24 VIII - 30 VIII

student_mel / 2010-07-24 12:42
Nowy tydzień, nowe pomysły
by zieleń i radość tak szybko nie prysły.
Wyświetlaj:
max1224 / 2010-07-30 14:40 / Tysiącznik na forum
dane o inflacji w kanadzie pomagają złotku
Zeus52 / 2010-07-30 20:23 / 10-sięciotysiącznik na forum
Max,sorry że nie piszę,ale tyle pracy,a na dodatek niezmiernie fascynujących zajęć....w ramach tych zajęć widziałem,jak w nocy któryś ze szwajcarskich banków kupował na potęgę jena...na długo przed danymi z Japonii...około północy. Widać już dane znali.Jak sztucznie(odgórnie) blokowane było złoto,aby nie dopuścić do realizacji prowzrostowej flagi...jak byki na gold były stopowane przy próbie wybicia przez natychmiastowe podniesienie spreadu do 200p....przy takiej różnicy między bid i ask jakakolwiek gra na wzrost z tej flagi straciła sens...bo ktoś nie zdążył zmienić pozycji na gold...więc trzeba było wszystko zablokować...to tylko dziś w nocy....poza tym,jak wygląda"tętno giełdy",wykresy tickowe na żywo,płynnie,do 4 miejsc po przecinku...to faktycznie tętno...choć mi to się skojarzyło z wariografem(podobnie rysuje...i zadanie ma podobne!)...nawet pojedyńczą transakcję widać,jak ten bank szwajcarski z zakupami jena...i tak w ogóle,to widzisz,że ciekawie spędzam ostatnio czas wolny. I jednocześnie przecieram czasem oczy ze zdumienia...jak mało jeszcze wiem.
max1224 / 2010-07-30 21:42 / Tysiącznik na forum
pisałem niedawno bajeczkę o tworzącej się orgr na staśku i... zobacz sam
Zeus52 / 2010-07-31 16:18 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak...teraz już jest możliwa. Nawet z lekko skośną linię szyi.
max1224 / 2010-07-30 21:44 / Tysiącznik na forum
kurcze a na wieśku już robi nawrót do wybitej LS
Rumburak / 2010-07-30 20:46 / Bywalec forum
gold zachowuje się od paru dni jak bezpieczna przystań - jeśli SPX nie przebije MA200 to może być szansa na zwianie być może? chyba że to mała 4. a po niej jeszcze czeka nas 5?
max1224 / 2010-07-30 20:58 / Tysiącznik na forum
otworzyłeś mi oczka oj otorzyłeś na szczęście w porę bo jest jeszcze miejsce
Rumburak / 2010-07-30 21:05 / Bywalec forum
to wróżę dalej: 1096 to powininno być wsparcie zdaje się na spx w tym lokalnym układzie fal: i tu zonk bo na to jest bardzo mało miejsca żeby nie powiedzieć baaaardzo mało?
G77 / 2010-07-29 21:30
Chłopaki a tak z innej beczki wicie może czy już można "polegać" na tym rankingu w skarbcu w konkursie? Bo nie wiem czy będę czytał forbsa czy oglądał filmy na DVD;) pozdr.
matu / 15.195.185.* / 2010-07-29 16:20
czy juz wszyscy w dolara zapakowani ze taka tu cisza? gdzie jestes Zeusie? Max? Umart?dzis na kontraktach strasznie lop do góry poszedł ale index stoi ja na kotwicy pod 2500. czy to juz jakies przesilenie nadchodzi czy dalej jazda up na GPW. Jak myslicie?
akordent / 2010-07-29 19:15
Po mojemu to koniec zieleni na wigusiu20, ze zniesień fibo wychodzi mi koniec CD liczony od 01.07. i od jutra powinien zacząć się zjazd a jak będzie to się okaże, na Staśku też wygląda podobnie.
Blazej_ / 2010-07-30 08:21 / Tysiącznik na forum
Zobaczymy jak będą trzymały wsparcia. Wszak, kiedy były one oporami to były przebite dużymi wzrostami na dużym obrocie.
u2mart / 2010-07-29 16:30 / Tysiącznik na forum
pojęcia nie mam. Trochę żałuję że się z dolcem pośpieszyłem ale cóż jak już mam to trzymam. Dobrze że jeszcze z 30% w akcjach to coś dolca rekompensuje
student_mel / 2010-07-29 16:37 / Bywalec forum
ja na razie trzymam gpw, jak dolec zacznie rosnac, dopiero wskoczę. na razie to troche ryzyko. a giełdy idą nieźle, więc nie ma po co zmieniac.
