Forum Forum inwestycyjneFundusze

65% straty co robic??

65% straty co robic??

kaczucha / 88.156.85.* / 2009-01-22 18:57
Witam, mam na funduszu zrownowazonym dosc spora kwote pieniedzy gdzie nie zagladalem od bardzo dawna i nagle sie okazlo -65% choc kobieta z banku jakies 6 miesiecy temu mowila niech pan zostawi niema co wyciagac bedzie dobrze.
Rozumie ze jak strace -100% to juz po pieniadzach??
Wyświetlaj:
MarKOKK / 82.177.84.* / 2009-02-24 22:35
Witam,

mam podobny problem, tyle tylko, że z PKO/CS zrównoważonym...
Kupiłem jednostki w czerwcu 2007 i teraz straty są ogromne;/
Czy ten fundusz i jego polityka dają cień szans na odrobienie strat??
Przyznaje się do stapania po gruncie o którym nie miałem pojęcia, ale dzięki temu forum coraz to pewniej stomam, dzieki Wam wszystkim:)
Pzdrawiam:D
Gruby Antek / 24.203.5.* / 2009-02-25 02:31
Teraz to na to niema madrych.Jeszcze WIG-20 moze spasc -20%
tomek zielony / 2009-01-27 19:31 / Bywalec forum
Pewnie nie będzie ci łatwo dokładać świeżej gotówy w coś czemu nie ufasz za grosz zwłaszcza ze informacje które do Ciebie docierają z mediów raczej sugerują ze jest kompletnie do dupy i że będzie gorzej, jeszcze około pół roku temu też byłem w takiej sytuacji jak ty strata ogromna i łzy w oczach, część musiałem umorzyć co niestety oddali moją walkę o odrabiane strat, śledząc bardzo pilnie informacje związane z finansami w internecie a przedewszystkim dyskusię na forum udaje mi się to z niezłym rezultatem i nie chodzi o jakieś przechwałki ale naprawdę ma to sens. Nie wiem gdzie jesteś w fundach czy masz możliwość przeskakiwania z akcyjnych w bezpieczne jeśli tak to odrobisz to z pewnością oczywiście to potrwa ale odrobisz. Też miałem rozterki ciesze się ze zostałem z tym co mam a nie umorzyłem całości. Czytaj posty !!!!
max1224 / 2009-01-27 10:32 / Tysiącznik na forum
jak masz możliwość to raczej dołuż świeżej kasy szybciej będzie rosło
sprawdziłem na swoich inwestycjach DZIAŁA
puszka / 2009-01-27 10:27
uważam że wyciąganie pieniędzy teraz byłoby błędem, trzeba cierpliwości, będzie dobrze!
mlody_inwestor / 2009-01-23 15:28
Nawiązując do niektórych opinii, czy wycofać, czy nie i że zależy to jak ten fundusz radził sobie sobie wcześniej, a radził sobie bardzo dobrze. Moim zdaniem umarzanie jednostek było by złym posunięciem, ponieważ dopóki te pieniądze są na funduszy ta strata jest wirtualna, a liczba jednostek nie uległa zmianie. Strata jest dosyć wysoka i nie ma możliwości żeby ją Pani gdziekolwiek odrobiła. Ten fundusz to inwestycja na około 5 lat. Radziłbym trzymać się tego planu. Zawsze po bessie była hossa, a im większa bessa tym większa hossa. Jak będzie strata 100% to nie po pieniądzach ma Pani przecież jednostki. Na Pani miejscu bym trzymał pieniądze na funduszu.
suschi / 2009-01-23 11:17
Fundusze hedgingowe straciły w 2008 roku więcej pieniędzy niż kiedykolwiek wcześniej. W 2009 roku nie będzie lepiej.
W 2009 roku fundusze hedgingowe mogą stracić z powodu słabych wyników i wycofywania pieniędzy przez klientów nawet 450 mld USD, twierdzi Huw van Steenis, analityk londyńskiego oddziału Morgan Stanley. Branża, zarządzająca aktywami wartości 1,2 bln USD, może zobaczyć, jak kurczą się one do 750 mld USD, najniższej wielkości od 2002 roku.
MD, Bloomberg/pb.pl
Pilsener / 2009-01-23 01:08 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Trzymanie to najgorsza alternatywa - jak fundusz źle sobie radził, to nie zacznie nagle radzić sobie dobrze ot tak, bo my tak chcemy - należy przesuwać środki do tych funduszy, które dobrze wypadają na tle konkurencji. Poza tym trzymanie sprawdza się tylko w wypadku lokaty bankowej - a i to nie zawsze. Należy portfel dostosowywać do bieżącej sytuacji.
mfundusz.pl / 79.163.14.* / 2009-01-23 10:47
Można się zgodzić z powyższym, ale trzeba robić takie rzeczy rozważnie. Zmieniać fundusz zrównoważony na inny zrównoważony, który w sytuacji kryzysu traci trochę mniej nie ma sensu. Jeśli już zmieniać to trzeba szukać odpowiednich rynków i rozwiązań, które zarabiają. A jest teraz kilka takich.

