są od razu roztrwaniane? Przy tym, że Europa odciążyła kraj kilkoma milionami bezrobotnych i fundusze inwestycyjne płyną z Brukseli? I jeszcze doprowadzone jest do dziury budżetowej? To w takim razie o ile wzrosło zadłużenie tej zielonej wyspy? Czy dziurę będą musieli pokryć najbiedniejsi do spółki z palaczami papierosów? A kto się weźmie za kominy płacowe obiboków? A za podatki prawników i lekarzy? A kto skontroluje korupcjogenny styk państwowego i prywatnego biznesu? Kto skontroluje zasadność zakupów dokonywanych przez państwowe (lub z udziałem Skarbu Państwa) spółki w sektorze prywatnym (szczególnie np. systemów komputerowych wymienianych jak rękawiczki lub kupowanych niejednokronie i niesłużących dosłownie niczemu.

Przede wszystkim mamy do czynienia z wielkim oszustwem na potrzeby kampanii wyborczej!!!! Na Węgrzech za takie coś ulica pogoniła Oszustów Socjalistów, którzy ponieśli nie tylko konsekwencje polityczne, ale co poniektórzy z nich nawet wychodzili zw kajdankach!!!!
Szkoda ze nasza prasa nie pisze o tym co zrobił Wiktor Urban na Węgrzech, to co zrobiono po bankructwie Argentyny!!!
A co u nas się robi utrzymuje się bardzo wysokie ubeckie emerytury, nawet dla morderców Popiełuszki!!!

Wyższy wzrost gospodarczy to dobrze brzmi - al wyższy wzrost gospodarczy to większe wpływy, do budżetu i większe środki na wydatki. I tak Przeszacowane sufitowe wpływy nie odpowiadają zapotrzebowaniu na ich rozchodowanie czyli wydawanie, czyli beneficjenci budżetu zamiast więcej dostaną mniej.

Z zestawienia wynika że wpływy z VAT wzrosną 0 o 13,2 mld zł. Czy bedziemy więcej kupować, czy te wpływy to konsekwencja podwyżki VAT do 30 %? Bo tyle rząd planuje/ - przeszacowanie VAT o 10!!!! podczas gdy Rostowski zakłada obniżenie PKB o 40%!!!!
Kolejna pozycja akcyza wzrost wpływów o 10 !!!!!! Wpływy z CIT wzrost o 25%!!!!!
zakładane wpływy z prywatyzacji spadek o 5 mld. Kto w czasach kryzysu sprzedaje tak dużo, i to znacznie poniżej ceny!!!! Najcenniejsze przedsiębiorstwa już został y sprzedane za bezcen np. banki.
Wpływy z ceł spadają co oznacza że będziemy mniej importować. Ale skoro wzrasta CIT i PIT to albo będziemy mieli do czynienia ze skasowaniem ulg, albo nierealną walką z szarą strefą - czyli nie będziemy po raz kolejny zarzynani.
Skoro taki minister jak rostowski mówi że będzie Kryzys - to trudno jego słowa brać na poważnie bo albo będzie gorzej niż być powinno, albo jeszcze gorzej. Szkoda, że Rostowski nie wziął sie za leczenie polskiej gospodarki cztery lata temu!!!!

gdzie jest mój komentarz z godz.16,45

Przestańmy na siebie warczeć i pluć jadem partyjnym. Problem nie leży w tym która z obecnych partii jest "lepsiejsza" a która "gorsiejsza". Przy tasowaniu ludzi w sejmie i senacie od 20 lat mamy ciągle to samo ale pod innymi propagandowymi nazwami. To nie programy wyborcze którymi jesteśmy karmieni podczas wyborów decydują o prawie w Polsce ale Ci sami ludzie od dłuższego czasu, którzy tylko zmieniają banderole w zależności od tego co jest na fali! POTRZEBNY JEST NOWY RZĄD! Aby zasiać, najpierw trzeba zaorać, innymi słowy żaden obecny poseł nie powinien dalej brać w udziału w tym procederze jakim jest "sukcesywne kierowanie krajem". Nie ma sensu wykrzykiwać ten lepszy a ten gorszy, gdyż wszyscy są przy jednym korycie a w "chlewiku coraz mniej". Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie co zrobić aby zmienić ten stan rzeczy ale na pewno nic MY POLACY nie zdziałamy będąc rozwarstwieni i skłóceni między sobą! Tu potrzebny jest jakiś ruch wyzwoleńczy czy akcja wyborcza, że nikt nie idzie głosować - pewnie nie jeden się teraz oburzył, że nie po to walczono o wolność demokratyczną, tylko spójrzcie jaką mamy demokrację: możemy głosować ciągle na te same gęby tylko co 4 lata w innych partiach.
Co z tego, że co jakiś czas na Wiejskiej pojawi się nowa osoba skoro szybko stanie się marionetką społeczną swojej partii a juz na pewno całego rządu!

ZAORAĆ I ZASIAĆ!!

Wreszcie państwo zrozumieją zgrozę po zniknięciu ARBEIT MACHT FREI.To był plan gospodarczy dla obywateli.

a ile kosztuje ta armia darmozjadów która szuka kasy w naszych kieszeniach?
może jednak odwrócimy kierunek poszukiwań?

Jeśli będzie brakowało "tylko" 8 mld to wystarczy zlikwidować KRUS (no wystarczy nic nie zrobić do lutego wtedy problem sam się rozwiąże, albo uchwalić znów system przywilejów dla rolniczej mafii który TK wyrzuci do kosza - a to zrobi z pomysłem Pawlaka o składce w podatku rolnym) i potem na spokojnie wywalać urzędników aż zostanie połowa z nich. Jak się chce to można trzeba tylko poczuć odpowiedzialność i mieść cohones.

Gargamel już się cieszy drogie pełosieroty-lemingi-kochane. Wasze podatki zasilą nowe (po)mysły nasego płemieła. :)

Niech rząd nie waży się zabierać ludziom z kieszeni zarabiającym mniej niż 2.000 zł miesięcznie oraz tyle samo emerytom i rencistom !
Zarabiającym mniej rząd niech DOPŁACI do tej kwoty, bo to głodujący emeryci wypracowali dobra, które rząd od lat wyprzedaje !
Niech rząd OBNIŻY najwyższe wydatki w EUROPIE na prezydenta z 200 milionów zł rocznie na np. 10 milionów ! Niech zredukuje zatrudnienie i obniży wydatki w urzędach ministerialnych ! Niech WSTRZYMA klerowi wszelkie wydatki z BUDŻETU państwa - z naszych PODATKÓW ! Niech podwyższy podatki BOGATYM firmom, bankom, właścicielom i osobom prywatnym - wzbogaconym na GŁODUJĄCYM (w 60 %) NARODZIE !!!!

Co za czarna niewdzięczność! Rząd ciężko pracuje w pocie czoła swych obywateli, a taki Oszołomowaty sobie kpi...
Przecież w ramach walki z bezrobociem, już 40% ogółu zatrudnionych, pracuje w służbie publicznej!
Rację miał Szpotański, kiedy pisał:
„Bo nie zrozumie nigdy prosty lud potężnej duszy władcy - dlatego musi świszczeć knut i muszą dręczyć go oprawcy.”
A więc, na wypadek gdyby takim jak Oszołomowaty nie przeszło, niedawno nasza "policja zakupiła urządzenia do obezwładniania ludzi hałasem".
A wtedy, jeśli Oszołomowaty i spółka będą chcieli jeść, muszą jeść z ręki...