Gucioo / 2010-07-29 14:40 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
i H.. bombki strzelił;/ kurde znowu Gold w dół ale lipa,m nie wiem co robić ;/ sprawdzałem wszystko co odrobiłem przez ostatni pół roku straciłem q... mac :(
privy / 2010-07-29 18:10 / Tysiącznik na forum
Widać, że musisz popracować nad sytuacjami, w których warto redukować i tymi gdzie warto pozbyć się wszystkiego,a już nie ma nic gorszego jak przyzwyczajanie się do pozycji. To jak zasypianie na torach. Następnym razem jak zobaczysz na wyk. tygodniowych dywergencje na wszystkich niemal wskaźnikach to spje....j bo to nie jedzie już pociąg tylko płynie Titanic.
Rumburak / 2010-07-29 18:08 / Bywalec forum
ucha do góry - nie tylko Ty ;) następnym razem pazerności mniej - mnie się jak mantra odbija co max swego czasu dawnooo temu pisał na goldzie jak mierzyliśmy trójkąty [były jeden w drugim wzrostowe] że gold podjedzie pod 1250 - było zęby wbić i poziom trzymać i zwiać kiedy trzeba. Trudno - nie teraz to potem będziemy mądrzejsi;)
Gucioo / 2010-07-29 21:20 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Masz racje , trudno na pocieszenie dziś lekki plusik na szczęście mam 60% w ml5 a nie 100% ale pozostałe 40 wpakowałem w sf1 i na razie tez lipa;/
akordent / 2010-07-29 21:54
Ja wrzuciłam dziś a wejście w pon po połówce SKAN2 i SF-a zobaczymy
Gucioo / 2010-07-29 08:57 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Nio wykresy USD/ZŁ i Gold wyglądają podobnie , natomiast porównując ml5 z ml7 czy ml6 nasze złotko jest bardzo niedowartościowany uwzględniając wyniki od 1 lipca, więc mam nadzieję że w koncu nam to wynagrodzi i odrobi pare % pozdro
Gucioo / 2010-07-28 21:22 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
dziś znowu strata rozumiem ze każdy przełyka i siedzi dalej pozdro dla wytrwałych
myfa / 2010-07-28 21:27 / Bywalec forum
od wczoraj w dolcu siedzę i po części w gold od dłuższego czasu i zastanawiam się czy jednak nie uciec ze złotka bo coś nie może się wybić , czekam i zagryzam zęby:)
max1224 / 2010-07-28 21:43 / Tysiącznik na forum
taa czekam czekam wszak już bliżej niż dalej a wątpiącym polecam porównanie usdpln z goldem za ostratnie 5 miesięcy
Rumburak / 2010-07-28 22:47 / Bywalec forum
na moje amatorskie: albo jak pisaliście odbije już niedługo pod 3.1 - albo kiedy skończy się korekta edka [1-5 tak na moje oko - 5 jakoś jest w połowie tak plus minus] ?
u2mart / 2010-07-28 21:50 / Tysiącznik na forum
lecą łeb w łeb. Czy to oznacza że znów jest szansa że zarówno złoto jak i zielony będą rosnąć razem. Wtedy kłania się zakup certa na gold bo na jego wzrost mają właśnie te dwa czynniki
u2mart / 2010-07-28 21:47 / Tysiącznik na forum
a co z dolcem? Przymierzasz się do zakupu?
