27 V - 31 V 2013

max1224 / 2013-05-27 17:21
Nie będę tu odźwiernym :) ostatni raz i tylko dlatego, ze nie spełniła się klątwa otwieracza:) hahahahaha
Wyświetlaj:
Zeus52 / 2013-05-29 16:08 / 10-sięciotysiącznik na forum
Mówiłem(poniżej) o podwójnym szczycie oczywiście w Stanach.
Zeus52 / 2013-05-29 16:06 / 10-sięciotysiącznik na forum
Co do Turcji...tam siedzi ten sam gracz,co u nas...m.innymi"Unibandito"...przekłada kapitał tam,gdzie jest tanio i da się zarobić.A tak ogólnie...finał miesiąca...mieszają w portfelach,przemeblowują(Stany).Zobaczymy,co z tego wyniknie,jak już zniknie z portfeli to,co zbędne...tak,że...lekko przymrużonym okiem patrzę na ten ich podwójny szczyt.
Zeus52 / 2013-05-28 01:07 / 10-sięciotysiącznik na forum
Jeszcze w sprawie Nikkei...w lipcu odbędą się wybory do parlamentu.Dotychczasowy rzad(w związku z tym i obecna polityka monetarna Kurody)to wynik przedterminowych wyborów w grudniu...może raczej temu należy się przyjrzeć.Jakieś przecieki,sondaże itp. Właściwie to by było pytanie do P.Kuczyńskiego...on lubi rozgryzać takie rzeczy.
Zeus52 / 2013-05-27 19:46 / 10-sięciotysiącznik na forum
Chcesz koniecznie dopiąć swego... :) Ale właściwie,co do Wig20 to wypaliło...bo weź pod uwagę,że nie chodzi w tej klątwie o kierunek,ale o jego zmianę,samą zmianę. Najpierw moje otwarcie...no to już...szykuje się zmiana. Później Ty....ciąg dalszy,potwierdzenie. Może o to w tym fatum chodzi. A my źle to czytaliśmy...max otwiera,będzie czerwono. Ale to była zmiana,bo wcześniej była zieleń. Może więc...zmiana na Wig20,po zimowo-wiosennej korekcie. I oby tak było... :)
quest77 / 87.204.51.* / 2013-05-27 21:03
chce to rozegrać mądrze po prostu. Bo japońce widać lecą na łeb na szyje ale mimo nie sprzedaje 100% od razu tylko stopniowo - tak po 20% co tydzień i konwersja na 5 polskich dobrych funduszy np: Big Players czy Quercus Agresywny. Więc za jakiś miesiąc powiedzmy będę w całości siedział w Wig 20 no i przez ten miesiąc być może i Japonia coś odbije się odrobi. Poza tym jest jeszcze ok 40% gotówki wolnej gotowej do zainwestowania. Ale w co i jak to pokażą indeksy w jakim kierunku pójdą. Może i kupię Japonie znowu jak się obudzi. Ale myślę że te orgr trzeba wykorzystać bo tak sobie myślę że 3000 pkt jest w zasięgu ręki do końca roku. Nie wiem ale tak mi się wydaje....
Zeus52 / 2013-05-28 23:04 / 10-sięciotysiącznik na forum
Kurna,przegapiłem ten wpis...Popatrz tak...to chodzi o dni,a nie tygodnie...Gdybyś od razu spanikował,to realizacja,sprzedaż w rzeczywistości wypadła by Ci w poniedziałek(jeśli masz,jak w Skandii,dwa dni robocze)...po cenie...noooo,bardzo nieciekawej...max dno!!! Tymczasowe dno.Ale tak samo w drugą stronę. Jeśli podejście pod szczyt miałoby się uskutecznić...to też kwestia dni.Już powinny zapaść decyzje redukcji...i być może codziennie...co dzień zlecenie redukcji.Być może codziennie,ale przy obserwacji rynku.Nie koniecznie,ale być może.W Skandii byłoby to realizowane również dzień po dniu...tyle,że z 2 dniowym poślizgiem. Za tydzień...za tydzień,półtora to Nikkei może już zaliczyć drugi szczyt i zacząć powtórkę zjazdu.Oczywiście to zależy od Twoich terminów i możliwości realizacji zleceń...ja nawet nie wiem,co Ty masz i gdzie...czy to w Skandii(bezpłatne transfery fundów i w ciągu 2 dni),czy jest to na innych warunkach.To,co pisałem wyżej,to w warunkach Skandii. Zlecenie gdyby poszło dzisiaj...sprzedaż po cenie czwartkowej,prawdopodobnie wyższej...następne,jutrzejsze...poszłoby po cenie piątkowej...następne z pojutrza...po cenie poniedziałkowej. Przy codziennym składaniu poleceń redukcji tak samo byłyby one realizowane. Tak redukując utrafiłbyś w ewentualne przegięcie...maximum ceny i w jej pobliżu. A co nieco zostawił....gdyby,w razie Niemca,poszli jednak wyżej,to ta część nadal by profitowała. W razie dalszej zwały...strata z tej małej części nie odbiła by się bardzo na portfelu.Przytłumił by ją zysk z części zredukowanej,zyskownej.Ale nie wiem,gdzie jesteś.W Skandii możesz robić takie rzeczy płynnie,codziennie...redukuj...czy odwrotnie akumuluj...to się da robić PŁYNNIE!!! Bo zlecenia są procentowe...podajesz procent jednostek,które chcesz zredukować. To Ci nie blokuje dostępu i juz na drugi dzień możesz złożyć następne zlecenie redukcji...i tak do skutku.Lub odwrotnie. A nie wiem,jakie Ty masz możliwości,nie powiedziałeś tego.