Trzeba też zwrócić uwagę na koszty takiej zamiany.
Pilsener / 2009-01-23 19:59 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Dlatego dla mnie podstawa to nabywanie i umarzanie jednostek uczestnictwa bez prowizji, miesięcznie nieraz wykonuje nawet kilkanaście takich operacji, przesuwając środki między funduszami zarówno wewnątrz grupy, jak i pomiędzy grupami (np. zmniejszam udział pieniężnych, zwiększam obligacyjnych). Do tego dochodzi nabywanie jednostek za wolne środki i umarzanie, gdy np. samochód się zepsuje albo na coś innego są potrzebne pieniądze.
skneruska / 2009-01-22 23:01
do -100 % raczej nie dojdzie bo tak na chłopski rozum to nawet bankrutujące firmy nadal są na wigu i jakoś kosztują więcej niż 0zł, pozostaną ci jednostki uczestnictwa a te zawsze coś będą kosztować. teraz tylko czekać i czekać na poprawę....
kaczucha / 88.156.85.* / 2009-01-22 22:29
Arka zrownowazony. dzieki za podpowiedzi, jestem tylko ciekaw czy spadnie tak ze bedzie - 100%
mfundusz.pl / 77.253.125.* / 2009-01-22 23:05
Aby wartość jednostki spadła o 100% to musiałyby zbankrutować wszystkie spółki, które są w portfelu danego Funduszu. Poza tym Arka Zrównoważony ma taką politykę, że część środków inwestuje w papiery dłużne i inne instrumenty bezpieczne.

Co do zmian to można szukać rozwiązań, które zaczną już w tej chwili odrabiać straty lub przeczekać. Jednak wszystko zależy od wielu czynników, które wymagają szerszej analizy.
kiewus@poczta.onet.pl / 88.199.134.* / 2009-01-22 20:32
wyjść masz co najmniej kilka. Najpopularniesze (przynajmniej do niedawna) to pozostawienie inwestycji tak jak jest obecnie i najlepiej o niej zapomnieć na kilka ładnych lat. Przez ten okres wartość jednostki wróci do pierwotnego stanu. Opcja druga, na którą zwracam uwagę swoim klientom to odpowiednia alokacja środków co umożliwi aktywną jego dywersyfikację. Niechaj ta babka, która Ci wciskała o funduszu o dobrej kondycji teraz zaproponuje Ci taki portfel funduszy. Niestety najlepiej się to sprawdza, jak kupujesz jednostki funduszy z innych TFI. Trzecia opcja jest taka, abyś skontaktowała się z kimś, kto się na tym zna i będzie Ci pilnował kaski na przyszłość. Ja pracuję w AEGONie, jak chcesz więcej info za free, to daj znać na kiewus@poczta.onet.pl
priv / 2009-01-22 22:58 / Bywalec forum
To niemożliwe. Licząc od szczytu możesz mieć max - 50%. Jeśli jesteś ciekaw tylko tego czy czeka Cię -100% to jest to bardzo mało prawdopodobne.
priv / 2009-01-22 19:19 / Bywalec forum
podaj nazwę funduszu
zdes / 213.134.160.* / 2009-01-22 20:06
ja stracilam 65% na subfunduszu ing selektywny plus pomocy co mam zrobic :-(
zosiacz / 85.28.168.* / 2009-03-04 11:47
moja mama jest w takiej samej sytuacji z tym ING selektywnym, niby jest to parasol i można przenosić ale ja już chyba wolałabym czekać spokojnie i nie kombinować; kurcze trzeba było na lokacie trzymać...
skneruska / 2009-01-22 22:57
teraz tylko czekać, giełda już jest na takim dnie, że za parę miesięcy w końcu powinna się podnosić, a jak zlikwidujesz konto to zostaniesz z marnym groszem a tak masz choć jednostki uczestnictwa. Jeśli zarabiasz tak, że stać cię na odkładanie kasy, to proponowałabym mimo wszystko abyś sama założyła swoje konto maklerskie i kupowała akcje, teraz wydaje się to poroniony pomysł, ale za kilka lat powinno się to zwrócić. Nic nie trwa wiecznie , bessa też i w końcu minie, a ponieważ ciągnie się już ponad półtora roku, to myślę, że to już jej ostatnie wojownicze okrzyki. Przetrzymaj, ja też straciłam trochę kasy, 45 %, włącznie z dzisiejszymi spadkami, ale jestem mimo wszystko dobrej myśli, jeszcze trochę i przyjdzie nasz czas.
panienka / 87.105.232.* / 2009-01-23 23:57
kup akcje PBG
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy