arch
/ 2011-03-04 11:47
/
Tysiącznik na forum
Polityk PO: ": Kupowaliśmy głosy, ale źle, że daliśmy się złapać! "
Przy okazji obraził mniejszości etniczne.
Rzecznik prasowy wałbrzyskiej PO chciał zrobić dobrze swojej partii. Bronił jej przed zarzutami o kupowanie głosów i trzeba przyznać, że zrobił to w sposób bardzo specyficzny.
Podsumował to w sposób, którego długo mu w PO nie zapomną:
"Matka bije Cygana nie za to, że kradł, ale za to, że dał się złapać."
Czyli problem z aferą w Wałbrzychu nie tkwi w tym, że działacze PO kupowali głosy. O nie.
Problem tkwi, jak nam uświadamia pan Marek Rząsowski, w tym, że Platforma dała się złapać za rękę,