4 lata do emerytury a zwolnienie
8 listopada zostałem zwolniony za porozumieniem stron a 19 grudnia skończyłem 61 lat bylem solidnym pracownikiem dostałem dyplom za wzorową prace i jubileusz i co? i nic. jestem bez pracy bez renty i bez emerytury w lutym dostane pierwsze bezrobotne.co dalej robić?o co mogę się starać?czy przysługuje mi jakiekolwiek prawo?bardzo proszę o poradę
czy to nie było aby bezprawne zwolnienie? przecież okres ochronny przed zwolnieniem zaczyna się na cztery lata przed osiągnięciem wieku emerytalnego
Nie było, bo chodzi o moment wypowiedzenia, a nie rozwiązania umowy. Co więcej było to formalnie porozumienie stron, a nie wypowiedzenie.
I to był podstawowy błąd 'teresy16', że zgodził się ( no właśnie -nick żeński, forma tekstu męska ) na porozumienie. Bo jeśli nie była to przyczyna leżąca wyłącznie po stronie pracodawcy- nie ma też szans na świadczenie przedemerytalne.