daro1234
/ 195.117.188.* / 2015-12-30 09:41
dokładnie, tu nie chodzi o to, czy to PIS czy ktokolwiek inny - naobiecywali, ludzie dali się nabrać, miało być pięknie jak nigdy, a wyszło jak zawsze.
Nie jest istotne, czy program powinien objąć tylko najuboższych, czy wszystkich (osobiście uważam, że wszystkich - w końcu podobno wszyscy jesteśmy równi) - chodzi o naiwność narodu i bezczelność polityków. Czy przed wyborami nie było głosów, że tak naprawdę te obietnice są nie do spełnienia?
Oczywiście, że były. I co? Ludzie uwierzyli w gruszki na wierzbie, bo bardzo chcieli, żeby te gruszki tam wyrosły. Poszli i zagłosowali, a ci, którzy przestali wierzyć, zostali w domach. I efekt jest jaki jest.