el170
/ 83.5.181.* / 2016-02-02 12:54
Więc bez tylu pieniędzy dotąd nijak nie można było wychować, wykarmić i wykształcić dzieci, o studiach nie wspomnę? Jak ja toi w takim razie zrobiłam, nie zarabiając TYLKO na dzieci. Przez 26 lat nie tylko utrzymywaliśmy z mężem całą rodzinę. dom , ale i opłacaliśmy synom studia - czynsz, utrzymanie jakieś skromne, dojazdy, tyle, ile byliśmy w stanie, resztę musieli zarobić. Licząc skromnie jedno dziecko - wg przepisów póki nie usamodzielni się jest do 25 r, nie do 18, dzieckiem, kosztowało nas tyle. ile porządna willa. I co? Nagle mam jeszce utrzymywac cudze dzieci, bo się tak komuś przysniło?