quest77 / 87.204.51.* / 2013-05-28 23:59
dziś ładnie japan fund poszedł.... jakieś 6% na Black Rock. Ja mam w AXA fundy :) Nie wiem czy cię to interesuje ale niejaki Paweł Cymcyk mi napisał :"Nic jeszcze nie wskazuje, że to TA korekta. Zasięg tej można szacować na 2 sposoby: albo do 20% od szczytu albo do 50-dniowej średniej kroczącej. W obu przypadkach oznaczałoby do dolny pułap spadków NIKKEI w okolicy 12.500-13.500. Dla uproszczenia założyłbym, że 13.000 to poziom na tyle ładny i okrągły, że będzie wspierał kupujących.
Zatem jeszcze max 8-10%
Taka prawdziwa korekta znosi co najmniej 50%-60% wzrostów, czyli naprawdę sporo."
Zeus52 / 2013-05-29 01:55 / 10-sięciotysiącznik na forum
Taki zygzak A,B,C może znieść tyle,ile P.Cymcyk napisał...te 8-10%.I to mnie martwiło,jak to przetrzymasz. Ja tu już pociłem się,dwoiłem i troiłem...abyś broń Boże nie wyskoczył od razu...liczyłem dni jakie by Ci zostały do realizacji zlecenia...piątek,poniedziałek...RSI schodzi...może to przetrzyma i psychika mu nie siądzie? Dobra...nie wyskoczył,może coś z tego będzie...zagięcie,robi się wzrostowe "B". Tylko,żeby zdążył zredukować na górce...bo jak Nikkei się rypnie w spadkowe"C",no to się chłop załamie...i tym razem na pewno wyskoczy,ale jeszcze niżej...może nie przetrzymać większej,niż dotychczasowa,korekty :) Dlatego tak pisałem.Fakt,na zejście 50fibo jest jednak za wcześnie...ale wytrzymasz zygzak A,B,C? Albo zjazd w rodzaju Turcja ISE-100 styczeń/luty? bo ciąg dalszy,nawet po zjeździe(ewentualnym)przewiduję podobny,jak dla ISE-100...czyli w górę.Ale przecież redukcja,to nie odwrót na zawsze...nie lepiej zwiększyć zaangażowanie niżej,gdyby do tego doszło...właśnie dokupić o te 8-10% taniej.Tak sobie,głośno myślę.
quest77 / 87.204.51.* / 2013-05-29 07:37
No i mam te 40% jeszcze do zainwestowania na zwykłym koncie w razie niemca :)Generalnie tak chce teraz w wig 20 stopniowo wchodzić bo pięknie się tam tworzy to orgr a z Japonii na razie chce się wycofać do momentu dajmy na to po wyborach aż będzie wiadomo co i jak. Przed wyjazdem na urlop czyli 1 lipca chcę mieć wszystko 100% w polskich fundach no i te 40% będzie czekać na zjazd japońców żeby jak zjadą do tych 13000 żeby wtedy kupić czyli summa summaraum powinien rozkład sił wyglądać mniej więcej od zakończenia tej korekty do końca roku wyglądać w stosunku 30% japońskie 70% polskie fundy i tak potem chce to trzymać do końca roku licząc że orgr wypali i pójdzie pięknie w górę (wiadomo z małymi korektami) no i licząc że Japonia też zgodnie z trendem ruszy znów w górę
przemas318 / 94.251.250.* / 2013-05-29 11:49
widzę , że głównie sytuacja się rozgrywa Japonia / Polska . No ok w porządku.

