grek_pl_zorba
/ 77.253.18.* / 2009-05-25 11:22
Przydałaby się taka forma walki z kryzysem w Polsce. A nie tylko zawracanie głowy i robienie z rozumu kisielu. Nasze państwo nie jest na tyle przewidujące, żeby przeprowadzić dtakie rozwiązania. Dają pakiet dopłaty do kredytu hipotecznego na rok dla tych co stracą pracę z nieswojej winy, ale później te pieniążki trzeba zwrócić, a tu proszę dają na konsumpcję i to nie tylko że nie ograniczają popytu ale go stymulują. W Polsce nazywają to rozdawnictwem niczym nie uzasadnionym, a w Australii proszę podsycanie popytu. W tej dziedzinie również jesteśmy przynajmniej z 50 lat do tyłu - mentalnie.