max1224 / 2010-07-29 09:53 / Tysiącznik na forum
sorki niby wakacje a czsau jakby mniej chciałbym tego dolca kupić tylko z czego w połowie już tam siedzę i czekam na ruch we właściwym kierunku a druga połowa w ml3 ratującym choć trochę sytuację a w mbanku gold zamieniony na bric reszta w akcjach część w NE i reszta w polskich i tu troche lepiej a zakończenie ruchu wzrostowego jeszcze nie teraz
domus1 / 2010-07-28 15:01
Od kilku tygodni czytam wasze przemyślenia i widzę, że mocno analizujecie możliwe scenariusze. Ja na razie nie mam takiej wiedzy, ale od jakiegoś czasu miesięczne oszczędności (ok. 1500zł) zamiast wkładać w przysłowiową skarpetę wrzucam w różnego rodzaju fundusze. Mam już trochę polskich akcji, trochę złotka (DWS Gold), trochę Misiów, czas więc udać się zagranicę. Moje inwestycje nie są obliczone na spekulację a raczej ma to być długofalowy plan oszczędzania. Na bieżąco monitoruję stan swoich finansów i w razie zwały będę uciekał w pieniężne. No i tu dochodzimy do meritum - zbliża się koniec miesiąca i nie wiem w co wrzucić tym razem, dlatego pytanie - który z tych rynków ma w najbliższym czasie najlepsze perspektywy - Turcja, Rosja czy Chiny i Azja. Czy może lepiej obligacje dolarowe? Z góry dziękuję za wszelkie sugestie
fundek00 / 2010-07-28 14:46
privy co ci kreski rysują na dolcu, zaczyna się odbicie na nim?
anale gadają o mocnym złotym, trzeba robić na przekór :-]
akordent / 2010-07-28 07:42
Co do staśka to tak mi wygląda,że ma jeszcze miejsce na podjazd up, ale nie duży tak do 1125 lub do 1132,idealnie by to wtedy pasowało do ABCD od 1.07. wg moich kresek C wypada 20.07 i jest jak w pysk strzelił na poziomie 38,2 % fibo do AB a najbliższy poziom co by miała się zrealizować formacja to 161,8% na 1125pkt zobaczymy czy ten scenariusz się sprawdzi
tedchom / 2010-07-27 21:59 / Tysiącznik na forum
no proszę w20 idealnie odpił się od oporu trendu spadkowego czy korekty, więc i opór zyskał na mocy i aż ciekawe by było to takie czytelne zastanawia mnie czy czasem nie jest ta korekta zbyt oczywista aby nastąpiła
Gucioo / 2010-07-27 21:21 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
teraz to chyba nie ma sensu wychodzić z golda dziś do spadku dolca dorzucił 1% razem -2,6% ;/ , niestety tez tkwię w ml5 nie ma co ostatnio inwestycje nie idą , grr......
max1224 / 2010-07-27 16:40 / Tysiącznik na forum
na złocie albo dziś mamy prawe ramię albo nawet nie chcę myśleć ładnie też buduje się na xau dolar też idzie zgodnie z prognozami
u2mart / 2010-07-27 16:58 / Tysiącznik na forum
prognozy były że poniżej 3.10 zakupy więc już tankujecie czy czekacie. Bo ja już mam sporo ale reszta czeka
fundek00 / 2010-07-27 12:30
To jak koledzy już skupują dolca? Mamy już około 3,07....
Ja przeczuwam, że spadnie jeszcze trochę, nie zanosi się na odbicie na USD/PLN
Złoty jak mocny był tak i jeszcze giełdy mu pomagają.

Jakieś ruchy privy, max, Zeus, student i reszta?
tomi2503 / 89.228.66.* / 2010-07-27 13:24
A jaki najlepiej wybrać fund w dolcu, w Mbanku?
przemek90 / 89.229.66.* / 2010-07-27 14:37
Z tego co się orientuję dość popularny jest Unidolar Obligacje.
tomi2503 / 89.228.66.* / 2010-07-27 15:01
Czytałem jeszcze o UniMaxZagranica, ale nie wiem czy jest odpowiedni.
przemek90 / 89.229.66.* / 2010-07-27 15:10
Unimax jest funduszem akcji zagranicznych (w PLN i Euro) i w razie spadków będzie mocno tracił, a spadki jak prognozują forumowicze mądrzejsi ode mnie, niebawem nadejdą. Więc dlatego jest pomysł, żeby przeskoczyć w dolara, który od jakiegoś czasu spada i jest duża szansa, że niebawem zacznie odbijać w górę. Zakładając taką strategię, Unidolar będzie do tego bardzo dobry, ale to tylko teoria :) Więc wybór należy podjąć indywidualnie.
tomi2503 / 89.228.66.* / 2010-07-27 19:47
Ok, dzięki :)
u2mart / 2010-07-26 08:47 / Tysiącznik na forum
dziś wejdzie ponad 60% w dolca, a potem się zobaczy )
matu / 15.195.185.* / 2010-07-26 16:28
czy coś się stało z forum?
