A gdzie poprzedni komentar?

Coś się nie spodobało? Czy już robicie w portki przed jarozbawem-zawszedziewicą?!

Zobaczycie, teraz zawłaszczony Trybunał Konstytucyjny orzeknie o niezgodności 500+ z Konstytucją RP, zawłaszczone media będą temu wtórowały, a wyborcy PiS oraz- co gorsza- Polacy Gorszego Sortu zobaczą środkowy palec. Tyle przyjdzie Wam z chwili podniecenia na wyborach.

Wiadomosc do Jarka .jezeli pan prezes uwaza ze to zmieni stan rzeczy ze dzieci beda sie rodzic w polsce , to jest pan w bledzie Wedlog mnie trzeba by bylo jakos zachecic do tego ludzi a nie stawiac jakies minimum maximum I kontrastowac tych malo zaradnych od tych co radza sobie jakos w zyciu Prawo powinno byc jezeli takowe istnieje rowna dla wszystkich a nie stale kontrastowac miedzy biednych a bogatych I uwazam ze tylko projekt taki ktory dzialal by dla rodzicow ktorzy postaraja sie o dziecko po wprowadzeniu ustawy bylo by zacheta dla kazdego Bo wedlog mnie to wszystko ustawiane jest pod biednych ktorym sie niechce ruszyc tylka do pracy czyli dla tzw patuchow niszczacych zycie tym ktorzy pracuja ciezko I lekko wychodza poza minimum maximum Dlatego jestem na tak dla500,,+ ale dla wszystkich I dla biednych I dla bogatych tylko ze dla urodzonych po uchwaleniu projektu to moze zadzialac A to co szykuje PiS niestety nie Dziwie sie 74% ankietowanych mowi ze niewypali to tylko sie dziwie dlaczego wiekrzosc z tych 74% oddalo glos na pis Koncepcja poboru pieniedzy na ten projekt to Git opcja tyle ze w pierwszym etapie nie trzeba by wydawac tych ciezkich milionow pl a mozna by bylo przez pare lat pokusic sie o splacanie dlugu publicznego....dziekuje to wszystko
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

A to dzieci bogatych są gorsze? Bo rodzice zdobyli wykształcenie, zamiast chodzić na wagary i bumelować? bo harują, zamiast gni ć w nieróbstwie?Bo płacą podatki a wielodzietni - nie? Nie ma dzieci gorszych. a jak teraz rząd się wycofa z obietnic-będzie pozew zbiorowy i skarga do Sztrasburga. Jak się obiecywało, to trzeba teraz obietnic dotrzymać.

Nie wiem czy zauważyliście, że w projekcie musi być zapis, że do dochodu rodziny ma być wliczany dochód dziecka do 25 roku życia jeżeli się uczy? Czyli co. Mam syna, który studiuje, dorabia sobie w weekendy, żeby mieć na swoje wydatki. Nie dość, że nie dostanę na niego pieniędzy bo skończył 18 lat, a wydaję kupę kasy, żeby mógł studiować, to jeszcze nie dostanę na młodszego bo z jego dochodami przekroczę 800 zł na osobę. Czy dobrze zrozumiałam?

CZYLI CAŁA PATOLOGIA, co żona nie pracuje, mąż robi na czarno i mają 5 dzieci to dostaną jeszcze 2500zł? wiadomo, ze większośc z tej PATOLOGI wyda na wódkę...

Powinno być dla każdego kto płaci podatki i jest chociaż zarejestrowany w urzedach pracy ponad rok..

bo jest głąbem nasze dzieci wszystkie są polskie im się to należy misterku z Pis-u co za cep

Kłamali, kłamią i będą kłamać. Pis to partia kłamców i oszustów!!!!

Na problemy demograficzne to trzeba minimalną podwyższyć o 500 netto i zabezpieczać umowy o prace. Jednak nigdy tego nie zrobicie, bo popis jedzie na polityce taniej siły roboczej.