Forum Polityka, aktualnościGospodarka

5,5 mld zł wydamy w tym roku na elektroniczne gadżety

5,5 mld zł wydamy w tym roku na elektroniczne gadżety

Wyświetlaj:
Mr.Gadget / 89.76.10.* / 2008-12-05 21:20
1. Kryzys niestety dopiero do nas dotrze :(
2. A gdzie w zestawieniu MixElectronics (zadowolenie.pl) ?
3. Szybki rozwój branży powoduje premiery nowych modeli co parę m-cy co powoduje przeceny i wyprzedaż "starszych" modeli. Np. pendrive, mp3/mp4 lub bluray które tanieją w oczach ;)
GrotStrzaly / 62.121.67.* / 2008-12-02 14:33
Ja właśnie chcę teraz w święta kupić notebooka z Windowsem XP a o to caraz trudniej... :( Ale to właśnie oznacza że gadżety są popularne – synowi chcę kupić np. odtwarzacz mp3.
tom` / 85.221.158.* / 2008-12-01 10:58
To jest całkiem możliwe, co piszą w tym poście. Nawigacje też się robią coraz bardziej popularne, a to tez gadżety. Ja uzywam nawigacji w telefonie komórkowym NaviExpert, ten który jest reklamowany w ERA w telefizji.
Erelci / 2008-11-30 23:54
Czyli póki co, Polska gospodarka hula ;)
Miejmy nadzieję, że tylko 2009 rok będzie z tych chudszych, a później znowu się poprawi...

Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga:

www.drogadosukcesu.blox.pl
sila nabywcza / 217.44.22.* / 2008-11-30 19:49
laptop za 1500zl , 80% ludzi zarabia ponizej sredniej krajowej czyli 2900zl BRUTTO z kawalkiem, zagranica laptop w Uk 250-300F cacko, srednia pensja 1500F netto dla 50% ludzi dostepne po 3-5 sztuk z jednej pensji ,reszta powyzej tych kwot.
foobar / 78.30.82.* / 2008-11-30 18:06
Money you don’t have, on things you don’t need...
Pilsener / 2008-11-30 15:47 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"Pomimo kryzysu" - chciałbym zauważyć, że wydatki konsumpcyjne spadają na samym końcu - najpierw spada liczba kredytów i zyski przedsiębiorstw, następnie przestają rosnąć płace oraz inwestycje, spada eksport, potem produkcja, rośnie bezrobocie a dopiero potem spada sprzedaż dóbr dla klienta indywidualnego - mniejsza sprzedaż to jeszcze gorsze wyniki firm i tak koło się napędza. I żadne "pobudzania" tu nie pomagają, trzeba obniżać podatki, zadbać o prawo, wyeliminować szkodliwą administrację oraz ograniczyć sektor publiczny - przedsiębiorcy i inwestorzy powtarzają jak mantra, co im przeszkadza - ale politycy wiedzą przecież lepiej, co jest lepsze dla gospodarki, co nie?

Ten rok jeszcze będzie dobry - najgorszy będzie albo 2009, albo 2010.
nhx / 85.222.86.* / 2008-11-30 15:58
Jest akurat dokladnie odwrotnie,to spadajace wydatki konsumcyjne pociagaja za soba reszte gospodarki.
Przestaje sie wydawac,gdy stracilo sie prace lub zmniejszono place.A oba te czynniki sa objawem,ze firmom powodzi sie gorzej.Kredyty spadaja na koncu,bo ludzie probuja sie nimi wlasnie ratowac,liczac na odmiane swojej sytuacji.
To,ze Polacy tak duzo kupuja ,swiadczy o dobrym stanie i sile naszej gospodarki i o ich wierze,ze przyszlosc tez bedzie dobra.
blondynka_z_milionami / 217.44.22.* / 2008-11-30 19:53
jak czlowiek nie ma na mieszkanie, na wklad wlasny albo na auto, to chociaz jakis gadzet sobie kupi, dlatego sprzedaz gadzetow ciagle sie utrzymuja na wysokom poziomie, no bo co pwoie sasiadka...?? :-)) czy nie tak??
ale gadzet to nie majatek, a ile inwestuja Polacy w nieruchomosci? a ile w ziemie?? a ile zagranica kupuja nieruchomosci???

liczy sie zamoznosc a nie gadzet,tkory za rok niewiele jest wart
Greeder / 213.199.198.* / 2008-11-30 18:02
nhx, idź się jeszcze poducz. Jest dokładnie jak mówi Pilsener, Wzrost sprzedaży RTV o 2,3% to popłuczyny po dobrych początkach tego roku. Też mi halo. Założę się, że w Polsce w niemal każdej kategorii sprzedaży w 2008 będą wzrosty. Zresztą wystarczy porównać dane sprzed roku, żeby zauważyć, że wzrost wyhamowuje.

Najnowsze wpisy