/ 212.31.90.* / 2007-10-09 16:01
Ja dołożyłbym jeszcze ( tak "na szybko" ):
- głośne plotkowanie o "p*********", gdy inni mają w tym czasie dużo pracy,
- głośne odtwarzanie muzyki z radia lub komputera,
- ustawianie telefonu na jakiś bardzo głośny dźwięk lub znaną, "kiczowatą" melodię ( dodam, ze rozmów przychodzących, jest kilkadziesiąt dziennie ),
- nie zmywanie po sobie naczyń,
- "dzwonienie" biżuterią przez zbyt obciążone nadgarstki pań,
- głośne "wybuchy" śmiechu, gdy za scianą jest własnie wazne spotkanie,
- kilkakrotne opowiadanie tej samej historii i powtarzanie czegoś kilka razy tej samej osobie w trakcie tej samej rozmowy.