Panie "redaktorze" Prosiecki - już nie raz udowodnil pan, że jest typowym "żołnierzem". Staje pan przed kamerą, recytuje uwcześnie wysmarowany tekst i kasuje wyplatę, za "rzetelną pracę dziennikarską"
Czy pan rzeczywiscie wierzy w to, co pan dziś wyglosil/? Jest wzrost, jest dobrze, kraina szczesliwości. Czy zdaje pan sobie sprawę jaka krzywdę pan wyrzadza ludziom, ktorzy nie orientują się w temacie - a jest ich pewnie niemalo - . To co pan dziś zrobił to propaganda , wyjatkowo perfidna, szkodliwa, oburzająca...........