23.XI - 27.XI

kinia2006 / 92.233.43.* / 2009-11-20 20:18
UROCZYSCIE OSWIADCZAM, ZE NOWY WATEK UWAZAM ZA OTWARTY :)))
Wyświetlaj:
zlotnik / 91.192.88.* / 2009-11-28 13:10
"Przegrywający jest gotów rostrzaskać głowę o mur - gdyby
utrzymał dłużej pozycję, mogłby zarobić małą fortunę na zmeinie
trendu. Odwrocenie trendu ma miejsce w tym, a nie innym
momencie, poniewaz wiekszosc nieudacznikow zachowuje sie w
podobny sposob. Kieruja sie przeczuciami, a nie rozsadkiem.
Ludzkie emocje sa bardzo podobne, bez wzgledu na poziom kultury
czy wyksztalcenia. Przestraszony inwestor z wilgotnymi dłońmi i
mocno bijacym sercem czuje to samo, niezaleznie od tego czy
urodził sie w NY, czy Hongkongu, i czy ma za sobą 2 lub 20 lat
edukacji..."
Rapak / 195.117.37.* / 2009-11-28 19:28
Co ty chłopie gadasz, wiadomo że każdy doświadczony inwestor posługuje się systemem tranzakcyjnym i wadomo że trzeba na bieżąco kontrolować sytuację i w krytycznych momentach, jak upadek Leman czy teraz Dubaj zareagowac. A takie pisanie jak to, to sobie można w buty wsadzic. Raz zarobisz 1000 a później tracisz 1500$. I taki to biznes.
zlotnik / 91.192.88.* / 2009-11-29 09:39
Jak jestes ciota to moze tak byc, ale jak masz dobry system to nigdy nie przegrasz w ogolnym rozliczeniu wiecej niz zyskasz po ta masz system a nie grasz na pale, a stopy masz po to by taki dubaj Ci krzyedy nie zrobil
bierr / 195.68.31.* / 2009-11-28 15:13
Przepraszam Pana Złotnika, ale mam dziwne pytanie. Co tak " wytrawny inwestor"
robi w piaskownicy takich "dzieciaków i nieudaczników" jak my. Czy w Pana piaskownicy nikt nie chce się z panem bawić i tu szuka pan "kolegów" opowiadając taki bajki.
zlotnik / 91.192.88.* / 2009-11-29 09:35
to cytat dr.eldera dla takich dzieci jak Ty, sadze ze on wie wiecej o rynkach niz Ty
bierr / 195.68.31.* / 2009-11-29 09:45
nie pytałem co to jest, tylko co tu robisz próbując się dowartościować.
Ciekawe czy w realu tez jesteś taki kozak.
zlotnik / 91.192.88.* / 2009-11-29 17:22
w dema juz sie nie bawie.....tylko real....a na forum to tak przypadkiem trafilem i na pewno tu nie bede za duzo zagladal i u kogos takiego jak Tyna pewno nie bede szukal dowartosciowania
inny / 2009-11-30 00:17 / Bywalec forum
Tak real z lewarem 1:1000 i stoplossy ;-)
Takich rzeczy to nawet w erze nie ma.
Jakbyś faktycznie grał lewarem 1:1000 tobyś nie mógł stosować stoplosów, bo byś prędko zbankrutował. Zresztą gra z lewarem 1:1000 jak nie ma się whikułu czasu, to też szybka droga do bankructwa. Kazdy kto choć ma mgliste pojecie o forexie i dźwigni oraz zna rachunek prawdopodobieństwa nie uwierzy ci w takie bajki.
zlotnik / 91.192.88.* / 2009-11-30 13:37
Dalej nie moge uwierzyc ze ktos nap. tego posta pouczajac mnie o forex, prawie rabnelem w dechy........
