ze po dzisiejszych danych to powinna być katastrofa
max1224 / 2010-01-05 21:52 / Tysiącznik na forum
też mnie to zaciekawiło a po reakcji można było sądzić że tam był przecinek
u2mart / 2010-01-05 21:30 / Tysiącznik na forum
Ale jakoś nikt tym się specjalnie nie przejął.
Bardzie patrzyli na zamówienie w przemyśle, które wzrosły
u2mart / 2010-01-05 18:29 / Tysiącznik na forum
Na funduszowych dali sygnał zakupu MISS
Co myślicie o tym w chwili obecnej ?
Może i warto by było dorzucić trochę, tylko jeśli zakładamy nasze scenario to korekta wkrótce i wtedy nie ma sensu. A z dolarem rozumiem że jeszcze czekamy?
max1224 / 2010-01-05 20:59 / Tysiącznik na forum
zgodnie z planem przy 1120 miała byś astanowka i jest:-)) oby tak dalej miła niespodzianka na dws gold unikaNE też niczego sobie a ruskie świętują jakby się taki klimat utrzymał to po ich swiętach będą nadrabiać ;-)) już raz na miśki sygnał dawali niewiele wyszło (przysłowie mówi do 3 razy sztuka)
igor11 / 77.112.255.* / 2010-01-05 21:18
max1224,Zeus prosze wytlumaczcie skad sie to bierze:RTS do 10.01 swietuja.Dws Rosja jest wycena za 04,Z kolei Ise100 nie mialo takich wzrostow,a wycena za 04 podana dzisiaj pjest powyzej 4%.Co juz cos pokumam to znowu mi sie to wali.Dziekuje
max1224 / 2010-01-05 16:19 / Tysiącznik na forum
xau walczy z średnią 50 dniową raz na wozie raz pod
teraz akurat na ;-))
Gucioo / 2010-01-05 17:19 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
no Mac juz przebił i xau na razie wyszedł z korytarza więc powinno byc ok :)
fasolens / 2010-01-05 10:04
Już od ponad roku czytam to forum, a udzieliłem się ledwie parę razy. Jednak to co tutaj wszyscy piszecie jest dla mnie dobrą szkołą inwestowania. Swoje środki w skadnii, dzięki Wam, powiększyłem o ponad 25%.
Teraz jadąc na święta przeszedłem na rynek pieniężny, nie wiedziałem ile będę bez netu.
Mam takie pytanie: czy opłaca się wchodzić teraz w złoto, akcje, czy coś innego?
Zeus52 / 2010-01-05 17:18 / 10-sięciotysiącznik na forum
Nie odważyłbym się teraz nikomu zalecać wchodzenia w cokolwiek. Jeśli przyglądasz się wpisom,to łatwo rozkminisz,że pilnujemy teraz tego,jak długo jeszcze pociągnie i kiedy dać zlecenie wyjścia,żeby zamknąć jak najbardziej pozytywnie to,co zaczęliśmy już jakiś czas temu. Owszem,zakładam jazdę do następnego tygodnia,zakładam osiągnięcie na miedzi 355 Ec/funt,możliwe że nawet na ropie 90$,a przynajmniej 85$ i w tym czasie okolice 1170$ na gold,ale to rynek i zawsze można się pomylić. A może trzeba będzie szybko uciekać? Znasz różnicę wejść,a już siedzieć z palcem na enter? Chodzi o czas. Czas potrzebny na realizację zlecenia wejścia i jeśli nie masz nic tam"zaczepionego",to zablokujesz sobie możliwość szybkiej ucieczki. Porównaj. Ja mogę dać w tej chwili zlecenie ucieczki i pojutrze już mnie nie ma,a na dodatek fundy i tak za dzisiaj dadzą plusy,więc byłaby jednodniowa strata. Jeśli dasz teraz zlecenie wejścia,a nie masz"zaczepki",czy"deski",jak mawiają gdzie indziej,to nawet gdyby się zaczęło teraz walić,to Ty wyjdziesz dopiero za tydzień,być może z dużymi stratami. Na tym polega różnica. Tylko z tego powodu bałbym się. Choć jak mówie,liczę na więcej,widzę to,ale jednak rośnie zagrożenie. Może odczekać trochę na dolara? Chyba,że masz moźność szybkiego wejścia i wyjścia...to co innego. Chyba powiedziałem w miarę wszystko. Reszta na swoją odpowiedzialność. Pozdro.
