Witam,
Proszę o poradę, co najbardziej opłaca się w opisanej niżej sytuacji. Fakty:
- mieszkanie zakupione w 2008 roku (na rynku wtórnym zakupiony został udział w nieruchomości w trakcie budowy)
- jestem zameldowana w tym mieszkaniu od maja 2009
- koszt zakupu mieszkania z miejscem postojowym w garażu - 360tys pln
- kredyt na zakup - ok. 400-410tys pln
- wartość mieszkania obecnie - ok. 400tys pln
Złozyliśmy wniosek o odłączenie mnie od kredytu. Będę musiała przekazać połowę mieszkania mojemu ex facetowi. Pytanie: jak? POdpisać umowę sprzedaży, przekazać w darowiźnie? Obie umowy wydają się bezsensowne, bo faktycznie ja nie dostanę żadnych pieniędzy z tej 'sprzedaży', a mój ex darowizny, skoro będzie spłacał kredyt za to mieszkanie:(
Mam zamiar kupić mieszkanie na kredyt (100 -105% wartości nieruchomości). Czy w takim przypadku zostanę zwolniona z podatku od sprzedaży obecnego mieszkania, czy musiałabym wpłacić 200tys jako wkład własny, aby skorzystać z tego zwolnienia?
Z góry dzięki za pomoc.
pozdrowienia,
M.