zlotnik / 91.192.88.* / 2009-11-30 13:34
Wejdz sobie na fxpro.com i nie pisz glupot jak nie masz o tym zielonego pojecia gram na forex juz kilka lat a Ty mi takie bzdury piszesz w rodzaju:Polska lezy w Afryce,takie masz pojecie o forex. Jak nie masz wiedzy o niczym innym tylko o fundach to nie wypowiadaj sie o forex (a levar az tak wazny nie jest tylko lota, bys glupot wiecej nie pisal i np. przy levar 1:1500 otwarcie longa na edku za 0,10 loty kosztuje 1,30$ a depozyty to okolo 10$ i moesz sobie przy takimlewarze pograc za 200$ nawet 10 lat jak masz troche mozgu)(masz tam demo to wyprobuj)(i jak nie bedziesz jeszcze czegos wiedzial poszukaj wczesniej na internecie)
Rece opadaja jak czytam takie posty, a pozniej ludzie bezmyslnie powtarzaja bzdury
inny / 2009-11-30 19:30 / Bywalec forum
Niestety fantasto, akurat grałem na forexie (dalej zresztą mam aktywne 2 konta real), więc źle trafiłeś. Nie rozumiesz wyraźnie pojęcia lewaru.
zlotnik / 91.192.88.* / 2009-11-30 21:50
Czlowieku masz tam demo, chyba umiesz zainstalowac i otworzyc pozycje i to nawet na 1:1500 a nie 1:1000, jak nie bedzie tak jak pisze to Ci pomnik postawie, spred moze troche sie zmienic w zaleznosci czy duzo bedzie bujac edkiem w dniu w ktorym otworzysz pozycje, powodzenia, (z leware nie szpanuj ,nawet Czesio wiec co to jest)
privy / 2009-11-30 23:05 / Tysiącznik na forum
Chyba nie zrozumieliście się do końca. Czym innym jest wielkość depozytu a czym innym jego wahania przy dużej dźwigni. Trzeba mieć mistrzowskie wyczucie nawrotek cenowych, albo bardzo dobry system wybiciowy by przy dużej dźwigni i wahnięciu nie zeżarło depozytu o SL nie wspominając, które trzeba stawiać ciasno co dodatkowo w takich przypadkach daje po kieszeni. Szeroki SL przy dużej dźwigni jest po prostu bez sensu, serca i żołądka szkoda o psychice nie wspominając chyba, że gra się za naprawdę ułamek procenta rachunku, ale wówczas duży poziom dźwigni traci sens i koło się zamyka. Przy takich lewarach jest się albo mistrzem albo głupcem albo samobójcą.......albo szczęściarzem ze 100 w kieszeni.
inny / 2009-11-30 23:29 / Bywalec forum
Ja dokładnie wiem o co mi chodzi, natomiast złotnik pisze bardzo chaotycznie i tak naprawdę trudno z tego cokolwiek zrozumieć.
Bo wierze, że jakiś szemrany broker na cyprze oferuje lewar 1:1500.
Ja go tylko pytałem, czy on naprawdę realnie taki lewar wykorzystuje? Rozumiesz privy o ci mi chodzi? załóżmy, że kupuje 1 lota eurusd za 1,50, czyli jakby kupił 100000eur=150000usd.
broker przy lewarze 1:1500 wymaga dep. zabezp. tylko 100$. I teraz jeśli złotnik ma na koncie tylko 100$ to jego rzeczywisty lewar bedzie naprawdę aż 1:1500. ale może miec na koncie 1000$ i wtedy jak kupi 1lota, to gra rzeczywistym lewarem 1:100.
On poczatkowo pisał tak jakby grał rzeczywistym lewarem 1:1000, a oczywiście grając takim lewarem bankrutujesz prawie natychmiast, bo wystarczy 10 pipsów szumu w drugą stronę i masz margin call i zamknięcie pozycji.
Zresztą mówi się, ze tylko 5% na forexie wygrywa. A jest tak dlatego, żę mając oferowany zwykle lewar 1:100 wykorzystują go w pełni, a to prosta droga do bankructwa, przy kilku nieudanych transakcjach. Na efixie jest to dobrze wyjasnione.
zlotnik / 91.192.88.* / 2009-12-01 07:10
Dalej nie rozumiem czemu sie upierasz ze nie mozna grac na lewarze 1:1000 to w praktyce nawet po czesci nie przypomina tego o czym piszesz , w foerx najwazniejsza jest strategia i zapewniam Cie ze na takiej dzwigni grajac 0,10 loty majac 200$ moge utrzymac sie b.dlugo, w realu mam spory depozyt i wieksze wahania (co powoduje dzwignia) mam wliczonw w koszty i w zupelnosci mi to nie przeszkadza, nie gram non stop tylko czekam na okazje z mojego systemu. Skoro Ci sie nie udalo w forex nie oznacza to ze kazdy nie umie grac na tym rynku. Co samego FXpro to w Polce wszycy brokerzy razem wzieci nie maja tylku klientow co FX,u nas nie masz takich lewarow,a niu tylu roznych opcji,nie mowiac juz o oplatach za przesylanie srodkow na konto lub z konta, czas tez jest 5 razy krotszy.Zmiast pisac w kolko te same glupoty wejdz sobie na demo wyprobuj gre a na forch poczytaj o fx a wtedy zob. jak smieszne bylo to co pisales na poczatku.
