md71
/ 79.188.144.* / 2014-12-19 13:14
Cytat z wywiadu z jednym profesorem:
"Ustrój panujący w Polsce najlepiej określić słowem: biurokratyczny. Realna władza należy do skomplikowanego dosyć organizmu od ministerstw po gminy. To zasiadający tam ludzie rzeczywiście rządzą. Niektóre stanowiska w tym systemie są obsadzane z wyboru, ale generalnie ten system ma swoją logikę. Nie ma większych różnic w prowadzeniu spraw państwowych mimo zmiany ekipy. Jedni swoich ludzi umieszczają w radach nadzorczych, drudzy swoich. Teoria mówi, że w Polsce panuje demokracja. Oczywiście demokracji nie ma, ponieważ my nie rządzimy. Nie rządzi lud, tylko tak naprawdę urzędnicy. Mówi się, że rządzi prawo. Prawo rządziłoby, gdyby było stałe i sprawiedliwe. Jeżeli rządzący zmieniają prawo co chwila według swoich życzeń, to znaczy, że oni rządzą prawem, a nie prawo nimi. Trudno też mówić, żeby w Polsce był kapitalizm, ponieważ wtedy interes przedsiębiorstwa stałby na pierwszym miejscu. Tymczasem przedsiębiorstwo jest dojną krową dla biurokracji, a właściciel przedsiębiorstwa jest petentem urzędników."