London / 2010-07-26 17:14 / Bywalec forum
a co sie miało stac ?
Blazej_ / 2010-07-26 18:37 / Tysiącznik na forum
:)
student_mel / 2010-07-24 12:46 / Bywalec forum
trochę mi się kresek w miesiącach dostawiło :)
oby to nie był zły znak.... jak coś to mamy winnego :D
privy / 2010-07-24 19:29 / Tysiącznik na forum
To nie znak, to sygnał groźniejszy niż potrójna dywergencja RSI na tygodniowym. Zatem już w poniedziałek ewakuacja :)
Zeus52 / 2010-07-24 20:11 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ja proponuję,w celu wyskalowania wskaźnika,zapamiętać i bacznie obserwować,co też wydarzy się pomiędzy tymi datami,w sierpniu...
tomasz_skandia / 194.17.229.* / 2010-07-24 22:45
Nawiązując do Twojej wypowiedzi z wątku minionego tygodnia (w skrócie - rynek jest w korekcie spadków) - znalazłem w necie blog, którego autor ma diametralnie odwrotne spojrzenie na rynek, niż większość. Wg niego jesteśmy w rynku BYKA!!! Czytam ten blog regularnie od pewnego czasu i muszę powiedzieć, że przewidywania autora (na bazie Elliota) co do kolejnych ruchów rynków spradzały się. Polecam lekturę - http://caldaroew.spaces.live.com
Zeus52 / 2010-07-25 14:57 / 10-sięciotysiącznik na forum
"Mamy(lub mieliśmy?) chwilowy rajd byka w dużym,od 2000r, rynku niedźwiedzia" to fragment jednego z twórców indeksu ECRI. Oczywiście teorii na ten temat jest wiele,często całkowicie sprzecznych i trudno ocenić teraz,kto ma rację. Także na temat ekonomii...inflacja,a nawet hiperinflacja,czy deflacja...co nam zagraża? Równie dyskusyjny temat i podział na wręcz stronnictwa. Jak w polityce. I z jednej i z drugiej strony podparte naukowymi autorytetami,Noblistami z Ekonomii.Na temat rynków kapitałowych wiadomo,że także idą swoją drogą. Są zależne od gospodarki,ale przecież nie idą razem. Równolegle,ale nie razem...wszystko jest poprzesuwane w czasie. Tak,że jeśli nawet z gospodarką ma coś się stać kiedyś,w przyszłości,to nie musi oznaczać,że będziemy mieli zwałę na giełdach teraz. Tym bardziej,że właśnie opinie na temat gospodarki tak się różnią ze sobą. Dlatego,dopóki giełdy nie zobaczą jakichś nowych,niepokojących sygnałów w podawanych na bieżąco danych,wskaźnikach itp,to mogą jeszcze mieć nadzieję,że to te negatywne teorie są nieprawdziwe i mogą nadal rosnąć. My tego też nie rozstrzygniemy. Także technicznie. Piszę np o możliwościach,posługując się Ęlliottem do opisu. Tylko do opisu. Pisałem już kiedyś,że robię to po swojemu,aby(jak chciał Elliott)ulatwić porozumiewanie się. Ale nie trzymam się tego uporczywie. Bo fale zawsze pięknie daje się ułożyć...ale tylko po fakcie! Dlatego w takim ścisłym sensie uważam,że Elliott niczego nie prognozuje(i jest znów w zgodzie z twórcą teorii fal!). Ale nawet nie znając w danym momencie z czym mamy do czynienia...bo określenie,czy mamy impuls wzrostowy,czy może korektę w impulsie spadkowym jest praktycznie niemożliwe.Może nam sie wydawać,możemy przypuszczać,skłaniać się w kierunku którejś opcji...nawet popierając to dotychczasową sekwencją ruchów. Ale nie możemy z całą stanowczością powiedzieć:"Tak. Mamy korektę a,b,c, bo poprzedni ruch wzrostowy miał strukturę pięciofalową,a więc teraz MUSI nastąpić trójfalowa korekta"....właśnie,że nie. Nic nie"MUSI". Takie rzeczy możemy powiedzieć historycznie. Czy więc mówimy o czymś nieprzydatnym? Nie! Bo można tę niepewność obejść. Chodzi o wyłapanie takich ruchów,które są niejako wspólne dla każdej opcji...A więc ja mogę przypuszczać,że mamy korektę a,b,c w impulsie spadkowym,ktoś inny powie,że nie...to raczej wygląda na początek nowego impulsu wzrostowego. Nie szkodzi. W obu wypadkach mamy ruch wzrostowy. On się będzie różnił w szczegółach,pułapem. Najpierw minimalnie. Ale kierunek ten sam. Wiec ważne,że siedzimy w akcjach! Mniej istotne na tę chwilę jest,jak ten ruch nazwiemy. Impuls,czy korekta? I która podfala,której fali. Nad tym pogłowimy się później(i w trakcie)...ale ważne...że siedzimy w akcjach wtedy,gdy należy w nich siedzieć. Ot i w ten sposób wychodzi przydatność czegoś,co na pozór wygląda na nieprzydatne.
privy / 2010-07-25 16:07 / Tysiącznik na forum
WOW, ostatnio czytasz w moich myślach.

Dodam tylko, że ekonomia to nauka społeczna tz., że jest to, po matematycznemu, nauka mnogozmienna i o skutkach pewnych decyzji podejmowanych dziś, można jedynie gdybać. A wracając do Elliotta cóż, on sam przegrał ze swoimi teoriami co najlepiej podkreśla ich wartość. Jeśli temu gościowi jakoś się sprawdzają przepowiednie w oparciu o Elliotta to jest to czysty przypadek.
tomasz_skandia / 194.17.229.* / 2010-07-25 18:04
Podałem link do tego bloga nie dlatego, że ślepo w to wierzę i nie przyjmuję nic innego do wiadomości, ale dlatego, że można tam się zapoznać z nieco innym postrzeganiem PRAWDOPODOBNEGO zachowania rynków. One oczywiście rządzą się swoimi prawami i niczego nie można stwierdzić na pewno. Autor bloga tego nie robi. Na bazie teorii Elliota prognozuje prawdopodobne ruchy rynków. Podoba mi się u niego to, że nie trzyma się "z uporem maniaka" jakiejś z góry przyjętej wersji do której nagina oznaczenia (tak, jak robią to inni - np. Daneric, który już od ubiegłego roku szukał szczytu fali 2 i wieścił początek destrukcujnej fali 3), ani nie podaje niczym guru, że dany indeks w ramach tej czy innej fali dojdzie do takiego lub siakiego poziomu.
Ten blog traktuję jako dodatkowe źródło informacji, które pomaga mi w podjęciu decyzji, Jeżeli parę źródeł przewiduje ruch UP, to ładuję się w fundy akcyjne. Jeżeli żródła przwidują spadki - to umykam w pieniężne. I tak, jak napisał Zeus - nie jest dla mnie istotne, czy dany ruch indeksów to fala 3 lub 5, b lub c. Istotne jest, żeby załapać się na część ruchu, skasować zysk i szukać kolejnej okazji :)
privy / 2010-07-25 22:11 / Tysiącznik na forum
Jasna sprawa. Ja może tak nieco z autopsji, jak przestałem czytać blogi różnych speców moje zyski wzrosły co najmniej 3 krotnie. Wniosek: inwestowanie jest dużo prostsze niż się to może wydawać. 3 lata upraszczałem swoje metody aż doszedłem do czegoś co nawet największy laik mógłby opanować w niecały dzień Zatem chciałem jedynie zalecić sporo dystansu do informacjami z miejsc, z których powiewa nadmiar wiedzy. Rynki ewoluują i na dłuższą metę sprawdzają się tylko najprostsze techniki.
