ale was doja moherki,ale was niech doja,jak tego chcecie,czemu tylko niezainteresowanych podatnikow...koscileny biznes oto wielka tajemnica wiary...tfu brzydze sie kosciolem w Polsce

Pazerstwo i zachłanność czarnych nie mają granic. No, ale w ciągu prawie 2000 lat to było ich główne zajęcie - robienie kasy i zdobywanie władzy. No i wciskanie ciemnoty, w którą dzisiaj wierzą tylko pisowcy i rydzykowe oszołomy.

Jeżeli majątek Kościoła został niesłusznie ograbiony przez władze komunistyczne to należy to zreperować. Podobnie jak kamienice należące kiedyś do obywateli pochodzenia żydowskiego należy pooddawać ich właścicielom lub ich spadkobiercom. Sprawiedliwość musi być mierzona równą miarką. Dziwi mnie jednak fakt, że Kosciół prowadząc działalność biznesową (wynajem budynków) nie jest za to opodatkowany jak inne instytucje biznesowe. Kurii nie są potrzebne pieniądze w tak wielkiej ilości do utrzymania porządku kościelnego. Jeżeli te 23 miliony będą przeznaczone na działalność charytatywną (pomoc dla ubogich, dożywianie dzieci, opieka nad chorymi itd) to bym się bardzo cieszył. Jeżeli fundusze te będą przeznaczone na inne cele (tego nie wiemy) to będzie to ograbienie nas z ciężko zarobionych funduszy przeznaczonych na zapewnianie sobie egzystencji w kraju, w którym za wszystko co jest niezbędne trzeba dopłacać pod stołem. Trzeba rozgraniczyć datki od wiernych i prowadzenie działalności biznesowej przez Kościół. Działalności biznesowej w Kościele, tak na prawdę to powinno nie być w ogóle lub tylko dla zaspokajania wewnętrznych potrzeb . Jak to może być w dzisiejszej demokracji, że Kościół prowadząc działalność biznesową nie płaci nic od swoich zysków? Chciałbym usłyszeć od kurii dlaczego i na co potrzebuje te 23 miliony. Wierni modlą się za darmo. Na koniec można powiedzieć, że Kosciół sam sobie bardzo szkodzi a ja jestem ostatnim, który chciałby widzieć upadek Kościoła. W dzisiejszych czasach internetu i przebiegu swobodnej informacji każde wypaczenie i defraudacja są bardzo widoczne i walka z tymi nieprawidłościami postepuje w szybkim tempie. Rycho, Zdzicho, Rydzykowaci a ostatnio kuria poznańska wymagają przeprowadzenia posunięć naprawczych.

W czasie gdy księża grzmią z ambony że w Polsce bieda, dzieci nie dożywione ,ubóstwo rodzin postępuje , powódż niszczy kraj i.t.p. miliony z kasy państwa popłyną do do ich kieszeni.Ciekawe ile z tej kasy przeznaczą na wspomniane przez nich problemy.Jeszcze nigdy nie słyszałem żeby księża złożyli się na jakiś cel, oni tylko organizują zbiórki / takie jak Rydzyk na stocznie /. Czas zrobić z tym porządek opodatkować dochody kościoła i musi być ich jawność tak jak w Kanadzie.Na początku roku kościół wydaje parafianom tyle kopert ile jest niedziel plus inne ważne święta kościelne / koperty są imienne i ponumerowane / w te koperty wkłada się pieniądze i daje na tacę .Na koniec roku przychodzi do domu wykaz ile się dało i tę kwotę odlicza się od podatku , a w gazetce kościelnej podane jest roczne sprawozdanie ile i na co poszły pieniądze parafian.Wszystko to kontroluje rada parafialna a jak ktoś chce dać coś więcej to już prywatna sprawa parafianina, jawne są też dochody księdza.m

A może by tak zacząć ściągać należne podatki, których nigdy nie płacili i nie zamierzają płacić.
Kościół przecież osiąga znaczne dochody ze swej działalności.