Tomasz Turowski, szef wydziału politycznego ambasady RP w Moskwie zeznał w śledztwie smoleńskim, ze trzy osoby dawały znaki życia. Jak to mamy rozumiec? ze zostaly "dobite'?
Wapniak/a/
/ 77.112.128.* / 2012-07-12 11:19
Jednak Wuj Sam jest mądrzejszy. Kenedyego zabił Oswald, WCT - Bin Laden i koniec. Dywagacji....
nadanka
/ 2012-07-11 11:07
/
Bywalec forum
niekoniecznie "dobite" moze zmarly pozniej na skutek urazy smiercia natrualna, my to juz setki domyslow sobie stwarzamy... zostalo podane jak zmarly? na skutek czego?
Pyclik
/ 2012-07-11 23:23
/
Tysiącznik na forum
Najpierw trzeba zbadać - psychiatrycznie - tych, którzy to publikują.
Ja np. słyszałem - z wiarygodnego żródła - iż równocześnie z katastrofą nastąpiło wniebo wzięcie wszystkich tam zmarłych.