Zeus52 / 2010-07-25 21:43 / 10-sięciotysiącznik na forum
Zgadza się. Danerick szuka zwały już od ubiegłego roku i uporczywie się tego trzyma...bo tak mu KAŻE Elliott(!?). Nieistotne,że w tym czasie inni już mieli dwie jazdy up...on uparcie drąży to samo. To się nazywa"mieć klatki na oczach". Swego czasu tak miał(chyba po nim)nasz"znajomy" z Globtrexu...ale każdy może się pomylić,a on potrafi uczyć się na błędach. Co widać po obecnych tekstach...właśnie,jak wspomniałeś...też bardziej elastycznie...przedstawione różne wersje...acha,teraz jazda up...a co to wyjdzie,okaże się w praniu,z bieżącej obserwacji. Ale nie tylko Elliotta. W moim wypadku,to właściwie Elliott w ogóle odpada. Najpierw dane,sytuacja makro,wskaźniki,układy świecowe....acha! Szykuje się odpał! Jak on może się odbyć? Gdzie wsparcia,opory,linie trendu,MA....i dopiero wtedy,na końcu...jak opisać ten ruch. Jak to będzie wyglądało w zgodzie z falami. Bo to jednak tak się odbywa(psychologia). Gdzie może być tylko zatrzymanie,a gdzie zwrot. A,że coś nie zawsze wyjdzie...mówiłem,że czasem zbytnio ryzykuję...i nieraz się to mści. Coś widać,ale człek to zlekceważy...a co tam,mała korekta nie zaszkodzi,przetrwam...a tu nie taka mała i zonk. Piję do złota...uparło się na te 1170$ ?
tomasz_skandia / 194.17.229.* / 2010-07-25 23:10
To nie tak, że Elliot mu tak każe - Daneric przyjął TYLKO jedną interpretację ruchów rynków za pewnik. Są "Elliotowcy", którzy patrzą na rynki obiektywnie i stwierdzają, że może być albo tak, albo siak, w zależności od pokonywania pewnych poziomów. W moim przypadku ponad roczne wędrówki po wielu różnych blogach i porównywanie ich prognoz
z rzeczywistymi ruchami indeksów (bez ruchów w portfelu :) ) doprowadziło do wyeliminowania większości z nich z dalszej lektury - szkoda było czasu. Ale zostało parę,
które "sprawdziły się".
Co do złota - nie chcę straszyć, ale prognozowany jest większy spadek (to opinie z co najmniej trzech źródeł). Potem dopiero miałby być powrót do wzrostów. Stąd były moje wcześniejsze uwagi o przymiarce do złota na początek sierpnia.
Zeus52 / 2010-07-26 00:24 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak. O tym samym myślimy. Co do złota...liczę jeszcze na 1168$. Właściwie o tym była mowa od dawna...tylko nie sądziłem początkowo,że korekta aż tak się rozwinie. Bo zagrożenie było widać, priv o tym pisał,drugi niższy szczyt...ale korekta korektą,lecz nie przewidziałem,że złoto nie pofrunie za eurodolarem...przez pewien czas zaczęło wykazywać zgodną z nim korelację...a tu taki zawał. Później to już wiadomo. Jeśli pisałem po pierwszym tąpnięciu,że pozostaje czekać na drugie ramię RGR,to jej linia szyi,na razie hipotetyczna,to właśnie 1168$...Sądziłem jednak wpierw,że albo nie dojdzie do testowania tego poziomu,a później,że nastąpi to raz,dwa...a więc nie ma sensu wychodzić. Jednak bardzo precyzyjnie pogrywają na złocie. Wcześniej ta linia średniego trendu,grana praktycznie w punkt,jakby suwmiarką ktoś mierzył,później zakres podwójnego szczytu...teraz mimo,że było blisko,to"nie zostało to zaliczone"...chodzi o 1168$...to jednocześnie podstawa wybitego klina zwyżkującego. Klasyczne zejście w takim wypadku...widać,że ktoś,czy coś uwzięło się,że musi to być przetestowane w punkt,jak wszystko poprzednio. Żadnego wpływu zewnętrznego,mimo prób,eurodolara...kurna,naprawdę,jakby to maszynka grała. Program. I to od dwóch miesięcy.
tomasz_skandia / 194.17.229.* / 2010-07-26 00:49
Zeusie - źródła, które śledzę na bieżąco, podają maksymalny zakres spadku cen złota w KRÓTKIM okresie czasu nawet do 1100 - 1110 $ (jeżeli nie zatrzyma się w granicach 1150). Ten spadek miałby nastąpić w najbliższym czasie. Potem od sierpnia - ponownie UP.
