Tymczasem CHF/PLN poszedł na superwsparcie. To,że na nie uderzy było pewne,ale on je połamał w pierwszym teście. Tzn drugim. Pierwszy test był we wrześniu. Oczywiście zobaczymy,jak to wypadnie na zamknięciu,ale raczej je polamał.

Chciałbym też zwrócić uwagę na franka,a właściwie na CHF/PLN. To właściwie powrót do tematu omawianego podczas wakacji 2012. CHF/PLN znalazł się w ważnym punkcie...nad kluczowym wsparciem,które jeśli pęknie,spowoduje lawinę. Może z powodu wyprzedania nie pęknie od razu,ale wcześniej,czy później pęknąć musi...po prostu długoterminowy trend się zmienił ponad pół roku temu(opisywane wtedy). CHF/PLN wszedł w DŁUGOTERMINOWY trend spadkowy. Teraz jest nad wsparciem,którego pewnie jeszcze nie pokona. Nie tak od razu. Jednak po jego złamaniu spadki CHF/PLN przyspieszą w sposób lawinowy...taka studnia bez dna,"Halemba głęboka-szyb główny"....cele można wyznaczać bardzo różne,w zależności od czasu,sytuacji...jednak celęm głównym,DŁUGOTERMINOWYM, są poziomy z 2008roku...Ważne dla kredytobiorców(dla wielu,za rok-dwa może być taniej,niż gdy brali kredyt)...ale ważne też dla gry na FRX. Uwaga! Przygotujmy się na odpowiedni moment! Wiem,że barier(wsparć)można wynaleźć wiele....ale to jest najważniejsze,po zmianie trendu. Ponad nim spadki CHF/PLN mogły być zmienne,powolne...pod nim,gdy pęknie...CHF/PLN poleci w dół,jak Filip po skoku z balonu w stratosferze...prędkość ponaddźwiękowa. :)

f... urlop w łóżku, a to pech zostaje muzyka i ślęczenie przy kompie, a do soboty leki trzeba skończyć

Zerkamy maxiu;-) dizs benio przemawia i bezowa ksiega na dokładke,wyniki społek...

Tak patrzę i zastanawiam się czy by czasem nie wyjść resztą w zwykłe akcyjne. Póki co to jeszcze sprawa pod obserwację.