pchelek / 2010-01-05 20:17 / Tysiącznik na forum
zamknałem blackrock latin - z duzym zyskiem
otworzylem blackrock pacyfic i technology - obadwa niedoinwestowane [pacyfic to Australia, Japonia, New Zelandia i cos tam jeszcze]. rosnie.
Zastanawiam sie nad wyjsciem z gold - chociaz czesciowo i zainwestowanie w China.
Zeus52 / 2010-01-05 08:46 / 10-sięciotysiącznik na forum
UWAGA! Ale numer! Na stooq.pl w dziale"Komentarze giełdowe" pan Łucjan stwierdził,że w wyniku świątecznych rozmów będzie umieszczał poza surowcami,także analizy i wykresy spółek sektorowych z fundu ML6 ! Na pierwszy ogień poszedł dziś BHP Billitom. Kurka wodna,pobiliśmy pogaduchy,ale nie spodziewałem się....ale to mu się chwali,zwłaszcza,że jest świetnym technikiem. Nie,no...nie mogę. Zarąbiście.
axatest / 2010-01-05 09:29 / Bywalec forum
I to będzie w dziale "Komentarze giełdowe" czy "Analizy techniczne"? Może się w końcu zbiorę i wykupię tam abonament...
Zeus52 / 2010-01-05 10:16 / 10-sięciotysiącznik na forum
Wiesz,jeśli ktoś obraca małymi sumami,to 50PLN/miesięcznie to dużo,ale jeśli masz dzienne ruchy w portfelu na poziomie paru tysięcy zł,to masz na to wyłożone,drobiazg. Ale to też wymaga myślenia,nikt Ci nie powie,co masz zrobić. Tak,jak u nas na forum. Poza tym to dobre szkolenie. Nie tylko książki,ale patrzysz,jak to robią zawodowcy i się uczysz"na żywo"...W/g książki np po"gwieździe"byś uciekł,a tak patrzysz...nie,w tym otoczeniu? Sorry,to przystanek zapowiadający jazdę up! I inne podobne niuanse. Później już samodzielnie zaczynasz kombinować,a czytasz tylko dla kontroli,czy nie zrobiłeś błędu. Później coraz częściej zdarza się,że szybciej coś zauważasz,albo bywa i tak,że wyciągasz właściwsze wnioski niż"nauczyciel"...poza tym masz możliwość kontaktu. Czy o coś zapytać,czego nie rozumiesz,albo odwrotnie...bo coś znalazłeś,czy zauważyłeś. Dlatego czasami te pogaduchy...to nie od razu,bo najpierw trzeba trochę skumać,żeby było o czym rozmawiać. Ale z biegiem czasu...pogaduchy robią się dłuższe i ciekawsze. Nie mam na myśli akurat Ciebie. Ty wiesz o co biega,ale piszę,bo być może czyta to ktoś bardziej"świeży". A tak a propos...najtrudniejsza do skumania jest chyba GPW...tu naprawdę dzieją się cuda. Ile razy wydawało mi się,że coś zauważyłem...a na to Łucjan:nie,nie...gdzie indziej tak,ale na GPW to się nie sprawdza. I jak zwykle ma rację! Pzdr.
axatest / 2010-01-05 17:12 / Bywalec forum
No Zeusie zachęciłeś mnie :) ,nie obracam wprawdzie takimi sumami o jakich wspominasz, ale te 50 złotych jakoś przeżyje. Problem w moim przypadku tak naprawdę sprowadza się do wyboru jak najwartościowych źródeł, podanych w jak najbardziej skondensowanej formie ze względu na chroniczną chorobę - większości chyba - czyli brak czasu :(.
