mysz18
/ 217.97.244.* / 2015-11-22 15:07
Sprawiedliwość między rolnikiem a takim jak Ty ,ma się następująco . Podam tylko jeden przykład ,a po resztę informacji zadzwoń do pierwszego lepszego rolnika ,lub najlepiej zrób sobie wczasy pod gruszą i zobacz jak to rzeczywiście wygląda. Oto przykład -kupujesz marchewkę powiedzmy za 80 gr kg. Rolnik sprzedaje ją po 10 gr za kg, więc na kim będziesz wieszał haki? Pochodzenie mam chłopskie,a w mieście mieszkam od prawie 40 lat. Każdą wolną chwilę poświęcało się pomocy na wsi,to były moje urlopy,aby z czystym sumieniem za swoją pracę coś z tego mieć (ziemniaki,owoce-bo były dzieci). Praca od świtu do zmierzchu z południowym odpoczynkiem. Przenieś się wielki Panie na wieś ,sprzedając swoje miejskie mieszkanko i będziesz żył jak w raju, świeże jajeczka ,często szyneczka,powietrze świeże i wszystko naj-nie zapomnij tylko ,bo żebyś to wszystko miał,to zwierzątka i ptaki też jedzą,a żeby zjadły ,to muszą mieć paszę,a żeby była pasza ,o należy zasiać i czymś to zebrać i za paliwo tyle samo płaci co Ty. Ile musi sprzedać rolnik tej marchwi po 10 gr za kg ,abyś Ty kupił za 80 gr. Jeśli rolnik sprzeda po 80gr ,to Ty zapłacisz 1,50zł,wtedy pójdziesz strajkować. Zwierzęta strajkować nie pójdą,co najwyżej ich gospodarze zablokują drogi,bo nie ma gdzie sprzedać tych zwierząt czy płodów rolnych,a opłaty też w rolnictwie są nie małe.