inny. / 94.254.179.* / 2009-12-01 09:11

zapewniam Cie ze na takiej dzwigni
grajac 0,10 loty majac 200$ moge utrzymac sie b.dlugo


Własnie o to mi chodziło. Teraz jasne.
Czy to jest może fxpro?
zlotnik / 91.192.88.* / 2009-12-01 09:21
Teraz nie mam casu i jestem za miastem, ale jak wroce to wysle Ci to co najwazniejsze, czyli scerna gdzie otworzylem np. pozycje w ostatnim ruchu na edku, nie dzwignie sa najwazniejsze (do tego przywaliles sie najbardziej) a sposob w jaki grasz i gdzie otwierszasz i zamykasz pozycje
privy / 2009-11-30 23:53 / Tysiącznik na forum
Chciałem być tylko dyplomatyczny. Ja rozumiem co napisałeś cyt:''real z lewarem'' (REAL z lewarem), dlatego taki mój wywód.
inny. / 94.254.141.* / 2009-11-27 17:15
Do tego co dzieje sie dziś jest tylko jeden tytuł: Totalnie bezradny świat wobec potęgi górali i pustego pieniądza drukowanego przez FED. I azja i europa starały się jak mogły by zacząć korektę , bo przecież te ceny , kursy ich walut wobec dolara, drogie surowce oderwane od kryzysu w przemysle to na dłuższa metę jeszcze większe kłopoty. I co ? I nic. Tylko górale i to na pół gwizdka weszli do gry, zniwelowali praktycznie całe spadki, szczególnie pompka na surowcach jest wręcz przykładowa.
privy / 2009-11-27 18:38 / Tysiącznik na forum
No cóż, to pokazuje jak duża psychoza panuje na rynkach i jaką determinację ma korbowy. W pewnym sensie dziś się odsłonił. Przy dnie były konkretne obroty co wskazuje na nożowników, lub dobrą okazję. Kreski mówią, że obecnie mamy koniec potencjalnej korekty. Notowania w poniedziałek poniżej dzisiejszego zamknięcia otwierają drogę w kierunku południowym. Wyrysowała nam się spadkowa trójka ze strząśnięciem czyli generalnie klasyka. Wygląda więc na to, że w sumie powinno być dobrze.
London / 2009-11-27 23:08 / Bywalec forum
Można dzisiejszy dzien potraktować jako przestrogę . Wróciliśmy z "dalekiej podróży" dzisiaj i bujania ciąg dalszy na najblizsze dni. Glupio było by mieć spadki przed końcem roku więc jeśli nie dalsza pompka to chociaż boczniaka będziemy mieć .
zlotnik / 83.24.239.* / 2009-11-27 20:48
To nie psychoza, potrzebna byla korekta to ja dostalismy, a ze pazernosc jest duza to zrobili to w najlepszym i najlagodniejszym wydaniu,pomysl sobie ile cieniasow wytrzepali dzis rano, sam mialem tyle ofert kupna rano ze nie wiedzialem co kupowac,srednio mozna bylo zyskac po 5% ale na forex mam levar 1:1000 to ni wiem ile % zyskalem, ale okolo 1000% tylko ze kwota wlozona sie liczy a nie % zyskane,a teraz swiece pokaza swoja sile number one oil, a szczerze to max. ze zlotem dobrze zrobil tylko w zly fund wszedl
inny / 2009-11-28 06:52 / Bywalec forum
A który to broker daje ci lewar 1:1000 ?!?
zlotnik / 91.192.88.* / 2009-11-28 09:29
Maksymalny levar to 1:1500 nie mowimy tu o polskim dziadostwie, poszukaj za granica a znajdziesz na pewno, zacznij od Cypru
inny / 2009-11-28 11:29 / Bywalec forum
Nie chcesz to nie odpowiadaj, ja nie będę niczego szukać, bo nawet z lewarem 1:100 nie zamierzam grać. Co do dziadostwa to akurat weszły nowe przepisy maksymalnie obniżające dźiwgnie do 1:100 na fx w USA, japan, kanadzie itd.
Cypru i tym podobnych państewek oczywiście ona nie obejmuje.
A swoją drogą to ciekawe ile wczoraj zarobiłeś (netto w gotówce), że sie tak tym podniecasz, bo procentowo to niewiele znaczy.
Co do ropy to rano było wybicie w dół, ale nie doceniłem górali. Jak na flagę to straaasznie wydłużona w czasie.
zlotnik / 91.192.88.* / 2009-11-28 12:21
2480$ zamkniete pozycje i dwie mam dalej(kolejne 1100$ i czekam) na FX ale stopy scislo i nie wiem o co z perzepisami chodzi, bo mnie to nie interesuje kto na jakim levarze chce grac kazdy ma wolna wole, a duzy levar pomaga dobrym inwestorom z mniejsz gotowka cos zarobic, dzieki temu wystarczy dobry schemat na gre,a takie zyski zdazaja sie raczej sporadycznie,ale i takie wachania zdarzaja sie raz na jakis czas, a co do flagi to ropa to nie akcje i w 3 tygodnie sie nie wyrabia
Barny / 2009-11-28 20:04
Jak lewar 1000 to jaki depozyt ?
zlotnik / 91.192.88.* / 2009-11-29 09:37
Jak maszz 100$ to logiczne ze nie pograsz
privy / 2009-11-27 21:45 / Tysiącznik na forum
To gratuluje. Ja na szterlingu jechałem od rana, ale fakt nie było wiadomo za co się złapać. Teraz niemal wszędzie same młoty sądzisz, że korekta była w biegu i dalej ''sky is the limit''. Na GPW utrzymaliśmy się w kanale, również zakute łby, żabojady i herbaciarze są nad kreską. Ci pierwsi trzymają się najlepiej reszta ma odjechała od linii szyi niby podwójnego szczytu. Czyli wszystko wydaje się w normie.
zlotnik / 91.192.88.* / 2009-11-28 09:36
Zalezy o jaki rynek pytasz, na walutach i surowcach w forex dzialam na podstawie okazji, a teraz sam je widzisz.Na GPW to piekny ruch w kanale to co sie stalo to jak arcydzielo,cieniaasy wytrzepane, kupno po niskich cenach,zysk przed startem,dol kanalu zaliczony,a jak byl dolny styk to teraz jaki kierunek, a bardziej wymownej sweicy na gpw tu juz chyba nie bedzie obroty tez mowia swoje
max1224 / 2009-11-27 14:08 / Tysiącznik na forum
zapewne to pomyłka ale jako ciekawostkę podam że na aol.money wycena spólki impala wynosi -99,03% a może ktoś coś wie ?
zlotnik / 83.24.232.* / 2009-11-27 16:13
Dzis to byla niezla rzez cielakow ;) w fundach tego w rok nie da sie zarobic, gdybym podal wam wyniki dzisiejszych transakcji nie byl bym juz chyba takim "torllem" prawdziwe trole to nawet w glowie nie maja takich rzeczy
privy / 2009-11-27 19:36 / Tysiącznik na forum
Jeździsz na FX czy naszym Futures?
zlotnik / 83.24.239.* / 2009-11-27 20:39
FX oczywiscie
Barny / 2009-11-27 11:10
Zastanawim się czy wychodzic ze złota, czy lepiej zaryzykowac, przeczekac ten chwilowy spadek i liczyc na powtórke z lat poprzednich tzn. dalszy up. Jak znam siebie to pewnie i tak wskocze później na podobnych poziomach, więc zysk pewnie żaden.
tomasz_skandia / 194.17.229.* / 2009-11-27 19:25
Decyzję musisz podjąć sam. Ja mogę tylko tyle powiedzieć, że wyszedłem z ML5 tydzień temu i przymierzam się wskoczyć ponownie z wyceną 03.12 lub 04.12.
pozdrawiam
Barny / 2009-11-28 19:39
Teraz to już siedze dalej. Złoto na szczęscie wyżej i dolar też, nie jest źle. Trzymam się wykresów ze stookchart, jak na razie dobrze przewidzieli rajd na złocie, ciekawe czy im sie korekta sprawdzi i później dalszy up. No nic co bedzie to bedzie. Zaciskamy zęby.
