Forum Polityka, aktualnościGospodarka

500 złotych na dziecko nie pomoże. Eksperci nie wierzą w projekt poprawy polskiej demografii

500 złotych na dziecko nie pomoże. Eksperci nie wierzą w projekt poprawy polskiej demografii

Wyświetlaj:
Olo146 / 87.116.196.* / 2015-12-02 10:55
Czyli nie danie tych 500 zł pomoże w demografii ? Mam 4 dzieci i jestem przekonany, że to nas troszkę odciąży i pomoże w ich wychowaniu.
logi / 31.61.140.* / 2015-12-02 11:02
Spłodzisz jeszcze 5-cioro i dostaniesz w sumie 4 !!!tysiace, po co pracować ?
A dlaczego w rodzinach najbiedniejszych jest najwiecej dzieci ? Nie przejmują się brakiem pieniędzy na jedzenie dla tych dzieci jakoś. Ty już masz obiecane 1500.
qweq / 192.198.151.* / 2015-12-02 11:01
No ale pytanie jest o to czy to Wam pomoże (bo oczywiście pomoże), natomiast jak sam widzisz masz 4 dzieci pomimo że dopłat nie było.
Czy gdyby były to miałbyś szóstkę?
Albo czy jak będą to będziesz miał jeszcze więcej dzieci?

Bo wpływ na demografie będzie nie wtedy jak rodzicom będzie się żyło lepiej, a jak będzie się rodzić więcej dzieci.

Ilu ludzi zdecyduje się na dziecko za względu na te 500zł dopłaty.
I ten przyrost dzietności należy podzielić przez całkowity koszt tych dopłat.
yoy / 31.61.139.* / 2015-12-02 10:55
Dajcie juz spokuj, boli was go 500 zl niech daja należy sie im!!!
ityle / 84.10.54.* / 2015-12-02 11:19
Ale pod warunkiem że tylko tobie każą na to płacić a nie nam wszystkim
keks / 91.208.93.* / 2015-12-02 10:55
Eksperci od siedmiu boleści od 1989 roku cały czas mówią o kryzysie i doganianiu zachodu. Nic dziwnego, że mamy kryzys jak mamy takich ekspertów, zamiast myśleć nad rozwiązaniami, cały czas tylko wymyślają powody dla których każdy kolejny pomysł na poprawę jest nieudolny, nie trafiony itd.
ewrt / 95.49.159.* / 2015-12-02 10:55
mam pytanko..gdzie byli ci eksperci przez ostatnnie 8 lat kiedy Po-PSl niszczyli Polskę, służąc unii????!!
ewela120380 / 81.219.141.* / 2015-12-02 10:54
Tak, tak już rzucam prace bo będę miała 1000 czy 1500 na naszą piątkę Teraz zarabiam 2500 mąż 3400 i to ledwo ca starcza na wszystko zajęcia dodatkowe ,ubrania,wycieczki w szkole i inne opaty szkolne świetlica płatna,opłaty, kredyt,czasami kino dla oszczędności z jednym rodzicem Politycy i eksperci głupoty gadają i tyle. Niech sami zobaczą czy da się przeżyć za tyle
jatka123 / 31.174.180.* / 2015-12-02 11:00
Macie razem 5900zł i nie starcza wam kasy?No to przyjedzcie na Podkarpacie.Tu często oboje rodziców zarabiają 3tyś.zł.
ss23323 / 83.26.12.* / 2015-12-02 10:57
rzucaj pracę i rób dzieci już za 4 lata będziesz mieć 1500zł :))))
Krzysztof Kozłowski / 89.67.164.* / 2015-12-02 10:54
Echhh czyta się i płakać się chce.

Po pierwsze wielodzietne to patologiczne...
Tak mam trójkę dzieci już lecę brać kredyty żeby przechlać te 500zł. :D
Czy Wy tak naprawdę myślicie?

Córka uprawia sport codzienne treningi więc tak naprawdę ciężka praca od rana do późnego popołudnia i o dziwo w jej klasie praktycznie same patologiczne (wielodzietne) rodziny!
2 dzieci to minimum i wszystkie mają jakieś zajęcie. moje też ciągle gdzieś coś.
Starsza harcerstwo i basen i jeszcze kilka innych zajęć Młodsza też już do harcerstwa sie wybiera mimo że od 8 do 16 jest w szkole codziennie wakacji ma miesiąc a ferii i innych przerw prawie wcale bo mają treningi.

A wy chcecie mi bony dawać :D Coby urzędnik decydował na co wydam pieniądze?
Na umożliwienie dzieciakom rozwoju i realizacji paski lekką ręką wydaje 30k rocznie (a gdzie tu kasa na samo utrzymanie)
Znam takich rodzin dużo. Żadne pomoce celowe i inne karty nie dadzą tak realnego wsparcia tych dzieciaków jak kasa.
To ta kasa da szanse na budowę jeszcze lepiej wykształconego i lepszego społeczeństwa.
To kropla w morzu kosztów. Większość tych pieniędzy pójdzie na dzieciaki. Owszem w biedniejszych rodzinach może pójść nie na zajęcia ale np na obiady dla dzieci w szkole czy inne "fanaberie". W bogatszych po prostu znikną dylematy jak dziecko przyjdzie i zapyta czy mogło by chodzić na jeszcze jedną godzinę baseny tygodniowo. (przy trójce to już spokojnie wydatek DODATKOWYCH 300zł)

Obiady w szkołach ( a jak dziecko ma dużo zajęć to musi zjeść) to spokojnie i 400/mc. A przecież w domu obiad drugi chętnie zje pod wieczór bo to wiek rozwojowy i potrzebują

żaden urzędnik nie potrafi wiedzieć co dana rodzina potrzebuje.
Nie da kasy na sprzęt sportowy czy na wysokiej klasy turystyczny bo przecież to nie potrzeby pierwszej potrzeby. Oni mają dar do złych dotacji.
Wiec kasa jest najlepszą metodą pomocy.

A teraz biadolenie że ktoś ma jedno dziecko to nie dostanie...
Proszę państwa rodzina z jednym dzieckiem jest kosztem dla państwa. Przykro mi bardzo ale mamy system pracy na emerytury przodków i jedno dziecko musiało by zarobić na dwójkę rodziców.
Dwójka dzieci to bilans zerowy i inwestycja w taką rodzinę zapewni jakiś zysk a od trójki zaczyna się zysk w postaci przyrostu.
Proste i brutalne. I dla tego cała Europa nagradza za bardziej za więcej dzieci. I dodatki są bo to daje konkretne korzyści społeczne.
Dodatkowo czy wiecie ile podatków więcej płacę mając zamiast jednego trójkę dzieci?
Kazdy zakup jedzenia to 2/5 więcej w podatku VAT wydane...
co miesiąc z 250 zł na basen idzie 50zł w VAT Czyli przy jednym z samego basenu płacę 100zł więcej samego VAT w roku to 1200zł zaledwie. Vat od żywności od książek od ubrań...
Dzieci są oVATowane i to jest lekko kilka tyś zł w roku podatku od posiadania dzieci :)

Poza tym jak tak bardzo chcecie i widzicie w tym taki zysk to co za problem mieć więcej dzieci?
Tylko tak jak napisałem dziecko to spokojnie w okresie wychowania te 500tyś zł więc te 500zł to nawet nie 1/5wydatków poniesionych

I jak ktoś nie może to współczuje ale nie biadolić tylko ruszcie się i adoptujcie bo wiele dzieciaków nie ma domów wiec jest olbrzymie pole do pomocy.