Zeus52 / 2010-01-05 18:36 / 10-sięciotysiącznik na forum
Wiesz,po miesiącu będzie wiadomo,czy warto. A tak z innej beczki...ja akurat siedzę w surowcowych,ale z palcem na enter,a właściwie klawiaturze telefonu,bo nadal tak wypadło,ale widzę że niektórzy się zastanawiają,w co wejść. W agresywne teraz już ryzyko,dolec może jeszcze też spaść(z drugiej strony narzuca się jednak pytanie:ile? 2-3%?). Ciekawa sytuacja Rozglądam się,patrzę...a tu euro leży na ziemi! I nie ma się komu po nie schylić. Dosłownie leży na podłodze(4,07),no może lewituje milimetr nad nią. A interwencji walutowej tak szybko nie będzie. Teraz,już w nowym roku,to pewnie rząd by dopłacił,aby złotówka spadła(eksport)
axatest / 2010-01-05 20:06 / Bywalec forum
Jest taki fajny fundzik eurowy w mbanku: HSBC Euro High Yield Bond, za zeszły rok nabił więcej niż polskie akcyjne pomimo spadku euro. Już raz na nim ładnie zarobiłem we wrześniu i znowu zaczynam patrzeć w jego kierunku, bo środki na HSBC Korean i Brazil już zaczynają robić się gorące (odpukać). Co ciekawe odczuwa się, będąc w nim, ruchy eurosa, ale korelacja fundu i euro wychodzi mi na poziomie ok 0,25 za zeszły rok, czyli bardzo nisko. Niestety z kolei skandiowy TEMP5 nie dorasta mu do pięt :( i zdrowo mnie we wrześniu wkurzał.
Zeus52 / 2010-01-05 09:41 / 10-sięciotysiącznik na forum
Komentarze giełdowe. Tam jest Kuczyn,Łucjan,Rzeźniczak. Łucjan poza indeksami GPW i głównymi zagranicznymi "robi"w surowcach:miedź,ropa,złoto,czasem inne:kawa,pszenica,soja(SCH1). Ale jaja. Dziś Newcrest Mining na ASX, po wyjściu z tego"W"znowu dolożył +2% i mimo tego,że złoto nie stało w tym czasie wysokń. Za to Zijing Mining poszedł na całość:+11,12%!
Zeus52 / 2010-01-04 22:11 / 10-sięciotysiącznik na forum
Dobrze,to ja tak szybko i po cichu dzisiejsze wyniczki. To do tej sylwestrowej zaliczki. A więc tak. ML5(50,96$)=+2,75%,ML6(68,81$)=+2,52%. Oczywiście jeszcze przelicznik walutowy. Od tych wyników musimy odjąć $(2,8465)=-0,13%. Myślę,że nikogo to nie zmartwi. SCH1 jeszcze nie podał wyników.
tom ziel / 212.76.37.* / 2010-01-04 22:33
sch1 1,43% - 0,38 erło
Zeus52 / 2010-01-04 23:12 / 10-sięciotysiącznik na forum
Też już mam. Zgadza się,co do joty. A teraz parę info,które podejrzewałem wcześniej(wpis pod maxem),ale teraz mam potwierdzenie. Wielki Ben faktycznie w sylwestrowym wystąpieniu zapewnił,że FED z podwyżkami stóp nie będzie się spieszył. Dlatego nie było umocnienia dolara po bardzo dobrych danych. Do tego doszedł wysoki odczyt PMI dla przemysłu w Chinach. Później ogłoszenie bezterminowego strajku w kopalniach miedzi w Chile. Zima atakuje w Stanach i prawdopodobnie szybko nie odpuści...prognozy są złe. Zapotrzebowanie na olej opałowy rośnie. Ha,ha...woda na młyn Kinii. Owszem,może jakiś tam,minimalny wpływ na to,że została w surowcach,głównie w SCH1,i weszła też w gold,miałem. Ale pamiętam,co mi napisała."W ropie zostanę,bo święta,wyjazdy,pewnie zapasy benzyny spadną(rzeczywiście spadły!),atak zimy,trzeba grzać,zapasy w największych portach maleją w szybkim tempie...i co tu dodać do takiej analizy sytuacji? Jak się okazuje,całkiem skuteczna. Tak,że nie martwcie się,że Kinia siedzi już także w gold...na to też było wytłumaczenie i to całkiem rozsądne. Tak,że wskaźnik Kinii działa,ale we właściwą stronę.
