matka 1000
/ 194.30.179.* / 2015-12-02 12:41
„500 złotych na dziecko, w postaci gotówkowej budzi wątpliwości – przyznaje prof. Ryszard Bugaj” - mam w nosie gotówkę! Poproszę o przelewy, faktury dostarczę:
Przedszkole – 20 zl – komitet rodzicielski, 144- żywienie, 59, 65 zł- opłata za „nadgodziny”, zdjęcia z mikołajem - 30 zł, słodycze na imprezę świąteczną – min. 10 zł,
Szkoła post. kl. I - komitet klasowy - 10 zł, komitet rodziciel -10 zl. , świetlica- 10 zl, wyżywienie 176 zł, wyjście na Mikołaja – 26 zł, jedzenie na klasową wigilię – min.10 zl
Szkoła post. kl. III - komitet klasowy- 10 zł, komitet rodziciel -10 zl. , świetlica- 10 zl, wyżywienie 136 zł (bez śniadań),
akcje szkolne typu: kupmy coś na kiermaszu świątecznym, bo pomagamy „biednym” (hehe - a my bogaci) min. 20 zł, idziemy do teatru, na wystawę
Dojazdy - na szczęście na piechotę, bo blisko
Mikołajki x 3 drobne prezenty
Święta – wiadomo,
Wyposażenie: typu ołówki, kredki, ćwiczki i inne „śmietki” -100 zl
Ubranie, jedzenie, leki – spoko min. 500 zł (dużo odzieży dostaję po rodzinie)
przyjemności – kino, lody, zabawki, książki - 0 zł- bo brak
Zaproszenie od kolegi na urodziny – podziękowaliśmy, bo zetów brak
Itd. To tylko grudzień, a potem ferie, wakacje, zielone szkoły, komunie, książki do szkoly itd., itd., itd. A gdzie hobby i zainteresowania dzieci?
To tak z grubsza wydatki na troje dzieci. Jest już 1000? Super, gdzie te faktury mam podrzucić?
Acha, kiedy je rodziłam - „byłam bogata”, frank tani, pensja wyższa o 1000 zł (odebrano mi je po powrocie z macierzyńskiego w ramach zmian w wynagrodzeniach, do tego doszło spłacanie zaciągniętych dodatkowo Providentów itp. na wakacje czy z rokiem szkolnym, powolutku rośnie zadłużenie czynszu) więc z "bogatego" jedziemy w dół :(