gggoferr / 79.189.255.* / 2009-11-27 09:15
masz racje jestem żałosny w swej pazerności ;)
max1224 / 2009-11-27 09:39 / Tysiącznik na forum
nie Ty jeden gdyby nie ###_maciejk to pewnie siedziałbym dziś w złocie po uszy a to jest tak ktoś zadaje pytanie i jest to iskra pożar wywołująca tak było w tym przypadku zapytał w idealnym momencie i wywołał reakcję więc jemu tym razem chwała się należy ot taki cichy bohater
wsm / 82.139.16.* / 2009-11-28 18:24
Z tą iskrą masz rację,jedno pytanie czy analiza powoduje,ze ponownie zaczynamy się zastanawiać analizować wykresy itp.Właśnie zastanawiam się nad poziomami o których piszesz 1089-1100.Wydaje mi się,że możemy tego nie osiągnąć,w/g mojej analizy /zaznaczam ze jestem jeszcze mało doświadczony/ może to być poziom 1139 który liznęliśmy wczoraj lub ok 1116.Ponadto sytuacja na giełdach,dolarze ogromne zapotrzebowanie na złoto i oczekiwanie na głębszą korektę skłania mnie do takich właśnie przemyśleń.Zastanawiam się nad ponownym wejściem już w przyszłym tygodniu.
tak na marginesie wyszedłem z golda dzień po tobie z zyskiem 11,69%, w tym samym okresie tj.od 9.09 ML5 dał 9,79%.Pisałem kiedyś że zmiana polityki inwestycyjnej poprawiła DWS Gold,Traci dużo mniej na spadkach/ML5 bruździ dolar/ niestety mniej zarabia w dłuższym okresie.Poprzednia moja inwestycja w ten fund wywoływała u mnie wściekłość jak patrzyłem na wyniki ML5.Teraz jest ok.
###_maciejk_nielog / 193.164.142.* / 2009-11-27 09:46
Max, mnie przecenia :) ale cieszę się, że mogłem pomóc :)
zlotnik / 83.24.232.* / 2009-11-27 10:36
wy tu bzdety piszecie a tu dzis inwestorzy zarabija na tlumie
inny. / 94.254.193.* / 2009-11-27 09:11
no to ropa wybiła sie jednak dołem, zgodnie z przewidywaniami. bo skoro nie mogła się wybić górą mimo szału na pozostałych surowcach , to innego wyjścia nie było.
zlotnik / 83.24.232.* / 2009-11-27 16:14
Zobacz wykres dzienny raczej wybicie z flagi nadchodzi gora
gggoferr / 79.189.255.* / 2009-11-27 08:57
na złotku chyba koniec tego dobrego
max1224 / 2009-11-27 09:13 / Tysiącznik na forum
korekta musi być pytanie czy tylko ostatni czy cały wzrost będzie korektorowany
Zeus52 / 2009-11-27 23:09 / 10-sięciotysiącznik na forum
Max,pisałem Ci na priva,więc moje zdanie znasz...nie teraz,nie teraz. Lecz jeśli będzie w styczniu,to korekta całości. Oczywiście zawsze mogą być nieprzewidziane zdarzenia,jak te z Dubajem. Ale śmiesznie wypadł ten wysyp zapewnień spółek,banków,rządów...że nie mają nic,albo niewiele umoczone w Dubaju. Nie mają żadnych umów,kontaktów,długów itp. Robili to chyba wszyscy. Nawet jeden z analityków zażartował:" Czy Dubaj to w ogóle istnieje? Bo z tych oświadczeń wypada,że nie prowadził żadnej działalności w handlu międzynarodowym." I jeszcze ciekawostka ML6=-0,87%,przy $=+2,29%
Gucioo / 2009-11-27 07:49 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
kurde troszkę tąpnęło szczególnie w Rosji :P słuchajcie dolec dość mocno odbił może warto na krótki czas wejść w waluty? a jeśli jest tak jak sporo osób uważa ze pompowania ciąg dalszy z powrotem wrócić do akcyjnych lub złota. Co o tym sadzicie?