privy / 2010-01-04 20:04 / Tysiącznik na forum
Zbliżamy się do przebitej lini trendu spadkowego od góry w okolice 2,80. Jeśli nie teraz zakup zielonego to kiedy? Złoto właśnie odbija od średniej 45/50, jeśli spadek nie stąd to skąd? Amerykańskie futy w cudacznym przekładańcu świecowym. W całym tym pasztecie nasza GPW od dziś w sygnale kupna. Straszna łamigłówka.
Zeus52 / 2010-01-04 21:46 / 10-sięciotysiącznik na forum
Sorki,ale coś z pocztą"tlen.pl". Z tego,co widzę,nie tylko nic nie chce wyjść,ale też nie przychodzi. Na ra...a co do eurodolara i złota...Dobrze jest. To przyczajka przed jutrzejszą sesją. Spoko. Jest dobrze(Jak mówił D.Hoffman w filmie"Maratończyk")
Zeus52 / 2010-01-04 20:49 / 10-sięciotysiącznik na forum
Zobacz za chwilę do skrzyki. Podeślę Ci dwa wykresy PLN/$. Na każdym widać coś innego. Na jednym możliwość odbicia od linii i wzrost dolara,a na drugim bardziej prawdopodobne umocnienie jeszcze złotówki...który jest poprawny. Dochodzę do wniosku,że chyba jednak ten drugi. Jest bardziej precyzyjnie zrobiony i w/g niego dolar miał fałszywe wybicie i jednak wrócił do kanału spadkowego. Na ra. Już wysyłam.
kinia2006 / 92.233.43.* / 2010-01-04 13:00
ani jednego, maciupkiego drinka nie bylo :(((
chorowalam cale swieta, biore antybiotyk i nie skosztowalam ani jednej wigilijnej pysznosci, shit:(((
ja to mam szczescie, nie chlopaki?! tyle km, w takich warunkach i ani jednego malutkiego pierozka nie zjadlam, na sama mysl chce mi sie plakac. No ale jak juz chorowac to najlepiej w domu
aaa all najlepszego w nowym roku!!!
kinia2006 / 92.233.43.* / 2010-01-05 13:14
no tak, a tu w kolko o tym zlocie, ropie, dolarze i nikt mnie nawet nie pozalowal buuu... ;-)
ps. rozwazam przerzucenie 20% z pienieznego w jpm3, bo jesli dobrze rozszyfrowalam liczycie na up dolara?
max1224 / 2010-01-05 13:24 / Tysiącznik na forum
jeśli mogę cokolwiek sugerować to i owszem liczę na dolara w czasie wychodzenia ze złota czyli jak dobije do 1200 w wersji optymistycznej i 1170 w mniej optymistycznej pozdr
PS. oj żałujemy żałujemy nie chłopaki???
kinia2006 / 92.233.43.* / 2010-01-05 13:29
mozesz, mozesz ;-)
nio, i od razu lepiej hehe
max1224 / 2010-01-05 13:25 / Tysiącznik na forum
a dolar powinien być wtedy w okolicach 2,77-2,75
kinia2006 / 92.233.43.* / 2010-01-05 13:33
no i dobra, kupilam 20% zielonego bo wieczorkiem mnie nie bedzie, a unk4 daje plame wiec po co mi to...
