Ja nie wiem kogo Pani słuchała w czasie wyborów, ale założę się że wcale nie PISu, bo wówczas usłyszałaby Pani że 500 zł na pierwsze dziecko będzie po spełnieniu kryterium dochodowego. Ja to słyszałam jeszcze przed wyborami i to nie raz. No ale jak Pani wolała słuchać Ewki czy Pertu to co się dziwić że gdzieś dzwoni, a nie bardzo wiadomo w którym kościele....

Ja szanuję Twoje prawo do wiary Ty uszanuj moje do niewiary. Nie smim nawet myśleć że moja postawa w tym temacie Boga unicestwi kreacjonista nie jestem..
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Niestety nie zatrzymasz czasu Musisz się pogodzić się z tym że skończy 18 lat

masz rację jestem w takiej samej sytuacji, już na tych gamoni nigdy nie zagłosuję, wykiwali mnie

TY naprawdę sądzisz, że tu chodzi tylko o liczbę dzieci. Duży błąd i chyba bredzisz. Może nie zwróciłeś uwagi na to, że jak słusznie zauważył samorządowiec, to nie są ich zadania własne tylko zlecone. Dokładnie oznacza to tyle, że samorządom za prace związane z wykonywaniem tych zadań rząd powinien zapłacić, tak jak np. za wydawanie dowodów osobistych. A już na pewno musi im przelać kasę na wypłaty, bo niby skąd mają ją wziąć? Może chcesz żeby przestali odśnieżać, kosić trawę, czy może powinni zamknąć kilka szkół żeby zapłacić za obietnice wyborcze pisis. Poza wszystkim to to są decyzje administracyjne i muszą być podejmowane na jakiejś podstawie prawnej, której do tej pory nie ma, więc chyba facio z samorządu ma rację. System informatyczny też zresztą powinni dostać od pislandi, choć tu sobie pewnie poradzą i znajdą coś odpowiedniego. Nie rozumiem czemu miałby być zintegrowany i z czym ale zakładam, że gdzieś usłyszałeś tą nazwę i ci się poprostu spodobała. Na wszelki wypadek wyjaśniam, że te wypłaty mają być robione na wniosek rodziców (chyba w pierwszym okresie?), więc wystarczy wprowadzić wniosek do zwykłego programu i z niczym go nie trzeba integrować, oczywiście póki co.

Noo widzę jesteś wielkim fachowcem od systemów informatycznych i podstaw wydatkowania pieniędzy w samorządach. Zazdroszczę ci i tego optymizmu, który tu zawarłeś, i tej wiary, którą obdarzasz aktualny rząd, który po prostu zwala winę na samorządy za własną nieudolność i przeszacowanie sił... Wiem, wiem, żeby jeszcze ten gość nie był od Nowoczesnej to dało by się go zrozumieć ale w takiej sytuacji?!!!

Beton a może byś czytał ze zrozumieniem! Tyszkiewicz napisał że nie ma jeszcze wytycznych a odsyłają ludzi po informacje do gmin, a skąd one mają znać szczegóły jeśli ich jeszcze nie ma uchwalonych. Po drugie jak nie dostali kasy z budżetu to z czego mają wypłacać? Może za gminę wyłożysz kilkadziesiąt tysięcy na rozruch?

Pieniądze to nie wszystko, nie dam się kupić za jakieś tam 500 zł/m-c, na które i tak będę musiał się zrzucić poprzez większe podatki. Dlatego najlepszą rzecz jaką mogę moim dzieciom zaoferować, to jest demokracja, a dopóki PISlam rządzi tym krajem, to demokracja jest zagrożona. Ponadto nie mogę biernie już patrzeć jak zakompleksiony i chory psychicznie człowieczek i jego dwie pacynki staczają na dno nasz kraj. I to właśnie w rządach PISlamistów widzę największe zagrożenie dla przyszłości moich dzieci. Ja na moich dzieciach nie oszczędzam, i jeżeli będą potrzebowały ode mnie większego wsparcia, to je dostaną, również finansową, czy to będzie 1000 zł czy 2000 zł na m-c, nie ma to większego znaczenia.