Anonim z manufaktury
/ 95.40.171.* / 2011-02-14 12:51
...
" ...z jednej strony większości ludzi coraz trudniej wiązać koniec z końcem. Z drugiej część obywateli w ostatnich latach dorobiła się potężnych majątków."
Żadna nowość : w tak demokratycznym kraju jak USA, rozwarstwienie ekonomiczne obywateli jest chyba jeszcze większe.
W PRL-u , jak wspominają starsi emeryci, to przeciętna pensja miesięczna też wynosiła 20 - 30 $ , tylko, że dolar kosztował wtedy coś ok. 80 zł, czyli zarobki ok. 1600 -2400 PLN, ale wtedy cukier kosztował ok.12 PLN /kg, kostka masła coś ok 2,5 PLN , tabliczka czekolady 19,0 PLN, a litr benzyny też cos tanio, ok. 3 PLN, porządne skórzane buty z "Syreny " 100 -160 PLN itp, itd.,
Jak ktoś wyjechał za Ocean i przysłał rodzinie 100$, to była dopiero "Ameryka".
Ma ktoś z Was przepis, jak sprostać wszystkim żądaniom każdego obywatela ( niekoniecznie w Egipcie)???