do milego:)))
tedchom / 2010-01-05 14:20 / Tysiącznik na forum
oj kinia też żałuję że nic nie zjadłaś, ale odrobisz następnym razem:)
London / 2010-01-04 11:24 / Bywalec forum
Brent znowu przy suficie. Wypadała by drobna korekta i konkretny atak na te 80 . Może w końcu się uda :) A wtedy możemy zdrowo podjechać na wszystkim . Ja od dzisiaj zaczął walkę na futures . Zobaczymy jak to będzie wychodzić .
Zeus52 / 2010-01-04 23:44 / 10-sięciotysiącznik na forum
Wiesz,róznica między 82,a 90 jest jednak spora. To 10%! Na miedzi mniej,bo pomiędzy 344,a 355Ec/funt,różnica to zaledwie 3% Ale dochodzi to,że inwestujemy w spółki. Akcje spółek,a nie surowiec. To tak,jak ze złotem. Złoto rośnie np o 1%,a akcje spółek(kopalnie gold) w tym czasie o 3-5%. Gold o 2%,a spółki o 5-15%. Oj bywało,że cały fund(dziesiątki spółek) urósł w jeden dzień o kilkanaście procent,a poszczególne spółki o ponad 20%...a wystarczył mały ruch na złocie. Dlatego to trochę mylące,że do wyznaczonej granicy na surowcach zostało jakieś tam marne parę procent...
Zeus52 / 2010-01-04 22:23 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ja akurat ciągle obserwuję crude-light,o tym są moje wpisy. Ona jest wyżej,dotknęła oporu nieco poniżej 82$,ale niewiele się cofnęła. Tak,jak i gold,tak jak eurodolar. To przczajka przed atakiem. Jeśli przebije 82$,to znaczy,że 90$(pierwotna wersja jazdy)jednak zaliczy w tej fali. Miedź już wcześniej zrobiła załamanie na kagi,a na świecowym mini-konsolę i jedzie dalej. Podwyższony przez to zasięg=355Ec/funt. Myślę,że ropa pójdzie w te ślady i po przyczajce przebije szczyt flagi,potwierdzając ruch na 50%fibo(czyli 90$ z kawałkiem). Mówię o crude oil.
max1224 / 2010-01-04 09:54 / Tysiącznik na forum
sygnał zmiany na złocie się potwierdził dokładnie na 21 świecy tj. dzisiaj budowanej;-))
Zeus52 / 2010-01-04 16:52 / 10-sięciotysiącznik na forum
Max. Subindeks cen ISM w grudniu był prognozowany na 55,5p.,a wzrósł do pułapu 61,5p.! Więc widocznie, albo Wielki Ben(miał występ w Sylwestra)coś uspokajającego a propos podwyżki stóp powiedział,albo trwa ciąg dalszy technicznej korekty na dolcu,która została zakłócona(odczyty wykresów) przez znikomy wolumen w okresie świątecznym. Dobrych odczytów za grudzień się spodziewałem,ale pewnego ciągu dalszego korekty dolca raczej trochę później,gdy zaczną spływać gorsze dane...choćby tygodniowe z rynku pracy,już w styczniu. A więc po pierwszym tygodniu stycznia...Ha! Wszystkiego nie wyczaisz. I tak jest O.K.!
max1224 / 2010-01-04 16:57 / Tysiącznik na forum
taa poziomy mamy określone spokojnie z paluszkiem nad enterem i obserwacje jak dobije wtedy enter i niech się wali
Zeus52 / 2010-01-04 17:26 / 10-sięciotysiącznik na forum
Max,czy ja nie doszedłem już do takiego etapu,że staję się uciążliwym i coraz mniej zrozumiałym malkontentem? Zaczynam wybrzydzać,zrzędzić...i to na to,że idzie jak miało iść.ale powody i dokładny timing jest niewłaściwy?
max1224 nielog / 195.117.209.* / 2010-01-04 18:24
Może?.....
nie
żartowałem po prostu jesteś czujny
Zeus52 / 2010-01-04 17:11 / 10-sięciotysiącznik na forum
Zgadza się,to nic nie zmienia,a właściwie się sprawdza. Chodzi tylko o drobne niuanse. Liczyłem na dalszą korektę na dolcu trochę później. Dlatego cały czas trzymam też gold. Chodziło o ten czas,w którym zaczną spływać dane ze stycznia,które pogorszą nastroje na zielonym. Że będzie trochę gorszych danych,które osłabią na jakiś czas dolara. To byłoby dobre dla gold,a także ostatni wystrzał także dla surowców przemysłowych. I wtedy ewakuacja w dolca,bo gdy złe dane zaczną przeważać,to dolec znów będzie się umacniał. Wróci do korelacji bessy. Ale wtedy zrozumiałe,że surowce dostaną po główce. Tak,że widzisz...wszystko gra,tylko nie przyczyny takiego ruchu i czas minimalnie nie taki. Ale nie narzekam.
Zeus52 / 2010-01-04 15:56 / 10-sięciotysiącznik na forum
Max,nie wydaje Ci się,że dolar słabnie przed ISM dla przemysłu? Postraszyli trochę,choć nie było za bardzo czym. Te strachy to:Chicago PMI...30.12 podano 60p.,a następnego dnia poprawiono w dół do 58,7p. Tylko,że to niepotrzebny strach,bo te 58,7 to też bardzo wysoki wynik. Drugi,zbędny strach,to wynik z Milwoukee...spadł z 57p. do 52p. Tylko,że Milwoukee to miasto wielkości Łodzi,a cały zespół to jak Warszawa. To niemało,ale na warunki amerykańskie...to tak,jakby na podstawie rozwoju Kielecczyzny wyrokować o PMI dla Polski. Milwoukee to duży okręg,ale jak dla nas. Dla Stanów to prawie zadupie,dopiero przedmurze właściwego okręgu przemysłowego. Ja znam tylko Harleya. Czy coś tam jeszcze robią?Z resztą sprawdzałem ostatnie wskazania. Zwykle jeśli wynik z Milwoukee jest wysoki,to ISM wychodzi w tym miesiącu niski i vice versa. Czyli to taki antywskaźnik...tak ostatnio było. A więc jeśli teraz za grudzień wynik z Milwoukee był niski,więc należałoby się spodziewać wysokiego odczytu ISM. Oczywiście żartuję,ale tak było.
max1224 / 2010-01-04 15:59 / Tysiącznik na forum
do tego co p[oniżej i tu napisałeś to raczej siup ze złota nie na miedź a w dolara jak zejdzie do 2,75 przy 1200 na złocie jak to Ci się podoba?
Zeus52 / 2010-01-04 16:27 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak,chyba tak. Przecież z tym "siup!"to żarty. Tylko,że dane mamy jednak dobre. Teraz jeszcze raz zerknąłem. ISM wysoki,a wydatki mniejsze od prognoz,ale o 0,2 punktu procentowego. To dobre dla surowców,a że złoto zaskakuje,to mi się nawet podoba. Wiesz,że 1/3 u mnie to ML5. Tylko,żeby nie zaspać i trzymać się założeń. Pamiętaj,że historycznie to się nazywa "efekt stycznia" i nie trwa długo. Nadal ten plan korekty w styczniu obowiązuje.
Zeus52 / 2010-01-04 16:09 / 10-sięciotysiącznik na forum
No i dowcip się potwierdził. W Milwoukee było down,więc ISM mamy ładnie up! Ale wydatki na inwestycje budowlane w dół,więc dane mieszane.
tedchom / 2010-01-04 10:16 / Tysiącznik na forum
zobaczymy do wieczora co będzie
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy