Obcięło posta: BDI poniżej 2, spread B/B 36%. B/B osiąga po mału poziomy z końca hossy 2007. Ciekawe z jakim opóźnieniem to wszystko wypali. Na wigwamie mam wstępny sygnał sprzedaży.

B/B i BDI to wskaźniki wyprzedzające interesują mnie tylko wtedy gdy osiągają jakieś szczególne wartości lub nie potwierdzają ruchów cenowych na indeksach. Co do metody jaką stosuję to już ktoś kiedyś pytał. Nie da się tego opisać od tak. Wskaźniki w określonych momentach są ważne albo nie, ja wiem kiedy, ale wyjaśnienia się nie podejmuję. Sygnał wstępny oznacza, że korekta za bardzo się przeciąga i jeden z moich wskaźników po jej wykonaniu nie może się podnieść co więcej zawraca w kierunku korekty co oznaczać może, że korekta może być początkiem czegoś większego. Stosowane wskaźniki to MACD RSI FI STS CCI o różnych długościach, ostatnie 2 bardziej jako uzupełnienie. Na wykresach linie trendu oraz średnie 13/50/100, Bolinger20. Interwały W/D/H4. To dla indeksów.

Jest jeszcze trochę miejsca na spadek w ramach korekty w układzie długoterminowym, jakieś 4%. Ja preferuję średnioterminowo i krócej, a tu jakieś 1% tolerancji, później zacznie się nerwówka.

No właśnie tylko, że są to suche odczyty. Moja metoda pozwala mi trochę wybiec na przód ostrzegając przed wystąpieniem takich czy innych zjawisk. Czy wystąpią to inna sprawa. Zawsze w takich sytuacjach mogę się zredukować.

Jest to połączenie a w zasadzie odniesienie zachowań cenowych w relacji do położenia średnich oraz układów właściwych do danej sytuacji wskaźników. Trochę to poplątane, ale po tylu latach nawet się o tym nie myśli, rzut oka wystarczy. Co do MACD większą wagę przykładam do histogramu.

Ja już tylko unidolar i NE ale tam duży wpływ ma dolar więc trzymam. Do tego dokupuję pomału certa na spadek ropy

Heh odważny bądź nierozważny )
Ale widzę że godzinę po mnie funduszowe dali sygnał na jego kupno. Co prawda ostatno rzadko się kierowałem ich sygnałami , ale tym razem byłem pierwszy ))))

Ja tylko potwtórzę za privem:odważny jesteś z tą ropą. W ogóle z surowcami. Wiesz,bił się z rynkiem nie będę...ale jeśli ropa zbliży się w styczniu...i to niekoniecznie na początku miesiąca...tak,w okolice 100$,to nieciekawie będzie z tymi certyfikatami.