max1224 / 2009-11-27 08:19 / Tysiącznik na forum
żadnych gwałtownych ruchów wygląda że uciekliśmy spod topora jeśli złoto to nie wcześniej niż przy cenie 1089$ ale trzeba zachować ostrożność bo równie dobrze może to być 1041$ a wszystko zależy czy rozpoczęta 4 przyjmie strukturą abc czy pójdzie jednym zdecydowanym cięciem co do innych możliwości sam dolar jakiś ruch korekcyjny też może wykonać (podejście pod ograniczenie górne kanału spadkowego) pozdr
Zeus52 / 2009-11-27 23:22 / 10-sięciotysiącznik na forum
Za silny trend,żeby myśleć o tym niższym poziomie. Sądzę,że nawet ten wyższy poziom jest mało prawdopodobny. Raczej powyżej 1100$(może okolice 1120,ale muszę sprawdzić poziomy). To z resztą też tylko w wypadku,jeśli teraz pogłębiła się korekta,a nic na to nie wskazuje. Sygnały zakupu na razie padły,ale sygnałów sprzedaży też brak. Myślę o surowcach,eurodolarze. Zanegowanie sygnału zakupu teoretycznie powinno być samo w sobie sygnałem sprzedaży,ale jak widać nie ma to na razie takiej konsekwencji. Na surowcach(ropa,miedź) mamy "młotki". W przypadku ropy ze względu na jego położenie możemy nazwać go"wschodzącą gwiazdą".Pzdr.
Gucioo / 2009-11-27 08:39 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
no to prawda teraz już złotko 1160$ kurde a ja mam jeszcze 8% ml5 bo jak pamiętasz jak pisałem mam multiportfel avans a tam nie można 99% sprzedawać tylko pełne dziesiątki;/ ml6 pozbyłem się wczoraj w całości i chyba zaryzykuje i wejdę w scan3 bo mi to wygląda na poważniejsze łupniecie :P ale oczywiście decyzję podejmę wieczorem pozdro :)
max1224 / 2009-11-27 08:52 / Tysiącznik na forum
no to teraz już znacznie nizej
bierr / 87.206.35.* / 2009-11-27 00:19
czy myślicie, że przy dzisiejszym rynku analiza techniczna ma jeszcze sens
tedchom / 2009-11-27 00:41 / Tysiącznik na forum
moim zdaniem ma zawsze sens ale trzeba brac pod uwagę i fundamenty
max1224 / 2009-11-27 00:45 / Tysiącznik na forum
w pełni popieram
max1224 / 2009-11-26 22:59 / Tysiącznik na forum
"Złoto jest wykopywane z ziemi w Afryce czy gdziekolwiek indziej. Później jest przetapiane, wykopujemy inny dołek, zasypujemy je ponownie i płacimy ludziom, by go pilnowali. Nie ma w tym użyteczności. Ktoś obserwujący to z Marsa podrapałby się po głowie".

bardzo mi się ten cytat podoba zresztą dość ciekawy cały artykuł (Czy warto postawić na złoto) na interii
kinia2006 / 92.233.42.* / 2009-11-26 20:55
Alez tu sie nieprzyjemnie zrobilo, prawie jak u mnie za oknem. Otwieram, czytam i nie wierze, ze to nasze forum
I to kurcze w moim watku, w pupe jerza;-)
pozdro chlopaki
London / 2009-11-26 23:14 / Bywalec forum
Dziś wyszedł jeden kwiatek (Dubai) , czy pojawią się następne ?? Myślę ,że tak i wcale by mnie to niezdziwiło. Wiekszość pisze , że już po bessie ,że kryzys zarzegnany ,że odbicie V itd... ale czy napewno ? Naprawdę nie zdziwłiłbym się jakbyśmy mieli nawrót do dołków. Pewnie jeszcze nie teraz , zwlaszcza że to koniec roku , więć pompowania ciąg dalszy (i pare trupów trzymanych na później...) ale potem ... może być ostra jazda. Co do giełd na tą chwilę obstaje nadal ,że póki nie widzimy ropy powyzej 80 to na większą stałą jazdę bym nie liczył . Edek swoje zrobił więc teraz trzeba trzymać kciuki za ropę. To takie moje pare spostrzeżeń na szybkiego , pozdrowki ;)
Zeus52 / 2009-11-27 23:58 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tu wchodzą właśnie fundamenty. Co prawda mówi się o przewartościowaniu akcji,surowców...ale biorąc pod uwagę dane,to na razie(podkreślam:na razie!) nie ma powodów do zwałkh. Można by pomyśleć:gdyby na tych poziomach przeczekać,to za jakiś czas okazałoby się,że wszystko jest O.K. i nic nie jest przewartościowane. Problem jednak w tym,że rynek nie lubi czekać,chce wyprzedzać gospodarkę,a przede wszystkim zarabiać. Więc nie może iść sobie zbyt długo poziomo. Co nie może wzrastać(nie zarabia się na tym),wiec musi spaść. Jedynie podtrzymanie ciągu pozytywnych danych z gospodarki może spowodować wzrosty. No i pewne spekulacje...Mikolaj,window dressing pod koniec roku,ale to inny temat. Jeśli takich impulsów zabraknie to musi zacząć się większa korekta. Ale bez przesady. Jak na razie nie ma powodów sądzić,że spadniemy znowu w okolice dołu bessy. Musiałoby nastąpić jakieś trzęsienie ziemi,żeby do tego doszło. Na razie,jeśli mówimy o możliwości korekty calego tegorocznego wzrostu(być może po Nowym Roku),to tylko z tego powodu,że może zabraknąć impulsów powodujących wzrosty,a nie z powodu,że źle się dzieje. Po prostu naturalna korekta,spadek pod własnym ciężarem czegoś,co nie daje już zarabiać. To może być np poziom 38,2%,a może tylko pierwszy poziom fibo. Podkreślam,jeżeli nie nastąpi jakieś trzęsienie. A na razie nic nie uprawnia do takich podejrzeń. Właśnie fundamenty,dane makro nie uprawniają do przypuszczeń,że ewentualna korekta może być większa. Nastąpi,ponieważ trudno będzie utrzymać postępujący ciąg coraz lepszych danych,ale to powinno być takie "W" z drugim dnem bardzo wysoko położonym,a wiec"W" zbliżonym bardziej do"V". Tak to widzę teraz,ale nigdy nie wiadomo,co jeszcze wyskoczy. I nie chodzi mi o jakieś pojedyńcze wyskoki typu"Dubaj",bo takie wydarzenia nie zmieniają trendu. Nawet wpływu większego,niż lokalny nie mają. Chodzi mi o ciąg wydarzeń,np. obniżające się dane makro,spadające wyniki spółek i to nie pojedyńcze,ale musiałoby się tego trochę nazbierać tworząc swego rodzaju bombę zegarową. Jeśli do czegoś takiego nie dojdzie,to uważam jak wyżej. Pzdr.
London / 2009-11-27 10:02 / Bywalec forum
hmmm czyżby zaczęło się szybciej niż myślałem... , ropa zamiast powyżej 80 , jest poniżej 75 . Jak dla mnie powinna się zapalić kontrolka wszystkim posiadaczom akcji. Nie wykluczona podbitka a potem już poludnie po maksie i zamiast mikołaja- ruzgi .
Zeus52 / 2009-11-26 21:37 / 10-sięciotysiącznik na forum
Eee...e tam,nic takiego. To...tak,dla urozmaicenia... prowadzimy rzeczową i poważną dyskusję o problemach egzystencjonalnych.. Zamiast jałowych dysput o wpływie wzrostu mediany cenowej indyków kw/kw w Chicago na spadek cen ropy i zbiory ryżu w przyszłym roku na Antarktydzie...kurka wodna! Jakaś teoria haosu się kłania. Pzdr.
zlotnik / 83.24.232.* / 2009-11-26 21:07
Madam my sie chyba nie znamy?
max1224 / 2009-11-26 21:04 / Tysiącznik na forum
cóż....
tedchom / 2009-11-26 21:07 / Tysiącznik na forum
:)
Gucioo / 2009-11-26 20:48 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Ale fart z tym wyjściem z dniem wczorajszym dziś zarówno ml5 i ml6 poleciał z tym ze ml6 dwukrotnie więcej ,dziwne kitco nieczynne a odczyty na blackrocku sa:P .podłączyłem się pod ciebie z wyjściem Max i nie żałuję pozdro :)
max1224 / 2009-11-26 21:04 / Tysiącznik na forum
to jeszcze nic nie znaczy może się okazać że za wcześnie z tym wyjściem ale jedną ze strategi jest chroń zyski
tedchom / 2009-11-26 20:24 / Tysiącznik na forum
co się dzieje z tym kitco? jakoś wcześnie zamknęli czy jakie święto wypadło?