Jak myślicie , w którym kierunku zmierza Turcja (Xu100) ?
quest77 / 87.204.51.* / 2013-05-29 06:49
hehe :) ty to masz dar pisania monolgów :) staram się nie panikować i trzymam nerwy na wodzy - w axa jest to może i fajne, niefajne że nie można zlecenia zrobić szybciej aż nie zakończy się poprzednie. A moje poprzednie jeszcze trwa czyli 20% sprzedałem tak jak ci pisałem. Dopiero w wtorek przyszły będę mógł zrobić kolejny ruch. Z dniem dzisiejszym mam już stosunek 80%/20% a dziś i wczoraj były niezłe wzrosty (na moim fundzie przynajmniej)więc jak poleci w dół nagle to i tak część zysków już mam chronione. Fundusz też widzę inaczej chodzi niż sam indeks nikkei. Dziś - tak przynajmniej po stronie Black ROcka widzę (Japan fund) powinienem 6% w górę polecieć (one idą mniej więcej tak samo). A nie napisałeś kiedy te wybory? :)
quest77 / 87.204.51.* / 2013-05-29 06:48
hehe :) ty to masz dar pisania monolgów :) staram się nie panikować i trzymam nerwy na wodzy - w axa jest to może i fajne, niefajne że nie można zlecenia zrobić szybciej aż nie zakończy się poprzednie. A moje poprzednie jeszcze trwa czyli 20% sprzedałem tak jak ci pisałem. Dopiero w wtorek przyszły będę mógł zrobić kolejny ruch. Z dniem dzisiejszym mam już stosunek 80%/20% a dziś i wczoraj były niezłe wzrosty (na moim fundzie przynajmniej)więc jak poleci w dół nagle to i tak część zysków już mam chronione. Fundusz też widzę inaczej chodzi niż sam indeks nikkei. Dziś - tak przynajmniej po stronie Black ROcka widzę (Japan fund) powinienem 6% w górę polecieć (one idą mniej więcej tak samo). A nie napisałeś kiedy te wybory? :)
Zeus52 / 2013-05-29 15:47 / 10-sięciotysiącznik na forum
Skandia też ma taką opcję...5 dni się czeka n wyświetlenie transakcji.Ale kiedyś z maxem rozpracowaliśmy inny sposób...jest taka opcja,że daje się zlecenia bez blokad...płynnie i kiedy się chce,a ich system sukcesywnie,w/g kolejności zleceń to realizuje,począwszy od 2 dni po pierwszym zleceniu. Taki trick,wiele razy opisywany,dawno temu,a tu nie miejsce na sprawy techniczne zleceń.Z resztą,może w AXA to nie chodzi.Nie znam,nie wiem.
Zeus52 / 2013-05-29 01:26 / 10-sięciotysiącznik na forum
No właśnie...to samo,ale inaczej...ja pisałem o formacji...podwójny szczyt,lub RGR.Jeśli powstanie,to będzie już oznaką, że to TA KOREKTA. I wtedy będzie widać,że to TA. Na razie formacji nie ma...ale przecież mi o to chodzi.że ona może właśnie dopiero powstawać.A problemu nie ma dla osób,które weszły dawniej,przy niskich poziomach...oni mogą nadal bezpiecznie czekać na formację...niech się pokaże.Czekać z ewentualną redukcją zaangażowania. Problem tkwi przecież gdzie indziej...chodzi wszak o to,że ty wejście masz w momencie...który MOŻE być już początkiem tworzenia się formacji...MOŻE,nie musi. I to przyprawia mnie o ból głowy.Nie to,że mamy korektę,ale to,że ona może się rozwinąć...po korekcie będą nadal wzrosty...ale Ty możesz nie wytrzymać i wypalisz wrotki akurat na jakimś minimum.A nie chciał bym,aby Ci coś poszło nie tak.Ktoś,kto wszedł nisko,nawet jeśli nie zredukował,to i tak jest zarobiony,spokojnie przeczeka nawet dużą korektę...wytrzyma to. Poza tym,ja nie mówię,że od razu zakładamy całkowitą ucieczkę na górce...albo nawet po trochu...mOwię,że można już zacząć...pierwsza partia...i nadal stała obserwacja.To był tylko przykład,że w razie czego można nawet codziennie wypakowywać po trochu,w miarę dochodzenia Nikkei do szczytu...ale w sposób taki,że idzie pierwszy pakiet...obserwacja...jak się zachowuje indeks...w razie Niemca...następny pakiet.Ale możemy się wstrzymać od dalszego wyrzucania w każdej chwili.Można też nastawić się na przeczekanie korekty i nic nie robić. Cały problem jest w tym poziomie wejścia i to,że jesteśmy pod istotnymi oporami. Echhh się narobiło.