Zeus52 / 2010-07-26 03:52 / 10-sięciotysiącznik na forum
Nie wiem,co to za źródła...ale to nierealne. Nie,że taki spadek jest nierealny,ale czas. Po pierwsze zacznę od tej pesymistycznej wersji. Złoto spada do 1150$=MA200 i jakimś trafem przebija średnią...to dlaczego miałoby zjechać do 1100-1110$ i to w krótkim terminie,a od tego poziomu jazda up? Bo ja sądzę,że gdyby tak się stało(a pewnie się stanie,choć nie teraz),to zatrzyma się nie prędzej,jak w okolicach 980-1000$. Zwłaszcza,że zjazd do 1100$ z pewnością wygenerowałby"krzyż śmierci",zwłaszcza szybki zjazd,w krótkim terminie. Tak,że wygląda to na sprzeczne wewnętrznie,taka prognoza. Teraz optymistycznie. Właśnie wygląda mi na to,że odbicie na gold nastąpi w najbliższym czasie i to szybko. Nie wiem z jakiego poziomu. Chodzi o to,że nie wiem,czy już się zaczęło(dość nędznie to na razie wygląda),w momencie zejścia intraday parę sesji temu w pobliże 1168$. Parę dolarów zabrakło. Czy może musi jeszcze raz walnąć w dno. I to dokładnie,a nawet z dużym naruszeniem intraday(długi dolny cień pod wsparciem w kierunku MA200). W każdym razie odbicie,jeśli ma być,to szykuje się TERAZ. A nie kiedyś tam. Kiedyś tam,to pewnie spadnie. Druga sprawa,to taka że nie przewiduję dużego odbicia,ale właśnie tak na drugie ramię RGR. Czyli szczyt majowy to maks odbicia. Na odbicie teraz pokazują wskaźniki. Poza tym,dlaczego nie chce walnąć raz,a porządnie? Tzn raz walnęło. Ale druga część masztu idzie opornie. Ano właśnid dlatego,że widocznie jest trochę chętnych na zakupy...i właśnie czają się przy 1168$. A część chce być cwańsza od reszty i wyrywa się przed szereg,gdy tylko cena dochodzi w pobliże. Poza tym to klasyka wręcz A.T....1168p ...zjazd do podstawy klina. Oczywiście,że nie jest to zakres maksymalny,ale wystarczający,aby ustawiła się tam spora kolejka kupujących. Jeśli dotąd złoto idzie ładnie technicznie...to większość od razu tam,u podstawy klina, ustawiła zakupy,linię obrony. A tylko mała część próbowała na pomniejszych wsparciach. Mała część,a tak utrudnia ciąg dalszy korekty...nie! Tam muszą być duże zlecenia! A jeśli się mylę,to trudno. Nikogo nie namawiam. W razie czego,tylko moja strata. Ale mam nadzieję,że tak nie będzie. A nadzieję właśnie Ty mi zaszczepiłeś. Dlaczego? Bo ten poziom,który podają"źródła"...właściwie to żaden poziom. Tam nic nie ma. Ale ten poziom znam,bo jest jeden system,który go pokazuje. P&F(kółko i krzyżyk). A ponieważ jeszcze nigdy,przenigdy,jak tylko pamięcią sięgam,nie zdarzyło mi się zaobserwować,aby ten system się kiedykolwiek sprawdził. Chodzi o sugerowane przez niego poziomy(obserwuję go zawsze na stockcharts.com i to od lat,na różnych walorach),więc traktuję to jako antywskaźnik. Po prostu 1100$ pokazuje P&F...a to wręcz gwarantuje,że do tego poziomu nie spadnie! Oczywiście żartuję sobie,bo gwarancji nigdy nie ma. Ale jeśli spadnie faktycznie,to będzie to wyjątek,który trzeba będzie zapisać dużymi literami,w historii tego wskaźnika.
Zeus52 / 2010-07-25 17:03 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak podałem tylko dwie odrębne sprawy w jednym wpisie,a więc rozstrzygnięcia ekonomiczne...właśnie zbyt wiele zmiennych...więc tu nie ma jednego rozwiązania. Rozwiązaniem byłaby funkcja,albo raczej zbiór funkcji,czyli,jak w matematyce,znalezienie funkcji pierwotnej. No i drugi wątek,także niepewny,giełdy,czyli wiele możliwości A.T.,np:Elliotta itp. Ale ponieważ my tego nie rozstrzygniemy nigdy do końca,a wypadku ekonomii,nie rozstrzygniemy nawet po fakcie...to pozostaje tylko pokornie wysłuchać różnych,nawet sprzecznych zdań i próbować wcisnąć się tam,gdzie obie strony się zgadzają. Wykorzystać te krótkie momenty wspólne.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy