Pomoc 500zł na dziecko nie jest niczym wyjątkowym. Europa zachodnia ma taki socjal , który pozwoli wieloletniej rodzinie bez problemu funkcjonować , a jak w Polsce zaczyna się o tym mówić to się podnosi wielkie larum. Oczywiście larum podnoszą ci którzy nie potrzebują tych 500zł bo na waciki mają z innych żrodeł. Opodatkować markety i zagraniczny kapitał , niech mają te same prawa jak Polacy. Niech lekarze , prawnicy też zaczną w końcu płacic
vat . ( jak na razie lekarz ma zerową stawke więc po co ta szopka? )
Ale co do wprowadzenie tej ustawy to mam jedna wielką wątpliwość - powinno być wypłacane 500zl dopóki się dziecko uczy. nie koniecznie studia- bo tu może iść do pracy ale np. szkoła średnia - obowiązkowo wypłacać .