Zeus52 / 2013-05-27 23:01 / 10-sięciotysiącznik na forum
I tym bardziej,JEŚLI poniższe ZAŁOŻENIA się mają spełnić...to masz duuu...użo czasu na wejście.Nie tylko na ewentualnym ruchu powrotnym.
Zeus52 / 2013-05-27 22:50 / 10-sięciotysiącznik na forum
I jeszcze jedno...tak w rzeczywistości nie ma żadnego poziomu 3000. To tylko tak umownie,w zaokrągleniu sam nieraz pisałem...no i tak ładnie to wygląda.Jest poziom szczytu z 2011 i jest poziom 3200p....i liczę na ten drugi.Z prostej logiki,wynikającej z konsekwencji przyjętych założeń. Jeśli się mówi "A",to należy powiedzieć"B"...a "B" oznacza wybicie szczytów z 2011.Albo spadki były korektą,albo nie. Jeśli zakładam,że spadki były korektą,więc nie mam wyjścia...MUSZĘ przyjąć za cel poziomy ponad dotychczasowymi.Wyraźnie ponad.Bo inaczej to wzrosty okazałyby się korektą...a to wykluczyłem wcześniej.Po prostu logika. Tak,jak u Janków...2011rok...jeśli zdecydowali,że to tylko głębsza korekta...do 20% wartości indeksu(takie mają"dziwactwa")...i tylko korekta...to konsekwencją tego były prognozy ataku I NADBICIA szczytów...Inaczej,bez nadbicia szczytów,to spadek w 2011 nie byłby korektą w trendzie wzrostowym.Sprzeczność.Ha,ha...pamiętam,jak Dębowski również tak prognozował.Tyle,że później jakoś co trochę zapominało mu się o nazwijmy to...pryncypiach i nieraz mieszał niesamowicie pod wpływem nieistotnej chwili.Chwili,bo dla terminu,jaki obejmowały prognozy,parę tygodni spadku to była chwila. A cel i tak pozostawał bez zmian.Sądzę,ze teraz mamy podobnie na Wig20...początek długiej drogi. Możliwe,że będą cofnięcia...nawet teraz to jest możliwe.Jadnak patrząc szerzej...to jest najlepszy moment do rozpoczęcia wędrówki.
Zeus52 / 2013-05-27 22:20 / 10-sięciotysiącznik na forum
Jakiś czas temu pisałem...żołnierze już poszli(MiŚ),poszedł zwiad,saperzy...przecierać drogę generalicji(Wig20)...poszli wypróbować trasę na szczyty z 2011r.Swoje,i przetrzeć drogę dla generalicji...na jej szczyty.Żołnierze idą mądrze,selektywnie...zmieniają liderów,gdy ci się zmęczą...daleko zajdą.A za nimi generalicja.Jest czas...szykuje się fala...może do grudnia,może do stycznia...powinna być najdłuższą falą wzrostową.Oczywiście z odpoczynkami,cofnięciami.Procent optymistów do pesymistów również jest w sam raz dla dłuższych wzrostów...2:1,nie za duży i nie za mały.No i chodzi o podjętą decyzję...nieco,jak kiedyś u Janków...te słynne 20%korekty w 2011.U nas tak nie grają,ale zasada podobna...spadek pod 61,8 fibo równałby się także wypadnięciu dołem z chmurki ichimoku...a to oznaczałoby po prostu wejście w bessę.Tym bardziej,że tuż poniżej była długoterminowa linia trendu wzrostowego...mówię o tej najdłuższej linii,jaka można wyrysować na Wig20.Spadając niżej...no,musieliby podjąć decyzję...ale to tak brzemienną w skutki...że aż niemożliwą w obecnej sytuacji...musielibyśmy mieć kompletny obraz beznadziei na rynkach...a to w żaden sposób nie pasuje do sytuacji.Ciągle przesuwany jest termin odbicia w gospodarce europejskiej...ale wszyscy już zdają sobie sprawę,ze wiecznie przesuwane to nie będzie.A rynki patrzą daleko do przodu.Jeśli nie 2 kwartał,jeśli nawet nie drugie półrocze...to w końcu 2014...wiosna...ale gdy to nastąpi...Wig20 już tam będzie,gdzie powinien.I właśnie już teraz może rozpocząć tę wędrówkę...by za pół roku tam być.To trochę wygląda,jak bajka...ale pod rozwagę niedowiarkom.
