Konieczne jest jakieś ucywilizowanie płąc w UE, powiedzmy jednilitry taryfikator minimalnych wynagrodzeń dla najbardziej popularnych zawodow i stanowisk pracy, obowiążujący w calej UE. Np. jednakowa najniższa placa, choćby taka jaka jest obecnie w Gracji, dla spzrątaczki, portiera, dozorcy, salowej, pieklęgniarki, lekarza, dyrektora szpitala, urz,ędnika pocztowego, Dyrektora Poczty, kierowcy w przedsiębiuoirstwie transportowym, na Tirach, w Pogotowiu, dla policjanta i jego komendanta, dla strażnika miejskiego-gminnego i jego komendanta, dla kucharki i kelnerki i szefa kuchni, kierowniak Hotelu i sxalowej, praczki i pomywaczki itd.... To ucywilizuje rynek poarcy, bezrobocia, koszty pracy w UE, zmniejszy drenaż wykwalifikowanej kadry z nowych krajow UE do bogatszej części UE... Jeśli praca jest towarem, a za podobne towary w UE mamy podobne ceny, to dlaczego koszty takiej samej pracy są inne w Polsce i w Grecji? Kilka razy wyżej płatna praca w biednej Grecji, dotacjami z jeszcze biedniejszej płacy polskiego pracusia?

Inwestujemy pieniądze polskiego podatnika w czyjeś dzieci, bez żadnej gwarancji, zabezpieczenia umownego, że te tak dotowane dzieci zostaną w Polsce chociaż na 5 lat! I tu będą płacić podatki, gdzie byli obficie dotowani, zasiłkami dla rodziny, ulgami dla rodziny wielodzietnej? Taki swoisty weksel na 108.000 zł na jedną pełną dotację 18-letnią, (500złx12 m-cy x 18 lat) - powinni podpisać beneficjenci tego dotowania i ich spadkobiercy... Jako student s latach 1968-73, pobierając stypendium fundowane przez przedsiębiorstwo państwowe, musiałem podpisać cyrograf- o obowiązku pracy 5 lat u tego pracodawcy po ukończeniu studiów. I z tego się wywiązałem, po tym okresie mogłem zmienić pracę bez płacenia odszkodowania fundatorowi. Coś podobnego powinno funkcjonować, z odpowiednią ustawą i umowami od dodatki, ulgi itp. prorodzinne -na jej podstawie zawartymi, skoro każdy beneficjent darmowej kasy może się wypiąć na fundatora, po skończeniu 18 lat... To będą pieniądze wyrzucone w błoto, jeśli nie będą czymś zabezpieczone, jakąś umową o płacenie podatków w Polsce -chociaż 10 lat - po 18 latach dotowania "naszego polskiego niemowlaka"!~Inaczej - to będzie wsparcie bogatszych krajów, dokąd uciekną nasze dzieci, po zakończeniu wspierania -po 18 latkach życia w RP.

a myśleliście, że urodzenie i wychowanie dziecka to na pstryknięcie palcem. Jak nie będzie dzieci to po co komu autostrady, chyba że dla migrantów o których tak zabiegali przedstawiciele PO a dziś razem z Petru. Pod względem wsparcia socjalnego jesteśmy na 24 miejscu - poczytajcie sobie w kontekście rozmowy Tuska z Cameronem.

To jest po prostu skandal, czas myśleć o wyjeździe z tego pięknego kraju, gdzie łupią najbardziej tych którzy na nich pracują.Wypaczone projekty, a do tego kosztowne będą nas powoli niszczyć.

A ile dzieci skończy 18 lat i już nie dostanie tych 500zł, chyba tego nie uwzględniono.

Myślę , kombinuję i nie wiem gdzie tego bachora mam podstawić ,by wyszło mi ile "nowych" dzieci kosztuje metr autostrady .

Po pierwsze kto powiedział, że po następnych wyborach nowa partia rządząca będzie dalej wspierać 500+, po drugie kto powiedział, że i obecni rządzący nie zrezygnują z programu kiedy on nie wypali z powodu zbyt dużych wydatków z budżetu+niewystarczającej liczby urodzeń. Trzeba być niespełna rozumu żeby decydować się na dziecko pod wpływem tych marnych wszy które za granicą zarobi się w 1 dzień!!!