Dlaczego miało by być na każde dziecko? Np. Petru miał by brać na swoje? Czy inni dobrze sytuowani. Powinno być dla osób które na prawdę tego potrzebują.

Jak zwykle, piedziadze maja byc dla tych dobrych i tych dobrziejszych ... ale ciemny lud to kupil.

Polak to jednak głupi, dał się w konia zrobić na 3 mln mieszkań pierwszy raz i na 500 zł drugi raz.

No i sobie PIS porządził. Nikt Ci tyle nie da ile ja ci naobiecuje.

500zl powinno przyslugiwac na kazde dziecko niezaleznie od dochodow tak zreszta bylo obiecane przez Pis. Czym rozni sie dziecko ktore jest jedynakiem od dziecka ktore ma rodzenstwo ~ niczym i to dziecko i to trzeba wyzywic i ubrac. Poza tym ta niesprawiedliwosc krzywdzi klase srednia gdzie oboje rodzicow pracuja uczciwie placa pidatki i nic nam sie nienalezy bo dochody przekroczone sa o 100 zl zalosne. Ten program nie poprawi demografii w polsce rozszerzy tylko patologie bo oni beda robic dzieciniepracowac i zyc na garnuszku panstwa i takim nierobom wszystko sie nalezy Niesprawiedliwosc i tyle
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Nasz Rząd bawi się w Robin Hooda. Ci, którzy pracują jak woły, biorą nadgodziny aby żyło się w gospodarstwie domowym lepiej nie otrzymają tego dodatku, gdyż będą mieli za duzy dochód. Będą dalej pracować na tych , którym się nie chce. Ja chętnie zrezygnuję z nadgodzin wzamian za te 500 zł, poświęcę ten czas swoim dzieciom. Nie chcę pracować na czyjeś rodzinne tylko na swoje!!!!
Z szacunkiem dla tych, którym naprawdę jest ciężko.

Patologia i nieroby dostaną pieniądze na picie a nie na dzieci. Odliczyć od podatku te 500zł, wtedy każdy uczciwie pracujący na tym skorzysta a nie żerująca na socjalu patologia!

PODZIEL SIĘ
Trybunał Konstytucyjny ogłosił przetarg na organizację Jubileuszu 30-lecia Trybunału Konstytucyjnego. Wielkie świętowanie kosztować będzie podatników 750 tys. złotych netto! Goście będą pławić się w luksusach.

28 grudnia Trybunał Konstytucyjny ogłosił na swojej stronie internetowej przetarg na "wybór Wykonawcy – operatora do obsługi międzynarodowej konferencji oraz uroczystości z okazji Jubileuszu 30-lecia Trybunału Konstytucyjnego polegającej na organizacji i zapewnieniu usług hotelarskich, konferencyjnych, restauracyjnych (w tym cateringowych) i transportowych i ich koordynacją w dniach 18–21.5.2016 w Warszawie".

REKLAMA

REKLAMA


Cała impreza przewidziana jest dla około dwustu osób, a jej planowany koszt to, bagatela, 650-750 tysięcy złotych netto (blisko milion brutto!). W tej cenie organizator ma zapewnić luksusowe zakwaterowanie dla gości, pełne wyżywienie oraz wszelkie inne niezbędne udogodnienia. Nie będzie to wcale takie proste. Trybunał Konstytucyjny zażyczył sobie, by goście spali w hotelu o standardzie nie niższym niż pięciogwiazdkowy, w promieniu 3,5 km od Kolumny Zygmunta III Wazy.

W dokumencie przetargowym sprecyzowano także, co dokładnie należy podać gościom uroczystości i konferencji na obiad. Zaserwowany ma zostać m.in. rosół z bażanta, perliczki z kołdunami oraz „pieczony udziec jagnięcy z owocami czarnej porzeczki i Crème de cassis. Nie bez znaczenia jest także zastawa stołowa. "Do serwowania dań powinna być użyta zastawa porcelanowa i szklana, a sztućce mogą być wyłącznie metalowe dobrej jakości" - zastrzegł w przetargu Trybunał Konstytucyjny.

Czy tak wysoki standard uroczystości towarzyszących Jubileuszowi 30-lecia Trybunału Konstytucyjnego jest konieczny? Najwidoczniej jego sytuacja nie jest aż tak tragiczna. A może rozmach w organizacji fety wynika z faktu, że jego koszty pokryje nie kto inny, jak polski podatnik?