qasaw
/ 87.175.66.* / 2015-10-06 22:01
no przepraszam, nie widzicie roznicy? na to co przecietny polak moze sobie fundnac, kiedys bylo stac moze 5% ludnosci polski. Problem jest z bieda. Ale czy zachod sobie z tym poradzil? w niemczech kilka milionow zyje ponizej granicy biedy. W USA jeszcze wiecej. Nasza gospodarka jest za slaba by tym systemem zmniejszyc biede. To nie problem tak bardzo systemu finansowego jak prawnego. Panstwo demokratyczne, jest tylko w potocznej swiadomosci panstwem nalezacym do narodu. Naprawde nalezy do elit, lepiej mowiac jest wyporzyczone. I jak cos wyporzyczonego, mozna na nim jechac do upadku. Czym dalej wojna izimna wojna odalona jest w czasie, tym mniej biora elity uwage na sprawiedliwosc. Kapitalizm to system rozliczania, jest taki jak sobie go ulozymy. A ze dalej idziemy sredniowieczna wyobrazna, ze panstwo nie jest nasze, to ten co je wyporzyczyl zbiera podatk., Jak kiedys wlasciciel np Krol tego nie byl w stanie robic, bo nie mial tak rozbudowanej administracji i bal sie buntu. Ale my sie bojimy wojen i juz nie bedziemy lapac za bron z powodu zawysokich podatkow. Napewno tez nic nie zrobimy z tym, ze politycy nie reprezentuja nas tylko firmy nalezace do elit. Ale ze nam wcisnieto ze to nasze, bo daja miejsca pracy i placa od czasu do czasu podatki, to nie oburzamy sie jednostronnym lobbingiem i nepotyczno-mafijnymi praktykami. Nie mamy prawa do rownosci, ale do rownosci szans. Prawo aktualne coraz mniej ta rownosc szans wspiera. Chaotyczne prawo napewno nie wspiera powstanie i przetrwanie nowych firm. rozrosle firmy niedawno mialy trend fuzji, by lepiej wplywac na polityke, naszczescie skonczylo sie to kryzysem....