Zeus52
/ 2010-12-04 10:53
/
10-sięciotysiącznik na forum
Po korekcie....albo po potwierdzonym wybiciu szczytu i wykonaniu(ewentualnie) ruchu powrotnego...tak,czy inaczej,po korekcie. Poczekałbym teraz na rozwój wypadków. Aczkolwiek liczę na nadbicie szczytu o całą wysokość tej RGR,która się szykowała,a nie doszła do skutku(mówimy na to"Pies Baskervilla")czyli jeśli była zwycięska bitwa pod Grunwaldem(1410),to jej efektem powinien być "Hołd pruski"....ale do tego potrzebne jest wygodne usadowienie się ponad szczytem. Teraz mamy naruszenie szczytem korpusu...o 4$ z ułamkiem. Mamy trzecią podfallę jakiejś większej struktury,impulsu wzrostowego....lub jakiś rodzaj złożonej korekty płaskiej...równie dobrze,w razie gdybyśmy mieli tylko naruszenie szczytu po korpusach, możemy się poruszać nadal w bok,pomiędzy 1360-1410...ten zakres ruchów i tak powinien się właśnie tak zawężać...blokady od dołu są co raz,to wyższe...więc ostatecznie,w razie cofnięcia teraz,mamy dalszy ruch w trójkącie. Pamiętamy o cieniu na 1427. Jak wrócę do domu,sprawdzę,co się święci na RSI..jeśli nastąpiło już,jak przewidywałem,przebicie linii dywergencji,to może być"odważniejsza" opinia. Ale i tak trzeba poczekać. Bo to jest tak,że jest albo za późno,albo za wcześnie. Najlepsze momenty na decyzję wejścia już były.jeden nawet na moje urodziny(16.XI). Ale na ra.