kazel
/ .* / 2003-09-15 14:14
Szlag człowieka trafia, jak ciągle się dowiaduje o następnych dotacjach, dokapitalizowaniach i osłonach socjalnych dla "górnictwa". Czy w Polsce nie ma innych branży, które potrzebują, bądź potrzebowały w przeszłości takiej pomocy finansowej ze strony państwa.Weżmy np: włókienictwo w Łodzi, gdzie były bardzo dobre zakłady, którym nikt nie pomógł a które doprowadziło się do likwidacji. Nikt wtedy nie myślał o jakiś pakietach socjalnych dla zwalnianych z pracy, bo po co, nie ?? Zawsze w Polsce byli, są i będą najważnijsi górnicy i których trzeba bedzie utrzymywac na garnuszku podatników, a oni i tak będą zawsze niezadowoleni.Nie mam za złe zwykłym górnikom, ale liderom związków, którzy dla zdobycia rozgłosu podsycają tylko nastroje na Śląsku do strajku, zamiast wziąść się do konstruktywnego działania.Jest tylko pytanie czy to umieją ?????