a213
/ 95.45.234.* / 2015-12-02 12:20
Na upragnione wakacje to trzeba sobie zapracowac, a nie wyciagac rece do Panstwa. Kazdy powinien miec mozliwosc zarobienia godnych pieniedzy, a jezeli chce miec wiecej to powinien wiecej pracowac. Takie rozdawanie pieniedzy stworzy tylko patologie, i nie mam tutaj na mysli rodzin wielodzietnych, tylko fakt, ze ludziom nie bedzie sie oplacalo pracowac! Jezeli kobieta ma minimalna place i dwoje dzieci, to po co ma ruszyc tylek do pracy, jak prawdopodobnie otrzyma 1000 zl miesiecznie za nic (czyli bedzie tylko te 370 zl w plecy). To jest dyskryminacja ludzi pracujacych i tych, co posiadaja tylko jedno dziecko, bo z roznych przyczyn nie moga miec drugiego. Ja tez jestem za tym, zeby taka pomoc byla udzielana w inny sposb, np dofinansowywanie do przedszkoli czy zlobkow, dla osob pracujacych, darmowe obiady w szkolach czy przybory szkolne, ale nie 500 zl do reki!!!! Inaczej skonczymy tak jak na zachodzie, ze maly odsetek ludzi bedzie pracowal i ledwo dyszal, zeby bylo z czego placic te zasilki na dzieci ludziom, ktorzy nie pracuja albo im sie pracowac nie oplaca!!!! Akurat przyklad Niemiec to bardzo dobry przyklad, bo tam maja mnostwo dodatkow i zasilkow, a jakos dzieci im nie przybywa. Do tego stopnia, ze podjeli krytyczna decyzje przyjmowania uchodzcow. Czy chcemy tego samego w naszym kraju???