Zeus52
/ 2010-01-10 17:56
/
10-sięciotysiącznik na forum
Też coraz bardziej mi na to wygląda. Może nie na luty,to byłby poślizg 2 tygodniowy,może trochę wcześniej. Pierwotnie plan zakładał jazdę na pewno w pierwszym,a być może jeszcze w drugim tygodniu stycznia...przesunięcie zawsze może być. Założeniem była jazda na danych grudniowych,a w drugim tygodniu nadal będzie ich sporo. Ale zaczną się też styczniowe,choćby cotygodniowe dane z rynku pracy. Do tej pory było wszystko z grudnia,także ostatnie. Dlatego nazwałem"perełką"prognozę analityków,którzy założyli,że w równie krótkim tygodniu,jak przedświąeczny,bezrobotni rzucą się tłumnie do urzędów zatrudnienia. A tam pewnie będą czekać na nich z otwartymi ramionami,zamiast szykować się do Sylwestra. Ale w tym tygodniu otrzymamy już dane z tego miesiąca. Sądzę,że wiele osób odłożyło właśnie wizytę w urzędzie na ten czas. Ale tak logicznie by to wypadało...to jest raczej do obserwacji. Nie przesądzam,że musi być teraz zły wynik. Gdyby okazał się dobry to byłoby wręcz świetnie. Tym bardziej,że nie wszystkie wyniki z grudnia zachwyciły,mimo że czas był sprzyjający. Teraz dane kwartalne...to ostatnio był dobry czas dla byków...ale czy to znaczy,że tak ma być zawsze. Ąlcoa tak ostatnio rozrabiał,jakby to nie była spółka z indeksu największych(DJIA),na największej giełdzie świata(NYSE),ale jakiś smieciowy walor na giełdzie w Nairobi. Takie przepychanki. Ale oczywiście ogólnie up! Od rekomendacji,a najbardziej w ostatnim tygodniu. Przecież Alcoa miał jazdy up po 4,lub5,a nawet ponad 10% dziennie. Oczywiście spadki też,ale to było tak,że jak w jeden dzień spadek minus 1,5%,to na drugi 4% up,jak spadek o 2%,to już na drugiej sesji+5%. I to niezależnie od surowców,indeksów. Dlatego trudno coś powiedzieć. Wyniki podaje jutro po sesji. Ta niepewność...bo Alcoa pewnie w krótkim terminie wpłynie na resztę. Ja nie uciekłem,jak już pisałem,z ML6 ale tylko zredukowałem. To będzie właśnie po jutrzejszych cenach,ale wyniki Alcoa będą później. Po prostu nie wiem,jaka będzie reakcja na pewnie dobre dane,może realizacja zysków. A może dane jednak zawiodą oczekiwania?