A eksperci... ?
Oni liczyć umieją? Ekonomie studiowali? Chyba jednak zapominali o wykładach.
Byli na zachodzie?
Jak to jest że nas nie stać a ich stać?
Może wreszcie i nas zacznie być stać i może wreszcie coś ruszy jak się zacznie wydawać pieniądze na ludzi a nie na ośmiorniczki. Może jak przestaniemy ustawiać przetargi wydawać na idiotyczne projekty i partolić inwestycje publiczne to przestaniemy mieć ciągły problem z pieniędzmi.
Ale do tego trzeba nam dobrze wykształconych dzieci a to kosztuje.
Inwestycja społeczeństwa w rodzinę zawsze daje efekt pozytywny

Żyjemy w państwie socjalnym. Ja osobiście nie popieram socjalizmu ale skoro państwo zabiera mi ponad 80% dochodów w podatkach pośrednich i bezpośrednich to powinno się z obowiązku socjalnego wywiązywać.
Więc powinniśmy się zdecydować. Albo zero socjalu państwowych szkół szpitali i innych głupot i bardzo niskie podatki starczające na policję drogi i minimalną administrację albo socjal.
Albo socjal. A jak socjal to inwestycja w to co przynosi społeczny zysk czyli rodziny i to te wielodzietne.

Przykro mi ale jedynacy często są nie z rodzin nie patologicznych ale z rodzin leniwych i te dzieciaki dostają mało zwrotu z zysku rodziców. Najczęściej jest to komputer w pełnym wymiarze i komórka.
A wożenie dziecka codziennie na rożne zajęcia szkoły sportowe i inne p*******?
Gro z rodziców z którymi sie spotykam przy okazji wożenia dzieciaków to dwójka dzieci albo więcej jedynaków niemal brak.
Zastanówcie się. Niszczcie wizerunku rodziny wielodzietnej nazywając ją patologią bo jest to totalna bzdura.
Wawiak / 195.66.86.* / 2015-12-02 11:15
Dziwi mnie mało plusów przy bardzo rozsądnym i rzeczowym komentarzu. Jest dokładnie tak jak Pan pisze. ja jeszcze dorzuce jedno: jaki procent rodzin to patologia? Bo z wizji co po niektórych wynika, że margines stanowi w ich oczach większość. Znam sporo rodzin wielodzietnych, moja tez się do nich zalicza. Wszyscy pracują, sporo ludzi ma tytuły naukowe lub zajmuje wyższe stanowiska w swoich instytucjach, względnie sa wysokiej klasy specjalistami. Dzieci dojrzane i uczęszczające na rożne zajęcia dodatkowe. IMO najwięcej rabanu robią ci, którzy boja się, że im na "służbowe" ośmiorniczki zabraknie... :-/
Duster / 83.27.226.* / 2015-12-02 10:54
Powinno byc tak: Kobieta przychodzi do odpowiedniego urzędu,składa wniosek o ten dodatek i deklaracją że urodzi dziecko.Przy następnej wizycie przynosi zaświadczenie od swojego ginekologa że jest w ciąży,oczywiście dla potwierdzenia musi pokazać "brzuch"np.czwarty miesiąc i wtedy można przystępować do procedury wypłacania zasaiłku.
ja38 / 212.106.6.* / 2015-12-02 11:08

A teraz biadolenie że ktoś ma jedno dziecko to nie dostanie...
Proszę państwa rodzina z jednym dzieckiem jest kosztem dla państwa. Przykro mi bardzo ale mamy system pracy na emerytury przodków i jedno dziecko musiało by zarobić na dwójkę rodziców.

Szanowny Panei - a gdzie jest powiedziane, że PANA DZIECI NIE BĘDĄ OBCIĄŻENIEM DLA PAŃSTWA?! A może będą jak Ferduś Kiepski - WIECZNYMI BEZROBOTNYMI? A może będa wiecznymi klientami MOPS-u? A może będą zamiatac ulice za najniższa krajową?! Daje Pan gwarancję, że BĘDĄ PRACOWAĆ na moją emeryturę (pomijając fakt, że od dziesięcioleci płace za siebie składki i podatki!!!)?! A MOŻE PODPISZE PAN WEKSEL IN BLANCO, ŻE PANA DZIECI ZOSTANĄ W TYM KRAJU i NIE WYJADĄ ZA CHLEBEM ZA GRANICĘ?! W przypadku takiego wyjazdu - zlicytowałoby sie panu mieszkanie - by odebrać koszty jakie NASZE SPOŁECZEŃSTWO poniesie na pana dzieciaki i wywaliło pana na bruk! A MOŻE TO MOJE DZIECKO BĘDZIE LEPIEJ ZARABIAĆ I PŁACIĆ WIĘKSZE PODATKI - BY UTRZYMAĆ PANA" NYGUSÓW"?! Rodzinie trzeba pomóc - ale nie dając NYGUSOM I LENIOM pieniędzy do ręki! Uczciwy odpis podatkowy na dziecko - tak - wtedy można mówić, o STARANIACH RODZICA, BY DZIECKU ZAPEWNIĆ BYT I GODNE ŻYCIE. Wtedy dziecko uczy się, że od talentu i pracy zalezy jego los. A nie od tego ilu Kiepskich "naklepie"...
anna106 / 164.126.91.* / 2015-12-02 10:54
a co z tymi patolkami" co po 10 cioro dzieci maja, pieniadze wezma( około 4 -5 tys) a ty masz najnizsza i zapier..... Szczerze to ten projekt powinni troszkę udoskonalić, chory kraj.
kuba604 / 91.212.155.* / 2015-12-02 11:00
Ty też możesz mieć 10 dzieci.
Ale lepiej ich nie mieć i narzekać że inni dostają kasę.

Patola stać na 10 dzieci a Ciebie nie ?
sdwwe / 83.26.12.* / 2015-12-02 10:55
zazdrościsz patologii???
niemożliwoe :)))
to płódź lub się wykaż zarób bubku.
kuba604 / 91.212.155.* / 2015-12-02 10:54
Projekt jest jak najbardziej realny.
Kasa ma pochodzić z uszczelnienia podatku VAT.
Statystyki mówią, że wyłudzenia VAT są na poziomie 50 mld zł rocznie.
Sam nowy rząd informował, że na pewno nie da się go uszczelnić w 100%
ale 21mld zł, które ma kosztować projekt 500+ jest REALNE..
ssww222 / 83.26.12.* / 2015-12-02 10:54
To teraz wiecie kto trzyma media za mordę i jak są obiektywni dziennikarze.
jurel1 / 164.127.95.* / 2015-12-02 10:52
Ci eksperci nie potrafią odróżnić patologi (rodzice pija od rana do nocy) OD NORMALNEJ RODZINY bo kto normalny rzuci prace pomniejszy swój dochód rodziny ze względu dostania 500zł lub więcej sądzę że nikt bo to jest dodatkowy dochód na wychowanie wakacje dla dzieci i tak dalej kto ma dzieci i niski dochody to zrozumie my mamy tylko 1100zł na rodzinę i jest nas trzech i ani ja ani żona nie rzucilibyśmy pracy bo dostaniemy te 500zł
junior443 / 37.152.19.* / 2015-12-02 10:51
Rząd pomaga - źle, nie pomaga - źle. Czy wy jesteście normalni???
A szanowni Panowie/Panie Redaktorzy jaki jutro będzie tytuł w kółko tego samego artykułu tylko po to aby zrobić zamęt???
jerry / 78.8.208.* / 2015-12-02 10:50
Ale mi ekspert???? Czy pan wie, że Polski w Anglii, właśnie z powodu zasiłku na dzieci, rodzą więcej niż w Polsce? Rodzina posiada tam minimum 2 dzieci? Dotarło?
ada ada / 31.179.234.* / 2015-12-02 10:49
idąc tropem sceptyków możnaby dojść do wniosku, że najlepszym sposobem na zwiększenie dzietności byłby ustawowy obowiązek urodzenia przez każdą kobietę conajmniej trójki dzieci. Celowo nie piszę że dotyczyłoby to tylko małżeństw, bo pewnie w Polsce zniknęłaby instytucja małżeństwa...

Najnowsze wpisy