tedchom / 2013-05-28 03:01 / Tysiącznik na forum
Tak mówiąc szczerze to czekam również na ten moment a dokładnie mówiąc na schłodzenie co niektórych jeszcze wskaźników by mód doładować się w lewar tak po uszy:). Na razie czekam jednak z byczym nastawieniem tylko w zwykłych akcyjnych, ale czy to będzie jeszcze długo tego nie mogę obiecać, bo każdy wie jak ciężko jest nie robić zbyt wielu ruchów przez kilka tygodni.
quest77 / 87.204.51.* / 2013-05-27 22:24
a co o nikkei myślisz? tak właśnie w terminie do grudnia...
Zeus52 / 2013-05-28 14:41 / 10-sięciotysiącznik na forum
To jest do jazdy w takim terminie...to właśnie chciałem powiedzieć w poprzednim wątku....tam,gdzie ten opis RSI na weekly i monthly...ale na to jeszcze jest czas później.Teraz...H20 pisał o 13800/13400. Nikkei nie doszedł do tego,luka go zatrzymała...Ale! Na indeksie tego nie widać,jednak na kontraktach jest dywergencja RSI i jeśli pociągnąć linię po szczytach wskaźnika...idzie dość płasko,wysoko...ale pierwszy atak na nią nie powinien się udać,powinien nastąpić ponowny zwrot w dół...tyle,że z wysoka.Zygzak A,B,C..."C" mogłoby dojść do poziomu podanego przez h20.Ale wtedy "B" musiałoby dojść bardzo wysoko,co jest możliwe przy tak wysoko leżącej linii dywergencji RSI.Z dwóch opcji: RGR,czy podwójny szczyt(zygzak?),zdaje się,że wypada to drugie.Czas...czas budowy zygzaka i pełnego zjazdu...najpierw podejścia pod szczyt,a później zjazdu...to czas być może do lipca...i skojarz to z terminem wyborów w Japonii.Nie wiem,czy odważą się nadbijać szczyt wcześniej(głowa RGR)...logicznie biorąc nie powinni.Ale podjechać pod szczyt...to co innego.Oni co nieco zwracają uwagę na Jankesów...a jeśli,tak jak pisałem w piątek,że Jankesi zakończyli korektę...to i Ninja podjadą pod szczyt.Trzymajmy się więc planów...:))
quest77 / 87.204.51.* / 2013-05-28 16:42
a druga sprawa kiedy są dokładnie te wybory?
quest77 / 87.204.51.* / 2013-05-28 16:32
to mówisz zeus że do 15600 około powinno dojść?
Zeus52 / 2013-05-28 17:17 / 10-sięciotysiącznik na forum
Po tak silnym ruchu w dół,do tego dywergencja na dziennym....to nie powinno się skończyć zwykłą,prostą korektą.Po dojściu do ukośnej w dół linii.poprowadzonej po szczytach wskaźnika,linii dywergencji...to się zwykle kończy odbiciem od niej w dół...a wtedy jazdą aż do strefy 30(-),no robi się zygzak A,B,C...strzał w dół...korekta w górę...znów strzał w dół,powtórka z rozrywki. To nie pewnik,ale prawdopodobieństwo...i wykres+sytuacja...To może nie trwać aż do lipca,bo pewnie wcześniej będą jakieś sondaże itp.A z resztą...to wszystko ta pretekst do realizacja zysków...ktoś musi przy okazji zarobić.Niedźwiedź też człowiek,daj mu żyć.
Zeus52 / 2013-05-27 23:28 / 10-sięciotysiącznik na forum
Jankesi też po QE2,QE3...był czas realizacji zysków i się korekcili.Ale,jeśli pamiętasz...dochodzi w pewnym momencie takie rozumowanie...dane słabsze...cóż,Big-Ben pomoże,kupujemy...dane lepsze...noooo,jak lepsze to tym bardziej kupujemy.Będą widoki na poprawę...to w porzo,nie będzie...Kuroda pomoże.Ale na razie muszą trochę powietrza spuścić.
1 2
na koniec starsze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy