pojawiła się TOP10 z dnia 31.05.11r funduszy Black Rock na blogu zaktualizowałem ML4 i ML5...planuję zamieszczanie kolejnych (o ile znajdą się w portfelu)

Coś zaczyna się ruszać w danych makro. Pomijam zaskakujący wzrost IFO w Niemczech,ale chodzi o Stany. Wreszcie jakieś jaskółki poprawy. Lepszy odczyt sprzedaży nowych domów i cen domów FHFA(+0,8%,wobec-0,2%prognoz),to też do pominięcia. Ale zamówienia w przemyśle. Oba odczyty niesamowicie zaskoczyły in plus...wręcz szokujące zaskoczenie wobec prognoz analityków. Już przybliżam rzecz. Otóż w kwietniu zamówienia spadły,wynik był:-3,6%. To był wstępny odczyt. I teraz analitycy,od tego niskiego odczytu oczekiwali wzrostu o 1,5%. Jednak okazało się,po weryfikacji,że odczyt kwietniowy wypadł o 0,9 p.p. wyżej...-2,7%,a nie -3,6%,a na dodatek odczyt majowy,z piątku dał +1,9%,a nie +1,5%....co daje ostatecznie wzrost zamówień:+2,8%(wobec prognoz+1,5% od zaniżonej bazy). Podobnie najważniejszy odczyt,zamówienia bez środków transportu. Prognozowano +0,8%. Ale wobec kwietniowych,również(jak się okazało po weryfikacji)zaniżonych danych:-1,6%. A dane kwietniowe okazaly się zaniżone o 1p.proc.. Nie-1,6%,ale -0,6%. Teraz,majowy odczyt wypadł:+0,6% od zweryfikowanych danych,czyli:+1,6% od poprzednich,zaniżonych. Analitycy oczekiwali tylko+0,8% od zaniżonych danych kwietniowych. A tu masz...+1,6%. To nie drobne,ułamkowe pomyłki. Wzrost w obu kategoriach jest silny. A to oznacza,że coś się rusza w produkcji przemysłowej w Stanach. No i taka sprawa techniczno-czasowa. Na S&P500 czwartkowy młotek na dużym wolumenie zagrodził niedźwiedziom drogę do MA200,podstawy klina i linii trendu. I zagrodził skutecznie...już tego nie przejdą. No pasaran! Spóźnili się. W piątek ta walka na cieniu...znowu+ wolumen=silna,skuteczna obrona...a czas ucieka niedźwiedziom. Już nie zdążą...poniedziałek,to 27 czerwca. Sądzę z resztą,że te ostatnie wyprzedaże to już początek przemeblowań w portfelach przed końcem miesiąca,kwartału,półrocza....początek dużego windows dressing. Grecja? A po co parlament dał wotum zaufania rządowi? Po to,by odrzucić jego plan? Nie sądzę. Wiedzieli,co rząd zamierza,gdy glosowali wotum zaufania...przegłosują i teraz ustawę. Choćby nawet 2 członków PASOK(takie info doszło w piątek)zrezygnowało z popierania rządu. Zostaje 153 głosy. W 300 osobowym parlamencie. Do tego wielu przeciwników może wstrzyma się od głosu. Więc o co ten strach? Giełdy walą się w piątek,bo 2 glosy mogą odpaść? Przecież PASOK i tak ma przewagę. W Parlamencie. Gorzej w społeczeństwie. Tu PASOK ma zaledwie 20% poparcia,tylko co piąty Grek ich wspiera.A co trzeci Grek opowiada się za rewolucją! To garść danych od Piotrusia. Pozdro All. I...mimo wszystko...głowa do góry!!!

Zdaje się, że jakaś głębsza myśl za tym środowym spadkiem na wigwamie stała. No i zadość odźwiernemu tematu się stanie.

Coś Niemcy przebąkują by jednak tę Grecję i euro jakimś rozwodem potraktować.

No i parlament grecki przegłosował,zgodnie z oczekiwaniami, wotum zaufania dla rządu. Nastąpiło to dokładnie 155 głosami,czyli tak,jak o tym wróbelki wcześniej ćwierkały.

Jak to ''co się chce''? Przecież wiadomo co się teraz stanie :) Poleciała pierwsza dywidenda, linia trendu złamana fiksem co oznacza, że jutro powinno powstać zanegowanie albo kierunek na 2630.

Chyba wszyscy unikali otwarcia jak zobaczyli co sie dzieje na parkietach :D