max1224 / 2009-11-26 21:21 / Tysiącznik na forum
janki dziś nie handlują a jutro skrócona sesja zob na kitco w opisie na linii czasu w jakich godzinach i gdzie się handluje i wszystko Ci się rozjaśni
inny / 2009-11-26 19:54 / Bywalec forum
My na to nie zwracamy uwagi, ale wydarzeniem dzisiejszego dnia było bardzo silne umocnienie jena. Popatrzcie na eurjpy i usdjpy.
http://stooq.com/q/?s=eurjpy&c=5m&t=c&a=lg&b=0
http://stooq.com/q/?s=usdjpy&c=1y&t=c&a=lg&b=0
na usdjpy mamy przebicie dołków sprzed roku.
Ostatni wpis na blogu WB jest właśnie o silnym jenie i wpływie (niekorzystnym) na giełdy w dłuższym terminie.
zlotnik / 83.24.232.* / 2009-11-26 20:23
Spojrz na Japonie oni nie sa tak naiwni jak reszta globu.nikk
Zeus52 / 2009-11-26 20:47 / 10-sięciotysiącznik na forum
Im szkodzi spadający dolar,więc nic dziwnego. Posypały im się spółki eksportowe.
pchelek / 2009-11-26 21:27 / Tysiącznik na forum
no to jutro 1200 $
Zeus52 / 2009-11-26 21:57 / 10-sięciotysiącznik na forum
Nareszcie! Gdzie byłeś,gdy Cię nie było? A 1200$...czemu nie. Tym bardziej,że jak popatrzyłem na edka(ktoś o tym wspomniał,nie powiem,kto),to ostatnie świece układają się tak,że mamy powrót do kanału wzrostowego,a następnie(dzisiaj)próbę wyjścia z niego,ale jednak nieudaną. Nadzieja więc jest. Ale może po niedzieli,bo jutro właściwie mamy pół sesji u Janków. Zainteresowanie może być niewielkie...
pchelek / 2009-11-27 09:25 / Tysiącznik na forum
rzadziej tu bywam
W 2010 jade najpierw do Izraela [w nszych podrozach] - przelozone z pazdziernika tego roku. A potem w czercwu dalej.
I mam dylemat potezny - zarobilo mi sie na fundzie latin i to niezle. I teraz nie wiem czy nie zamknac juz - bylaby kasa na podroz..
Wiesz - chytrosc to paskudna rzecz.
Zeus52 / 2009-11-27 10:09 / 10-sięciotysiącznik na forum
Wiesz co. Też nic nie wiem. Zgłupieć do reszty móżna. Trup z szafy wyskoczył. Sprawa Dubaju wyjaśnia przy okazji,że jednak załatwienie pozytywne problemu naszych stoczni nie było możliwe i to z przyczyn zewnętrznych,od nas niezależnych. Marne to jednak pocieszenie,gdy nam się teraz sypie. Ale sprawa Dubaju przyschnie. W czasie weekendu będą spływały dane o wynikach początku sezonu sprzedaży świątecznej. Właściwie zaczyna się to dziś. Wynikach zapisywanych na czarno. Stąd nazwa"Czarny Piątek" i niebawem wszyscy zapomną o Dubaju,z resztą Emiraty na pewno im pomogą,więc bez strachu. Za chwilę będziemy żyli wynikami z sieci handlowych w Stanach. Po prostu był pretekst do korekty,ale do korekty,która równie nagle,jak się zaczęła,tak równie niespodziewanie może się zakończyć. Na razie nic nie wiem,obserwuję,czekam. A do skoków ropy,w górę i dół już się ostatnio przyzwyczaiłem. Nic niezwykłego. Byle tylko skończyło się dzisiaj naruszeniem kanału cieniem,a nie korpusem. Wsparcie na razie skuteczne,ale dość gdybania. Jestem w pracy. Pzdr.
max1224 / 2009-11-26 16:19 / Tysiącznik na forum
jak wczoraj było mnóstwo emocji po wyłamaniu 1,5050 na edku tak dziś nikt nie zauważa powrotu???
Zeus52 / 2009-11-26 20:31 / 10-sięciotysiącznik na forum
Bo mało kto trakuje dzisiejszy dzień na poważnie.
do początku nowsze
1 2 3
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy