prawdzic
/ 217.153.221.* / 2009-06-05 23:44
Wierz mi, zrezygnuj z całości i to odrazu.To są kosztowne polisy na złudzenia już kiedyś opisywane.To jest dobry interes dla towarzystwa i agenta.Płacenie jeszcze przez 2 lata nic tu nie zmieni.Przy rezygnacji zabiorą nam:
w 1 roku - 100%
w 2 roku - 100%
w 3 roku - 81%
w 4 roku - 71%
w 5 roku - 61%
w 6 roku - 51%
w 7 roku - 41%
w 8 roku - 31%
w 9 roku - 21%
w 10 roku -11%
później - 1%
Do tego dochodzi: corocznie - 1,95% (niby za zarządzanie)
oraz z pierwszorocznej składki - 15% plus od każdej składki opłata za nabycie jednostek funduszy kapitałowych.Przynajmniej takie były prowizje jak miałem u nich polisę.
Agent wciśnie każdy kit, żeby sprzedać polisę.Moja polisa po 11-stu latach przy sumie wpłat 39000 (skłatka od 200 w 1-szym roku do 360 w ostatnim)zwrot 23000,polisa żony po 11 latach(składki 170-230)zwrot 17000,polisa Absolwent syna też po 11-stu latach (wartość wykupu nawet się nie zbliżyła do sumy wpłat).A miało być, tak pięknie. Ubezpieczenie i dużo, dużo, pieniędzy.Przy ostatniej rocznicy polisy ,przysłano z opóżnieniem propozycje składki i sumy ubezp.,a agent nie raczył nawet się pojawić.Co roku żeby urealnić polisę, indeksowałem składkę i sumę ubezp.zgodnie z OWU bez dodatkowych kosztow.Jednak przy ostatniej rocznicy polisy , jak bym chciał podnieść nieznacznie sumę ubezp. to ok. 40% każdej składki przez 2 lata miało byc potrącane jako koszta.Gwarancja wypłaty ubezpieczenia zgodnie z polisą trwa tylko przez 10 lat, a póżniej nie wiadomo co.Z wiekiem wzrasta ryzyko więc i pobierają coraz większe koszty.Co do funduszy kapitałowych to te bezpieczne z czasem zje inflacja , a akcyjne raz u góry, raz na dole i wyjdzie na zero.Szczerze nie polecam.Jak Ci zależy na zabezpieczeniu rodziny to wykup taniej czysto ochronną polisę, albo odkładaj składki na dobrym darmowym koncie oszczednościowym, a napewno bedziesz coś mial.Jak by towarzystwo wiedziało o nadciśnieniu to by Cię skierowalo na badania.Ja osobiście z każdym rokiem czułem się zawiedziony i naciągany.Sumy ubezpieczenia w Polsce są po prostu śmieszne.Kto zarobił ?, firma, agenci - napewno nie Klient.